TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 16 Lis 2017 12:10 #574916

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
U mnie jak zwykle- pochmurno, wilgotno +9. Pogoda typowo barowa.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 16 Lis 2017 12:11 #574917

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Adrian 89 faktycznie południe Polski bezchmurne ,a u mnie gruba powłoka chmur ,kierunek wiatru różny w poszczególnych częściach kraju :ohmy:
www.ventusky.com/skierniewice
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 16 Lis 2017 12:58 #574923

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Piękny, słoneczny dzień. :)

94.40.50.2:7097/video2.mjpg
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 16 Lis 2017 13:21 #574927

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Adrian89 wrote:
Kolejny słoneczny dzień ale noce coraz zimniejsze dzisiaj było -3 :hearts:

23634341_1696812850342480_1675213896_o.jpg

Ja się tak zastanawiam. Gdzie jest taki piękny świat, że parkingi są puste? Aż nierealne.
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2017 13:22 przez otojolka.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 16 Lis 2017 13:23 #574928

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19990
  • Otrzymane dziękuję: 83440
Ja to niby też południe - pięknie od mniej więcej ósmej, przymrozku nadal nie było, w parku, w niekoszonej od kilku tygodni trawie - łany kwitnących bodziszków :supr3:



Gorzej, bo zbierając odpadające liście piwonii drzewiastej zauważyłam, że zachowuje się, jakby zrzuciwszy stare listowie zamierzała bez układania się do snu rozpocząć wegetację.
Pąki są odporne na mróz - ale do pewnej granicy przecież :woohoo:
Podobno szykuje się ładny weekend - przynajmniej w moim regionie.
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2017 13:25 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marysia80

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 16 Lis 2017 13:38 #574930

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
otojolka wrote:

Ja się tak zastanawiam. Gdzie jest taki piękny świat, że parkingi są puste? Aż nierealne.

To normalne w czasie zamknięcia placówek handlowych.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 16 Lis 2017 16:13 #574937

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
otojolka wrote:
Adrian89 wrote:
Kolejny słoneczny dzień ale noce coraz zimniejsze dzisiaj było -3 :hearts:

23634341_1696812850342480_1675213896_o.jpg

Ja się tak zastanawiam. Gdzie jest taki piękny świat, że parkingi są puste? Aż nierealne.

Parking prywatny, ogrodzony tylko dla jednego bloku. Takie mamy piękne miasto że na samym środku osiedla w miejsce publicznego parkingu i boiska pozwoliło grupce 10 osób na postawienie paskudnych garaży i zrobienie sobie prywatnego parkingu, no cóż nie ma to jak sąsiad radny :mad2:

A co ciekawe niby dziś taki straszny smog a jak widać przejrzystość powietrza całkiem dobra.

Aniu, piwonia drzewiasta tak zawsze, nie ma obaw :D mi natomiast zakwitł bez

23698508_1697011673655931_1523843598_o.jpg
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2017 16:18 przez Adrian89.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, otojolka, Marysia80, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 16 Lis 2017 19:36 #574968

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6412
W letnim sezonie ani razu nie widziałam takiego nieba,jak u Adriana.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 17 Lis 2017 07:13 #575032

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Przed nami kolejny, listopadowy weekend; wszystkim Wam życzę bardzo miłego, pogodnego piątku, a w nadchodzącą sobotę i niedzielę - owocnego buszowania po naszych straganikach. Zamawiajcie, zróbcie sobie prezent na Mikołajki, bo to już naprawdę niedługo :)

W Poznaniu jest stosunkowo ciepło, choć pochmurnie i mokro.

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, Marysia80, CHI, Pestka

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 17 Lis 2017 09:27 #575041

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
+6 w nocy padało.
Jakoś tak, że bez drugiej kawy nie daje rady - coś się dzieje w przyrodzie...

Wczoraj znalazłam coś takiego - chyba krokus jesienny - pierwszy raz zakwitł. Musze go oznaczyć i wymyślić mu lepszą "miejscówkę". Aparat przekłamuje - kolor jest modry jak len.

PB160785.jpg


Jak patrzę na te - uratowane to się uśmiecham "żywe słońca"
PB160738.jpg


Miłego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Łatka, rozalia, Marysia80, Pestka, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 17 Lis 2017 14:12 #575089

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19990
  • Otrzymane dziękuję: 83440
Małgosiu, o jest najprawdopodobniej Crocus sativus. Na moim ekranie jest błękitny, choć moje sativusy wpadały w lekki ametyścik. Cebulki wyjątkowo ładnie przyrosły, z trzech w ubiegłym roku zrobiło się kilka.
Też baaardzo lubię ten rodzaj pierwiosnków - choć niby takie zwyklaczki.
W mieście tylko rano było względnie, wróciłam ze spaceru parkowego z mokrymi kropkami na kurtce = a potem już tylko gorzej... Ale nadal +6. W nocy chyba było podobnie.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 17 Lis 2017 14:42 #575100

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
A u mnie cud się stał.Nie pada, nie wieje wychodzi co chwila słoneczko. Piękny dzień .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 17 Lis 2017 20:46 #575170

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19990
  • Otrzymane dziękuję: 83440
Kasiu, rozpogodzenia doszły i na Dolny Śląsk. Jadę w stronę Jeleniej. Gwiaździste niebo, ale tylko+1
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 17 Lis 2017 21:19 #575185

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43743
Przed chwilą przestawiałem samochody i akurat w moim przednią szybę musiałem skrobać.Termometr wskazuje +4,3 na wysokości 2m. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kurjan, rozalia, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 18 Lis 2017 08:28 #575240

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19990
  • Otrzymane dziękuję: 83440
W Karkonoszach oszroniona łąka, lekko zwinięte listki rododendronów, a spadłe liście trzeszczą pod nogami. Zaokienny termometr pokazywał o 7.10 minus trzy. Niebo tu "na górce" na razie dość czyste - ale wieś w dole w grubym białym kokonie.
Przywiozłam jeszcze do posadzenia około kilograma cebul, głównie hiacynty wyprzedażowe. Muszę się pospieszyć, podobno w nocy ma padać śnieg.
Ostatnio zmieniany: 18 Lis 2017 08:29 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marysia80, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 18 Lis 2017 10:19 #575242

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
U mnie ciepło jak na tę porę roku +4. Nie ma przymrozków. Mogłoby słoneczko zajrzeć, ale nie pada to najważniejsze.
Miłego i ciepłego dnia. :coffe:
Pozdrawiam Alicja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Marysia80

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 18 Lis 2017 10:39 #575243

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
A u mnie był przymrozek. Teraz jest +1. Może wreszcie komary przestaną latać. Z rana pięknie swieciło słońce, niestety z każdą chwilą przybywa chmur i wiatr przybiera na sile.
Aha! U mnie też w tym roku myszy po domu się panoszą :angry:
Pozdrawiam, Ania.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, kurjan, lucysia, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 18 Lis 2017 19:02 #575290

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43743
Rano o 5 30 temperatura wynosiła -2,6.Szyby w samochodzie były ze szronem i niestety boczne musiałem skrobać przednia była przykryta.Do godz.14 było piękne słoneczko a w słońcu ciepełko.Teraz jest +3,4 i niebo zachmurzone. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marysia80


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.762 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum