Forum Ogrodnicze Oaza

Spróbuję jutro zapolować na ładną pogodę chociaż z 2 godziny. Szkoda by było mojej pracy gdybym poległa na ZZ.

Szkoda byłoby i Twojej pracy, opieki nad warzywami, ale i ich samych .... Będę trzymać kciuki za powodzenie całej akcji

Możesz wysiać jakiś poplon i go przekopać. Jeśli masz dostęp do obornika. To jesienią nawieź ten kawałek. W przypadku braku świeżego obornika możesz wiosną nawieźć rzędowo granulowanym.

Dziękuję, mam nadzieję, że sobie poradzę.

Co rusz leje,wieje i tylko 13 stopni.

Dzień spokoju i dziś znów pół nocy lało

Lucysiu szczerzę zazdroszczę

A wiesz jakiego ja łapię stresa że zz załatwi mi pomidory.Raz na tydzień by popadało i finito,a tak to co drugi dzień pryskanie.
I tak źle i tak niedobrze.

15*C, pada deszcz.

Właśnie przestało padać, a w sobotę/niedzielę powtórka z rozrywki. 18 C.

Dziś pokropiło dosłownie a zapowiadało się na porządny deszcz w który od dawna nie wierzę. Za to podsyłam coś miłego dla oka

Oregano Dziękuję !

U mnie dalej gorąco, susza.....pomidory zadowolone, byle jak najdłużej.....

Sieriko, u Ciebie, nawet na Arktyce pomidory byłyby jak sekwoje

W Poznaniu zimno, nie pamiętam, aby w lipcu panowały takie temperatury ( 15-18 stopni ), a jutro nad ranem zapowiadane jest 10 .... słońca, jak na ten miesiąc, też niewiele. Jedynym plusem jest wiatr, który osusza rośliny po deszczach. Generalnie rzecz biorąc - nie jest ciekawie ....
Ale przeżyjemy

Noc i ranek chłodne ok.10-12*C.Później słoneczko a teraz od 30 minut mży przy temperaturze 19*.

Rano mżyło, pochmurno, po południu słońce, czekam az się uspokoi wiatr i wreszcie oprysk, niestety Infinito. ZZ cały czas aktywna a z powodu opadów nie mogłam robić oprysków. Odstukać na razie u mnie bez zmian ale to nie powiedziane,że nie wyskoczy. Jutro bez opadow, a potem znowu deszcze Noce zimne.

Susza,ale noce zimne.

Krecik stary wrote:
U mnie to samo, a przecież do św. Anki jeszcze trochę czasu zostało Dzisiaj jechałam rowerem do pracy - w polarowych rękawiczkach!!!
W ciągu dnia ociepliło się, jednak do lipcowych upałów z dawnych lat bardzo daleko. Trochę popadało przed południem.