Forum Ogrodnicze Oaza

Poszukałam jak wygląda na forum i bardzo fajna, urokliwa skorzystam z rady dziękuje !

Bala wrote:
Chrupały, jak chrupały. Wystarczy że wezmą do ręki i potem oko potrą i będzie płacz.
A papryki polecam ususzyć lub zrobić ostry sos z fermentowanych, ewentualnie oleje do nacierania (działają przeciwbólowo). Szkoda żeby się tyle dobra marnowało.

Dzisiaj otworzyłam ostatni słoik kiszonej papryki. Odmiana Syberian Hause. Zdecydowanie najlepsza do tego celu. na tyle ostra, by jak trzeba zdominować potrawę, a na tyle mała żeby regulować ostrość. Dzis robiłam na śniadanie z twarogiem. Zimowe meni świetnie uzupełnia. Kisiłam też większe papryki, ale one nie sa tak wygodne.

Wygląda bardzo apetycznie. Smacznego!
Akurat mam nasiona tej papryki, jeśli urośnie, będę wiedziała, jak ją zagospodarować.

Emalia czy możesz wstawić przepis na tą kiszoną paprykę?

Identycznie jak ogórki. Łyżka soli na 0,9l słoik. Przyprawy jakie kto lubi (kolendra, czosnek,koper). Woda nieprzegotowana, plastikowa wkładka trzyma papryczki by nie wypływały. Słoik zamknięty wieczkiem, które w trakcie kiszenia zassał się.
Dobra do kiszenia podobno jest też Chilli Tabaco, ale nie kisiłam, w tym roku spróbuję, bo mam nasiona od Lucysi.

Ta plastikowa wkładka, to jakaś specjalna, odporna na kwas? Można ją kupić?

Ja mam takie grubsze wkładki ze szkła dopasowane do słoika. Także spróbuje zrobić tak kolorowe jalapeno albo fresno.

A ja wycięłam z wieczek z opakowań . Trochę większe. Ale szklane były by lepsze. Nie musiały by być nawet dopasowane , bo szkło jest ciężkie. Ogórki nie wypływają, ale papryka jest lekka. A plastik nie reaguje z kwasem.

Wczoraj kupiłem w markecie Jalapeno , lubimy je zapiekane z serkiem Filadelfia . No i okazało sie ze po upieczeniu te kupne Jalapeno to totalna porażka bez smaku i ostrości , grube i łykowate , nijak sie miały do moich z ogródka , wysiewam dzis wiecej , choć w drodze juz sa w pomarańczowym kolorze .
Zreszta nie wiem czy też tak macie ale wszystkie warzywa kupione teraz w w zimę nawet organiczne smakują jak trawa w porownaniu z tymi przecież zwykłymi i nie tak kształtnymi z mojego warzywniaka. Uczucie takie same jakby sie przesiąść z najnowszego mercedesa do malucha

Oczywiście, że tak mam i to nawet latem. Odmiany dla rolników selekcjonowane są ze względu na plenność, ładny wygląd i możliwość długiego przechowywania. My wybieramy z reguły ze względu na smak. Po za tym większa ilość słońca latem powoduje wytworzenie więcej cukrów.
Odkąd mam własny warzywnik moja kuchnia zrobiła się bardziej sezonowa. Prawie nie kupuje zimą pomidorów, czy ogórków bo nie mają smaku. Do surówek i dan wegetariańskich używam warzyw korzeniowych i mrożonek.

Dużo ludzi tu w USA I moi sasiedzi to niestety ale zamiast warzywnikòw to trawę majà I ładujà w niià wiecej pieniedzy niż ja w warzywnik po to tylko zeby wyglàdała. Pozniej oczywiscie wszyscy biadola o zanieczyszczeniu srodowiska , o zwierzatjach na fermach , a Sami nic nie robia by to zmienic , a wystarczyło by zeby chociaz co drugi Dom miał mały warzywnik ile mozna by oszczedzic lasow.

Papryczki ostre dają już sobie radę choć nie wszystkie wykiełkowały ( kilka 7 pot , i peruwiańskie purple)

Kupiłam w Biedronce takie papryczki, wczoraj wyłożyłam ba wacik a dziś czerwona ma kiełek. Spróbowałam i jest bardzo ostra jak dla mnie.

Widzę, że papryki bardzo ostre już wiele osób wysiewa lub wysiało, a jak jest z papryką półostrą czy też jest czas na wysiewanie? Gdziekolwiek czytam tam podają termin luty, marzec. W ubiegłym roku miałam kupną rozsadę /dosł. 2 szt./ więc nie mam żadnego doświadczenia. Dotychczas robiłam sadzonki tylko papryki słodkiej.
Dostałam dzisiaj nasionka i mogłabym wysiać, tylko nie wiem czy nie za wczesnie?

Możesz śmiało wysiać. Jeśli będą szybko rosnąć ogłowisz je ścinając czubek, wtedy będą bardziej rozłożyste.

Oczywiście, ze możesz wysiać . Ja wysiewam w marcu, nie mam warunków na trzymanie roszady. Do gruntu wysadzam na początku czerwca.Najtrudniej jest mi przetrzymać rozsadę w czasie majowych oziębień. Małą rozsadę biorę do domu, z duża jest kłopot. Tym bardziej że jednak Chinesy muszę wcześniej wysiać i bakłażany i pomidory. Nie , poczatek marca dla Jalapeno , Padron itp jest OK. Jeżeli masz warunki to spokojnie możesz wysiewać.

Emalko iCarbon bardzo Wam dziękuję.
No i ruszam jutro z wysiewem ostrych /tych słabszych i mocniejszych/ papryk. Dołączą do bakłażanów.