TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 09:08 #586121

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79725
Chyba w większości kraju bura odwilż. W Karkonoszach też, śladu śniegu (piszę o mojej wysokości, 500 m n.p.m.), błocko, siąpi deszcz. Niezbyt ciepło, mój termometr pokazuje w tej chwili +2.

Pierwsze przebiśniegi Woronowa w zeschłych liściach



Zapłakany samotny ciemiernik biały



Popatrzcie uważnie na pąki rododendronu Praecox. Czy tylko mi się wydaje, że pokazuje się fiolecik? :think:



Rododendrony odmiany Praecox w moich stronach często kwitną końcem marca, ale teraz to już stanowczo wyrywa się, jak Filip z konopi. Muszę mu jednak nałożyć na łeb worek - nie z powodu przemarznięcia, lecz by nie został objedzony przez sarny, jak to było dwa lata temu. Jeszcze ma być mroźno.
Ostatnio zmieniany: 27 Sty 2018 09:12 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, CHI, Zarta, Betula, Agusiak, Przylepa


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 10:17 #586129

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 16:33 #586194

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2827
  • Otrzymane dziękuję: 5499
Dziś +3, pochmurno ale bezwietrznie. Dzień w większości spędzony w kuchni, strasznie faworków mi się chciało więc zrobiłam.

20180127_1632211.jpg


Jeszcze mąż spadł ze schodów i mocno się poobijał, paskudnie rozciął łokieć :cry2: ale nie chce jechać do lekarza więc zobaczymy co będzie się działo rano.
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 16:37 #586197

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
U nas też dzisiaj faworki, ale na szczęście bez rozciętych łokci i tego typu atrakcji .... polecam przytulaśne okłady dla ran ciętych, tłuczonych i szarpanych ;-)
Piękne te Twoje faworki Aguś - na pewno osłodzą mężowi przykrość zranienia :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 16:40 #586199

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2827
  • Otrzymane dziękuję: 5499
Aniu powiedział że już nic nie chce chce tylko żeby go zostawić w spokoju. Serce mi pęka jak na niego patrzę ale też śmiać mi się trochę chce z tej sytuacji pomimo że wcale nie powinno mi się chcieć śmiać :crazy:
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 16:50 #586205

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Agusiu, znam temat chorego mężczyzny w domu, ale ze względu na to, że czyta nas również płeć przeciwna, to udamy, że nie ma tematu :rotfl1: Ale wierzę, że wiesz, co mam na myśli ... w takiej sytuacji faktycznie należy zostawić męża w spokoju i ciszy :)
Przynajmniej masz chwilę czasu dla siebie i .... wysiewów - bo chyba już coś wysiewasz :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): halgla, Marlenka, Agusiak, Przylepa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 17:00 #586209

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2827
  • Otrzymane dziękuję: 5499
No właśnie Aniu z tym wysiewaniem to mam trochę dylemat miałam wysiewać a teraz się zastanawiam czy jednak nie za wcześnie. Myślałam o cebuli, papryce, bakłażanach i porach ale już wiem że z porami zaczekam a nie wiem co z całą resztą może poczekać jeszcze tydzień :think: trochę martwi mnie też brak światła.
Z mężem lepiej poprosił o kawę i faworki uff...
Pozdrawiam
Aga
Ostatnio zmieniany: 27 Sty 2018 17:08 przez Agusiak.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Przylepa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 17:08 #586215

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Bakłażany i papryki ostre już można, one kiełkują dłużej, ale jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości - wstrzymaj się z wysiewem - zresztą .... przecież o tym wiesz :)
Zawsze możesz zapoczątkować prace z dniem 1 lutego - i w Walentynki mieć niespodziankę B)
Mówiłam ? Faworki czynią cuda ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 27 Sty 2018 17:09 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 17:17 #586217

  • Przylepa
  • Przylepa's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 288
  • Otrzymane dziękuję: 1098
Dzisiaj ciepło,ale pochmurno.Korzystając z aury i wolnego dnia, troszkę popracowaliśmy na działce :garden: . Jutro, jak nie będzie padać, idziemy zbierać liście dębowe i szyszeczki olchowe,żeby je wrzucić do oczka wodnego.
U mnie wiosna.
Listki na jaśminowcu
20180126_120945.jpg


Hortensja, też się śpieszy
20180126_120744.jpg
Pozdrawiam Ewa
"Chcesz być szczęśliwym - załóż sobie ogród"
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Marlenka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 17:19 #586221

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Ewuniu, dziękuję za tę odrobinę ( ale jakże znaczącą ) optymizmu - żeby tylko nie nadszedł większy mróz ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Przylepa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 17:29 #586227

  • Przylepa
  • Przylepa's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 288
  • Otrzymane dziękuję: 1098
No właśnie... ten mróz, jak nadejdzie, to załatwi wszystko co teraz się pośpieszyło. Ale nie mamy na to wpływu, pozostaje nam to przyjąć z pokorą i mieć nadzieję, że nie będzie tak źle :teach:
Pozdrawiam Ewa
"Chcesz być szczęśliwym - załóż sobie ogród"
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Sty 2018 17:39 #586231

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Podkarpacie jak zwykle inne, niby + 3 słonecznie, ale śnieg utrzymywał się cały dzień.
IMG_20180127_133839.jpg
IMG_20180127_134033.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Marlenka, Betula, Agusiak, Przylepa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Sty 2018 15:59 #586428

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3563
  • Otrzymane dziękuję: 30071
Pogoda nie zachęcająca do spaceru.Prawie cały dzień padał deszcz.Temperatura na plusie,śnieg powoli topnieje.
W ogrodzie pięknie "trzyma" się rozmaryn,tymianek i oregano.


ogrod019.jpg


ogrod020.jpg


ogrod022.jpg


ogrod018.jpg
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, Adasiowa, Marlenka, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Sty 2018 20:21 #586496

  • anianiekurzak
  • anianiekurzak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 639
  • Otrzymane dziękuję: 849
anianiekurzak wrote:
U mnie teraz 2+ przelotne opady deszczu. Mokro. Śniegu prawie nie ma. Szukał wiosny w ogrodzie :oops:




Przebiśniegi u mnie dopiero startują, czytałam że są miejsca gdzie kwitną


IMG_20180128_141429.jpg


Tak wyglądają przebiśniegi u mnie
Pozdrawiam serdecznie Ania.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Marlenka, CHI, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 29 Sty 2018 08:33 #586579

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Mży mżawka. Ciepło. Mialam w planie robić prządek z ziemia z donic, ale sie nie da . za mokro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 29 Sty 2018 08:39 #586580

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6910
  • Otrzymane dziękuję: 41933
U mnie pokazuje się słoneczko.Temperatura wynosi 10,5*C.Wiaterek spokojnie sobie podwiewa.Zaraz idę do ogródka przygotowywać namiot do nowego sezonu. :drink1: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Agusiak, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 29 Sty 2018 08:53 #586582

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
U mnie 5,3 stopnia. Nie jest zimno, powiewa lekki wiatr. Ja w ogrodzie mam ok 7-8 cm. śniegu. Na podwórku gdzie było odśnieżane jest lód, w niektórych miejscach rozmokła ziemia. Ale do folii nie dojdę, chyba że w gumofilcach. :lol:
Miłego dnia wszystkim ogrodnikom. :coffe:
Pozdrawiam Alicja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 29 Sty 2018 08:54 #586583

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3931
  • Otrzymane dziękuję: 21018
U mnie w cieniu +8. Przebiśniegi kwitną od połowy stycznia.
Drzewa puszczają liście, w nocy i przedwczoraj wlało fest. Wszystko ruszy. Na 3.02 zapowiadają -10 w nocy :cry3:
du
I do 17 nie mam prądu. Ale grzecznie się zapytali czy mogą wyłączyć i "jakby co" obiecali agregat - to się zgodziłam :devil1:

Przynajmniej nie będę siedzieć na kompie :wink4:
Ostatnio zmieniany: 29 Sty 2018 09:10 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, kurjan, Zielona


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.505 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum