TEMAT: OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 26 Lip 2018 19:29 #619832

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Moim ogóreczkom, póki co, zagrażał zmiennik, stąd widoczne na zdjęciach dziurki na najniższych liściach, jeszcze z czasów żerowania. Cały czas "plantacja" jest pod opieką oprysku łączonego PW + HT + saletra potasowa - w miarę możliwości ( muszę unikać słońca na roślinach ) oczywiście, a teraz po każdym zerwanym plonie.

Kwitną bardzo obficie, a wszystkie pędy przerosły poprzeczkę i kierują się ku gałęziom śliwy, rosnącej nad ogóreczkami. Mam wrażenie, że pszczoły nie nadążają z odwiedzinami kolejnych kwiatów, a ja nie zazdroszczę im pracy w pełnym, palącym słońcu ...

Suyo Long



Owoce są równe, kształtne i zdrowe.



I pierwsze w moim życiu zakiszone na zimę :oops: :dance:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary, Terri, Zbyszko46, pouder, mk1a, Edyta D, Betula, jurek49, Azbi, Sylwiaaa, Almera


Zielone okna z estimeble.pl

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 08:13 #619885

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Ja w tym roku skromnie tylko 3 gniazda sałatkowego niestety brakuje miejsca na wszystkie warzywne chciejstwa :jeez:
37890739_1979912725365823_2584078979287744512_n.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Edyta D, Betula

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 09:24 #619894

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Aniu , te ogóreczki musisz niestety zjeść przez lato, chyba ze je zapasteryzujesz metodą Mietka. Ale nie robiłam tak, to nie wiem. Kiszonym na zimę ogórkom nie obcina się końcówek. To sie robi po to by ogórki szybciej ukisły. Ale jeżeli w zimie chcemy mieć chrupkie i twarde ogórki to muszą one kisnąc powoli. Inaczej w styczniu będą kwaśne jak ocet i miękkie.
Temat został zablokowany.

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 09:51 #619896

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Nieprawda !.

Powiem tylko jedno. Kwas mlekowy tworzy się z cukrów zawartych w soku , w tym wypadku - ogórków. Cukier się skończy = nie ma fermentacji. Dlatego niektórzy dodają zwykłego cukru chcąc uzyskać większą kwasowość kiszonych przetworów.

Obcinanie " dupek " ma u mnie już tradycję pokoleniową. Nie ma to wpływu na jędrność ogórków przy pasteryzacji zalewy.
Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2018 09:52 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Krecik stary, Tachikoma

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 09:59 #619897

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Obcinanie końcówek ma znaczenie sanitarne li tylko.
Temat został zablokowany.

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 12:49 #619901

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Spieszę donieść, że dzięki upalnej pogodzie proces kiszenia przebiega wyjątkowo szybko, a zapach, jaki rozchodzi się po całym mieszkaniu jest fantastyczny; w jednym słoju jest dodatek czosnku i kminku, a drugi tradycyjny.

Myślę, że już jutro będę mogła pasteryzować zalewę, układać ogóreczki w mniejszych słoikach i je zalewać - a przyznam szczerze, że nigdy nie słyszałam o dodatku cukru do kiszonek ...próbowałam Suyo Long na surowo - są bardzo słodkie, łagodne w smaku, a dużą nadzieję na smaczne kiszone ogóreczki daje ich równiutki kształt.
Nie omieszkam spróbować też zalewy przed pasteryzacją, a i pewnie jakiś ogórek trafi na widelec, zanim wpadnie do słoika.

To moje pierwsze kiszeniaki - postaram się ze wszystkich sił, aby nie przyniosły wstydu.

Na poprawę humoru powiem Wam, że w moim rodzinnym domu kisiło się ogórki w całości, razem z "dupkami" i od razu porcjowało się je w osobnych słoikach ( tzw. weckach ). Bardzo często cała "produkcja" trafiała w trybie przyspieszonym na śmietnik ( z różnych względów ), a nawet, jeśli udało się przetworowi dotrwać do zimy, to ogórki przypominały konsystencją papcie, nie wspominając już o "specyficznym" zapachu charakterystycznym dla przenawożonych warzyw; tylko takie można było kupić na straganach w mieście.

O wyższości warzyw z własnej grządki pisaliśmy niejednokrotnie, a ja dopiero teraz mogę potwierdzić tę opinię w przypadku zielonych - lepiej późno niż wcale.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, jurek49

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 13:03 #619903

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Z naukowego punktu widzenie nie ulega wątpliwości że masz rację, Ale wiesz ja jako podlotek ( bardzo dawno temu) zatrudniałam się u dziadka przy kiszeniu ogórków. Te które on sprzedawał na odpustach w lecie (miał dwa rodzaje, małosolne i kiszone) te do kiszenia obcinało się im końcówki , a co niektórym rozcinało "brzuchy". dziadek mówił że szybciej ukisną, natomiast te na zimę kisiło się w piwnicach w beczkach i każdy ogórek był sprawdzany czy nie jest uszkodzony, a jeżeli był ogonek to miałam za zadnie tak go obciąć by nie uszkodzić. Ogórki miały powoli w piwnicach kisnąc, a beczki otwierało się przed świętami Bożego Narodzenia. Co niektóre jeszcze syczały i były niedokwaszone.
To pewnie czary mary i przesady, ale ja tego przestrzegam i uszkodzonych ogórków nie kisze.
Faktem jest że dziadek już 40 lat nie żyje, ale co rusz jakaś staruszka stanie przy straganie mojego taty (kiedyś dziadek tam sprzedawał) i wspomina ogórki sprzed pół wieku.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, pouder

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 13:21 #619906

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
AA.. i jeszcze jeden przesąd.. wodę z wodociągów używali tylko do płukania ogórków, natomiast do kiszenia nosiło się wodę wiadrami, nawet hydroforu nie chciał zainstalować bo mówił ze rury zmienia wodę.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, jurek49

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 14:12 #619907

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
W miastach w grę wchodzi tylko woda z wodociągu - dlatego zanim zalewam ogórki ( cukinie, itp. do kiszenia ), przegotowuję wodę, studzę i rozpuszczam w niej sól - taką letnią solanką traktuję warzywa.
Najdrobniejsza plamka czy skaza na skórce eliminuje warzywo czy owoc z dalszej obróbki - u mnie także.

Macie ze mną tylko problemy .... a wszystko przez to, że w mojej rodzinie jestem pierwszą i jedyną "ogrodniczką" - nikt przedtem nie zajmował się uprawą i tylko dzięki Wam mogę czegokolwiek się nauczyć - i za to bardzo dziękuję.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2018 14:13 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, pouder, jurek49

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 14:23 #619910

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43745
Moje ogórki kiszę w wodzie bezpośrednio z kranu.Nigdy nie stosowałem innej.Z tym iż mamy naprawdę dobrą wodę.Oczywiście zdarza się na 60 -80 słoików 2-3 podpleśniałe i te idą na kompost.To żadna strata. :rotfl1: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2018 14:24 przez Krecik stary.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 14:35 #619912

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
O a ja zawsze zastanawiałem się czemu moje ogórki są mniej kwaśne niż sklepowe :think: a tu proszę można dodać cukier! tego nie wiedziałem :hearts:
Temat został zablokowany.

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 14:48 #619916

  • pszczolka
  • pszczolka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 172
  • Otrzymane dziękuję: 697
Ja zalewam ogórki gorącą solanką i też się świetnie trzymają :bye:
Pozdrawiam Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 15:03 #619918

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Przypomniało mi się ( jak zwykle po fakcie ), że zaprzyjaźniona Krakowianka kisiła buraczki na barszcz dodając oprócz soli, także cukier. Nigdy tego nie praktykowałam, a czasami dodaję trochę żytniego zakwasu na chleb.
No dobrze, idę nastawić wczorajszy zbiór na małosolne :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 16:20 #619928

  • EWA1
  • EWA1's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 129
  • Otrzymane dziękuję: 73
W tym roku zrobiłam sadzonki z ogórków , rozpoczęłam zbiory już 13 czerwca i wczoraj chyba już ostatni zbiór .Więc w przyszłym roku rozsada na bank.
A co do buraków , kiszę je jak ogórki( bez cukru ) na barszcz świąteczny , potem doprawiam według smaku . :supr:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, pouder, Betula, jurek49

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 27 Lip 2018 19:31 #619942

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5736
  • Otrzymane dziękuję: 13064
Ogórki rosną ładnie.

DSCN2174.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, pouder, Betula

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 29 Lip 2018 18:32 #620130

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Pierwszy w życiu, w pełni "osobisty" słoik ogóreczków małosolnych: ogórki, koperek, chrzan - cała obsada z własnej grządki....

Suyo Long zamknięte w słoiku :hearts:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, mk1a, Betula

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 29 Lip 2018 19:16 #620132

  • Saute
  • Saute's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 157
  • Otrzymane dziękuję: 384
Nigdy nie pasteryzowałem ogórków kiszonych. Do wielu słoików używam nawet takich nakrętek , co leją i zawsze ogóreczki są super
ukiszone i twarde. Do słoika z ogórkami wkładam tradycyjnie ; koper, chrzan , kawałek liścia chrzanu , listek wiśni i listek
porzeczki. Zalewa to typowa solanka , na litr wody czubata łyżka soli. :drink1:
Andrzej
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część II 29 Lip 2018 19:38 #620136

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Kto tu mówi o pasteryzacji ogórków kiszonych ?. Pasteryzowana jest zalewa po kiszeniu. Każdy ma swoje sprawdzone metody :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.823 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum