TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. V

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 07 Gru 2018 17:06 #632386

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19982
  • Otrzymane dziękuję: 83395
Małgosiu, dzięki wielkie, że pod moją nieobecność w górach "masz oko na sprawy" B) :hug:
Pa-sku-da! :blink:
O 7.30 ciemno, jak w grobie. o drugiej po południu - znowu mroki. W międzyczasie mżawka, chwila spokojniejsza - i deszcz. Znowu mżawka... Na termometrze od rana nieomal constans - miedzy +9 a +10.
Zdjęcie zrobione około dziewiątej rano:


W rozmiękłej ziemi grzebią gawrony - i pasą się moimi cebulowymi :mad2:



A propos dokarmiania ptaków: mam z tym mały dylemat. Może wypowie się ktoś kompetentny w zakresie ornitologii? Otóż - gdy karmimy ptaki, zwłaszcza w takiej "przejściowej" porze, jak teraz, zachęcamy gatunki, które powinny odlecieć dalej na południe, do pozostania. I to się dla nich często źle kończy. Gdy jeszcze pracowałam zawodowo, moje okno wychodziło na Odrę - nie raz, nie dwa widziałam przymarznięte łabędzie, uwalniane przez straż wodną. O ile dożyły ratunku... :( Z drugiej strony - oczywiste, że chcielibyśmy pomóc przetrwać pierzastym. Tylko czy nie czekać z dokarmianiem na większy mróz (u mnie może to być na święty nigdy... )
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, ewa-s, Adasiowa, Marlenka, CHI, koma, Szafirek


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 07 Gru 2018 19:18 #632396

  • Marlenka
  • Marlenka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2848
  • Otrzymane dziękuję: 18650
U mnie o 7 rano +3, w południe +6. Cały dzień mżawka i deszcz na zmianę, szaro, buro i ponuro.

Takich czarnych gości jak u Łatki całe chmary. :)
Pozdrawiam Marzena
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, koma

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 07 Gru 2018 19:42 #632398

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21384
Tamta Śnieżka była z 9:43

A ta jest z 15:42
PC074372.jpg


i panorama z 15:45
PC074384.jpg


Może trochę za dużo zdjęć wrzucam, ale mieszkam tu dopiero 5 lat i cały czas widzę coś nowego, co mnie zachwyca. Więc chcę się podzielić.
Nie :club2: mnie :devil1:

Co do karmienia - karmię jak nie mam wyjścia.
Kiedy przychodzi "ta pora" mam desant sikorek na okna. I nie ma, że boli. Desant był zaraz po pierwszym solidniejszym przymrozku.
No to karmię...
Ostatnio zmieniany: 07 Gru 2018 19:45 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, ewa-s, Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, Betula, koma, Szafirek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 07 Gru 2018 19:46 #632399

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Piękne zdjęcia robisz i piękne widoki masz do fotografowania, więc wrzucaj śmiało. Krajobrazów zazdraszczam, ale tak pozytywnie oczywiście :)
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 07 Gru 2018 19:59 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Armasza, Marlenka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 07 Gru 2018 19:59 #632401

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Marzenko! Ja też jak będę brała psa, to takiego który potrzebuje domu. Wprawdzie nasz Dexter był rasowy, ale dostaliśmy go od ludzi którzy z żalem musieli się z nim rozstać.
Łatko! Ekspertem od ornitologi nie jestem, ale oglądałam kiedyś wypowiedź specjalisty, który twierdził, że ptaki powinno się dokarmiać dopiero, gdy nadejdą mrozy. Pierwszy powód to ten podany przez Ciebie, że ptaki które powinny odlecieć mając dostatek pokarmu zostają u nas. A drugi to taki, że gdy nie ma mrozu ptaki są wstanie same znajdować pożywienie i oczyszczają nasze ogrody ze szkodników. Bardzo ważne jest, żeby gdy się raz zacznie je dokarmiać, robić to aż do wiosny. Bo one bardzo się przyzwyczajają do miejsc, w których mają pokarm i zimą mogą nie być wstanie szukać go gdzie indziej.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, Marlenka, CHI, bietkae

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Gru 2018 09:10 #632441

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Na termometrze +8C. Nie pada wprawdzie, ale powietrze jest bardzo wilgotne. Pochmurno i według prognoz w mojej okolicy przez najbliższe kilka dni słonka nie zobaczymy.
Życzę wszystkim miłego, leniwego lub bardzo pracowitego weekendu (jak kto woli) :)
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Zbyszko46, Marlenka, CHI, Ada

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Gru 2018 09:52 #632445

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7121
  • Otrzymane dziękuję: 43722
W nocy padał deszcz a temperatura wynosiła +7,4*C.Aktualnie niebo się rozjaśniło,choć bezpośredniego słoneczka jeszcze nie ma.Temperatura rośnie pomału i jest 8,5.Wieje przeszywający i zimny wiatr.Zaraz idę sprawdzić co można w takich warunkach robić na ogródku.Wszystkim spokojnej soboty i niedzieli. :bye: :bye: :coffe:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, Betula, Ada

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Gru 2018 11:46 #632451

  • Zbyszko46
  • Zbyszko46's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 290
  • Otrzymane dziękuję: 485
U mnie temp.około 8 st.deszczyk już nie pada.Zapas deszczówki zabezpieczony,plan zasiewów w opracowaniu!???
Aby do wiosny.
Pozdrawiam,Zbyszek
Życie jest naprawdę proste, lecz upieramy się by je komplikować” Konfucjusz
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rychu44, Adasiowa, Marlenka, CHI, Betula

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Gru 2018 17:08 #632473

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3798
  • Otrzymane dziękuję: 32060
Dzień bardzo ładny,bezwietrzny z odrobinką promieni słonecznych.
Temp.8 stopni.Miałam wrażenie ,że to jeden z wiosennych dni.Wyłożyłam na wierzbie całe słoneczniki,ptaszki wydziobały nasionka w sprinterskim tempie.Jutro kolejna porcja.


20181208_143831.jpg


20181208_135838.jpg


20181208_140010.jpg
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, ewa-s, Adasiowa, Łatka, Zbyszko46, Marlenka, CHI, Betula, bietkae, Szafirek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Gru 2018 18:04 #632474

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19982
  • Otrzymane dziękuję: 83395
CHI wrote:
mieszkam tu dopiero 5 lat i cały czas widzę coś nowego, co mnie zachwyca.
Małgosiu, ja "mieszkam" ( w cudzysłowie, bo takie jedną nogą mieszkanie mniej się liczy) ponad 16 lat - i nadal mam dokładnie tak, jak Ty piszesz. Podchodzę rano z psami 100 m do góry Babią Ścieżką, spoglądam w dół - i robię głęboki wdech, urzeczona widokiem. Albo specjalnie jadę kawałek drogą na Staniszów (tą, co wiesz), staję na poboczu nim wjadę w las - i patrzę :hearts: .
Tymczasem - siedzę w mieście, temperatura w dzień dziesięć stopni, a nawet ponad, bo po pochmurnym ranku wiatr, o którym wspomniał Józio, rozerwał burą zasłonę - i pokazało się iście lazurowe niebo. Z niewielkimi przerwami słoneczna pogoda dotrwała do wieczora.
Zdjęcie zrobione o 15.30



Marysiu, widzę, że ciepły front dotarł nawet i do Ciebie. Czego Ci zazdroszczę - to własnego kawałka tafli wodnej. Jodła to koreanka?
Ostatnio zmieniany: 08 Gru 2018 19:47 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, CHI, Betula, Szafirek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Gru 2018 18:42 #632476

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21384
Piękny dzień, Było ciepło, słonecznie i na polance przed domkiem nie wiało. "Walczyłam" z roślinami - w sensie sadzenia i przesadzania... Może zdążę do zimy ;-)

Nawet moja staruszka była w dobrym humorze:
PC084417.jpg


"Wykąpałam" kaczki i Gąsia:
PC084436.jpg


Od kiedy opadły liście grasują jastrzębie i kaczki wychodzą tylko pod nadzorem. Straciłam już 4 kaczki - mimo, że byłam n terenie...
Niedługo przeniosę kaczki i Gąsia w inne miejsce, dlatego nie opłaca mi się robić im teraz tam pełnej woliery...

Spokojnego wieczoru
Ostatnio zmieniany: 08 Gru 2018 18:43 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Zbyszko46, Marlenka, Betula, bietkae, Szafirek, iwa

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Gru 2018 19:25 #632478

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3798
  • Otrzymane dziękuję: 32060
Aniu-tak jest to ok 10-cio letnia jodła koreańska.Co do stawu,to same plusy.Latem można się kąpać,zawsze świeża rybka na patelnię,a zimą jazda na łyzwach/niestety już nie dla mnie/
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa-s, Adasiowa, Łatka, Zbyszko46, Marlenka, CHI, Betula, bietkae

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 09 Gru 2018 10:20 #632505

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7121
  • Otrzymane dziękuję: 43722
Nocka średnio ciepła przy temperaturze +7,4*C z padającym deszczem..Ranek pochmurny choć przez chwilę słońce chciało się przedrzeć przez chmury.Niestety teraz robi się nawet ciemno,wieje mocny wiatr.Aktualna temperatura to 9,5*C.
WP_20181209_10_07_50_Pro.jpg
Pewnie zaraz zacznie padać.
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, CHI, Betula, bietkae

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 09 Gru 2018 10:50 #632507

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21384
+5 i pada, nie pada, pada itd...

W kominku się pali, psy dosypiają... Druga kawa i chwila przerwy - dopóki kurtka nie wyschnie :wink4: po spacerze z psami.

Deszczowa Zapora:
PC094489.jpg


A roślinkom się całkiem w gałązkach poprzestawiało :eek3: - dzisiejsza leszczyna:
PC094491.jpg


Spokojnej niedzieli
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, ewa-s, Adasiowa, Armasza, Zbyszko46, rozalia, pouder, Marlenka, Betula, bietkae, Mandorla

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 09 Gru 2018 12:46 #632514

  • Marlenka
  • Marlenka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2848
  • Otrzymane dziękuję: 18650
U mnie +4, rano wyglądało słońce a teraz pochmurno i deszcz z małymi przerwami. :)
Pozdrawiam Marzena
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, ewa-s, Adasiowa, CHI, Betula

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 09 Gru 2018 13:49 #632519

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2647
  • Otrzymane dziękuję: 7780
U mnie +7, popaduje z przerwami, a wieje tak, że całkiem mi moją przeciwdeszczową zasłonę zdemolowało. W nocy wychodziłam poprawiać, a rano znowu wszystko latało, jak chciało :angry: A podobno prowizorki są trwałe :teach:
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, Betula

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 09 Gru 2018 18:16 #632560

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19982
  • Otrzymane dziękuję: 83395
Nadal ciepło, +10 nieomal cały dzień, ale buro, falami przechodzący deszcz. Udało się przemknąć do parku miedzy 10 a 11, krople deszczu spadły na nas dopiero koło domu. Pozostałą część niedzieli burki spędzają w trybie kocykowym...



...domowe rośliny w miarę możności w świetle LED, a ja - :coffe: .
Od jutra podobno trochę zimniej, ale wigilia chyba znowu po wodzie...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Krecik stary, ewa-s, Adasiowa, Betula, bietkae, Szafirek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 09 Gru 2018 20:02 #632571

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2065
  • Otrzymane dziękuję: 11815
Temperatura ok. +6 deszcz, słońce, deszcz. Akurat wyszło słońce więc wyjechałam rowerem na polne drogi z moim piesem. Zanim się zebrałam to zrobiło się ponuro i zaczęło padać. To ,, Buszujący w zbożu '' :rotfl1:
kika1.jpg


kika2.jpg
Pozdrawiam Ela
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Krecik stary, Iwona M, ewa-s, Łatka, CHI, Betula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.856 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum