Forum Ogrodnicze Oaza

Agusiu, właśnie poczułam się uzależniona Jestem niepoprawną maniaczką słodyczy, a ów nałóg towarzyszy mi odkąd pamiętam. Tak sobie myślę, że jako aktywni ogrodnicy zasłużyliśmy na solidną porcję takiego "dopingu"
p.s. mogłabym poprosić o przepis na domową masę z krówek ?

aga wrote:
Jak się nazywa najpopularniejsza dieta na świecie - "od jutra"

U mnie ciepło i nawet słonko zerkało zza chmur. Deszczu brak jak narazie. Ale chyba musiało coś padać od czasu do czasu bo w skrzyni poza paroma szafirkami (planowane) panoszą się samosiejki lwich paszczy i chyba szałwi błyszczącej.



I zielone coś czego napewno nie sadziłam. Macie pomysł co to? Szkoda wyrywać, ale miejsca na sadzonki mało.

Te pierwsze to chyba lebioda jest a nie szałwia, tak mi się coś wydaje.

Trochę koło 15 posiąpiło. I finito. Poszło dalej. Stanowczo za mało. Nawet 1cm ziemi nie przemoczyło

Adrian89 wrote:
Chyba masz rację. Chlip a liczyłam na szałwie bo mi ze starych nasion nie wzeszła.

Dzisiejszy dzień ciepły i słoneczny.Temp.16 stopni.Wiał bardzo silny wiatr,że nie miałam odwagi wystawić rozsad na taras.Od kilku dni mam dylemat.Wysadzać do gruntu ,czy nie.Dni są ciepłe,ale te noce-nigdy nie wiadomo.Papryki słodkie męczą się w małych pojemnikach,sałata czeka na pikowanie,majeranek już też powinien być w gruncie.I czekające rozsady kwiatów.

6 rano +10, ma padać. Wczoraj ślicznie, posadziłam pory i selery ale darowane pory nie wiem czy dadzą radę straszna marnizna. Plan na dziś to wysadzenie cukinii i wyrobienie grządki na pozostałe kiwiaty których jeszcze nie wysiałam. Deszczowego dnia wszystkim, Kasiu a tobie szczególnie. ADRIAN PIĘKNIE TAM MASZ.

Pierwsza w miarę ciepła noc od dawna 9,9°C. Rozsady zostały w tunelu. Wczoraj wieczorem padała namiastka deszczu. Padało 2 godziny i nawet taras nie był mokry. Dziś też prognoza przewiduje deszcz, mam nadzieję że większy. Przypominam o mapie radarowej, można sprawdzić gdzie są chmury deszczowe i czy idą w naszą stronę: pogodynka.pl/polska/radary

Słoneczko pięknie świeci, na termometrze +7*, wszystko solidnie podlane. Trochę wczoraj odpoczęłam, wiec dzisiaj trzeba dokonać sądu nad porami Może jak starczy sił, to i nad selerami

A ja dziś znów jadę na bagna rowerem. Tym razem z bratem. Mam nadzieję, że dotrzymam mu tempa, bo to twardy zawodnik

Nocka ciepła 11,1*C do godz.5 gdzie temperatura spadła do 8,9*.Teraz świeci piękne słoneczko.Temperatura na balkonie słonecznym wynosi 19,1*C a od strony północnej 11,4*.Po deszczu widać piękną zieleń warzyw trawy i liści drzew.Spokojnego ogródkowego dnia.

Noc ciepła na plusie 10* i troszkę popadało.Teraz pochmurno ,ale ciepło 15*, bez wiatru.
Papryki noc spędziły pod altanką ,a pomidory w tunelu.
Miłego dnia

Ja dzisiaj takiego kolegę ratowałam



Nie chciał się przedstawić, ale wygląda drozdowato .
Oczywiście już wszystko z nim dobrze i dołączył do kolegów w ptasim rdeście

Padam na twarz...chyba dziś nie wiele zrobię.
W końcu trochę popadało i zapowiada się kontynuacja.
Wczoraj ładny dzień i ciepło. Połowa tunelu zapełniona.
Niestety od następnego tygodnia znów zapowiadane są zimne noce
Całe towarzystwo które powinno być już dawno wysadzone, siedzi w kuwetach.
Roślinki w warzywniku ładnie wzeszły, ale pogoda mocno je doświadcza.

Zarta, jeśli mnie oko nie myli, to jest to jeden z dzięciołowatych - krętogłów - bardzo rzadki gatunek;
pozdrawiam cieplutko

U mnie wczoraj cały dzień i część nocy siapilo. Dziś słonecznie i ciepło, ogródek fajnie podlany. Wiecie, chyba zwariowałam , ale wczoraj wysadzilam jednego pomidora do gruntu. Już mi się łamał w oknie. Co będzie , to będzie. Noc przetrwał w porządku, ma się dobrze. Dotychczasowe przymrozki ominęły mnie, na najbliższy tydzień póki co, nie widać przymrozków , nocki od 6 stopni w górę, więc może.......

Aniu tak, to faktycznie on. Bardzo Ci dziękuję z zidentyfikowanie gagatka . Muszę sobie w końcu atlas ptaków kupić