TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VI

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 10:16 #656318

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5736
  • Otrzymane dziękuję: 13064
W nocy na wysokości 2 m termometr wskazywał o 4,oo -1*C. Teraz 11*C. Pomidory na działce nie przemarzły - podwójne zabezpieczenie (tunel foliowy i agrowłóknina) ale przemarzły młode listki winorośli. :(
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Łatka, CHI, Betula, Agusiak, aga


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 11:56 #656327

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
No jestem w kropce :think:
Analizując prognozy pogody, praktycznie do końca miesiąca będą u mnie przymrozki i co teraz.
Co z dyniami??? Kiedy robić rozsadę???
Już (zgodnie z terminem) wysiałam tykwy i teraz nie wiem co z nimi zrobię.

20190508_114704.jpg


Co za rok, nic nie rośnie, bo sucho i zimno.
Takich małych rzodkiewek to jeszcze nie miałam. Wysiane 08.04.

20190508_120022.jpg
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2019 12:01 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, CHI, Miragoral, Betula, Pestka, Agusiak, Nimfa, aga, JaNina, hakul, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 14:43 #656340

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Nie chcę być złośliwa, lecz coś mi się zdaje, że rok temu wszyscy (prócz mnie :lol: ) narzekali na wysokie temperatury B)Mamma wrote:
Analizując prognozy pogody, praktycznie do końca miesiąca będą u mnie przymrozki i co teraz.

Z takim wyprzedzeniem stawiane prognozy warte mniej więcej tyle, co wróżenie z fusów. Ta na którą patrzę ja, szesnastodniowa, a więc od dziś do 25 maja, jest modyfikowana odnośnie tych odleglejszych dni kilka razy na dobę - i to dość radykalnie. Raz upały, raz zimno :ohmy:
Przy tak wielkiej ilości zmiennych nie ma możliwości dokładnego, co do kilku stopni i konkretnego dnia przepowiedzenia, mówi się co najwyżej o tendencji. A przecież +2 czy -1 to dla ogrodnika istotna różnica, prawda?


U mnie nie tak źle, noc oczywiście na plusie, ranek prześliczny, nie patrzyłam na termometr, ale poranny spacer w samym bawełnianym swetrze. A mówimy o godzinie w cieniu parku.
Teraz trochę wieje i nazbierało się obłoków - chyba coś się zmieni...
Szaleją moje piwonie drzewiaste...



...a nawet pierwsza bylinowa, tym razem nie majowa lekarska, tylko chińska Claire de Lune

Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2019 17:45 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Iwona M, Adasiowa, Kaja, rozalia, CHI, Miragoral, Betula, Pestka, Mamma, Agusiak, MARRY, Nimfa, aga, JaNina, hakul

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 17:15 #656355

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Aniu w jakiej odległości sadziłaś cynie?Szukałem w goo... ale tu podają różne odległości w rządku od 20 do 50 cm.Ja będę wysadzał jutro,bo dziś nie zdążyłem. :coffe: dziś pierwsza i b.pyszna. :drink1: dopiero za 5 dni.Wszystkim bezmroźnej i w miarę ciepłej nocki. :bye: :bravo:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Adasiowa, Mamma, Agusiak, aga, JaNina, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 17:27 #656359

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Sukces, bo jak na razie orzechy włoskie żyją !


IMG_1416.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Łatka, CHI, Miragoral, Betula, Mamma, Agusiak, aga, JaNina, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 18:37 #656374

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Zapowiada się mega urodzaj na borówki


IMG_1412.jpg



trzmiele więc muszą się tego roku trochę napracować :)


IMG_1414.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Iwona M, Adasiowa, CHI, Betula, Mamma, Agusiak, najemnik, Sylwiaaa, aga, JaNina, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 18:38 #656375

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Aniu masz rację z tymi prognozami długoterminowymi. Mam nadzieję, że faktycznie się mylą. Ostatnio deszcz przesuwają codziennie :mad2: Wygląda, to trochę jakby; Baca wychodził przed chałupę i wróżył...a nie pracowała cała skomplikowana aparatura.
Niestety ja zawsze muszę brać poprawkę, bo wieś to nie miasto i jak pokazują lekko na plusie to ja mam na bank minus. Jak na razie prawie codziennie.
Na ciepło nigdy nie narzekam, bo lubię, co najwyżej na suszę. Tu u mnie, jak nie pada to miesiącami a jak zacznie, to skończyć nie może. Takie uroki tej wsi ;)

Moje orzechy (i nie tylko) szlag trafił :mad2:
Dla pocieszenia wsadziłam dziś brzozę. Mam nadzieję, że jej wiatr nie połamie, bo wieje strasznie.

20190508_184224.jpg
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2019 18:47 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Łatka, CHI, Miragoral, Betula, Agusiak, aga, JaNina, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 18:41 #656376

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Tak, jedynie orzechy w tym roku ominęło i hortensje. Mróz szedł za domem od pola. Przed domem i z boku jest ok. Młody sad przetrwał. Spróbujemy morel, śliw i nektaryn z brzoskwiniami. Za to winorośl przerzedziło, truskawki, morwy, agrest.
Nie mówię o polu. Tam 3 rok z rzędu tragedia. Może nie będzie jak 2 lata temu, że zmarzło wszystko. Zobaczymy.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2019 18:42 przez lucysia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Adasiowa, Łatka, CHI, Miragoral, Betula, Agusiak, Jaedda, aga, JaNina, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 19:31 #656396

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Aż głupio mi pokazywać jak to u mnie wygląda. Ale trudno. Trochę się pochwalę, czy może pochwalę przyrodę :) Borówka u mnie też ładnie kwitnie

20190508_185405.jpg

Morelek na drzewie jest zatrzęsienie, ciekawe ile zostanie.

20190508_185513.jpg

Na agrest też nie narzekam

20190508_185552.jpg

Jagoda kamczacka ma już owocki

20190508_185358.jpg

Winogrona też przeżyły

20190508_104314.jpg

A orzech wysokości 150 cm oberwał jakimś podmuchem, ale orzeszki są, 6 sztuk.

20190508_185428.jpg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, CHI, Miragoral, lucysia, Betula, Agusiak, aga, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 19:54 #656403

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Wasze krzewy i drzewa owocowe są tak piękne, że z wielką radością je oglądam, tym bardziej, że jak widać kwitną i owocują.
Na początku sezonu cieszyłam się widząc kwitnące wiśnie, agresty, porzeczki, teraz borówki i jabłonie, ale plony będą mizerne. Na 4 krzaczkach borówek naliczyłam dzisiaj trzy pracujące trzmiele, a na poletku z bobem jedynie dwie pszczoły samotnice.
Porzeczki mają zaledwie po kilka owoców w gronach, lepiej wygląda sprawa u agrestów, choć owoce są małe.


Józiu - cynie będę wysadzać jednak po Zośkach; napiszę ze wstydem, że jeśli chodzi o kwiaty, nie przywiązuję wagi do rozstawu i sadzę w zależności od miejsca, a więc dość ciasno. Cynie będą rosły w małym kółeczku obok lubczyku i łubinu, a zatem stłoczone.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, CHI, Miragoral, Betula, Agusiak, aga, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 20:02 #656405

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
U mnie też nie było przymrozków.
Wczesna czereśnia zaczyna mieć małe zielone owoce, podobnie jak pierwsze wiśnie.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, Agusiak, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 20:11 #656408

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32079
O godz.5 rano -4.Można sobie wyobrazić jak wyglądają byliny,drzewa czy krzaczki.Nie robiłam zdjęć,po prostu nie chcę na to patrzeć.W szklarni był włączony piecyk więc nie ma żadnych szkód.
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, CHI, lucysia, Betula, Agusiak, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 20:26 #656420

  • Miragoral
  • Miragoral's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 914
  • Otrzymane dziękuję: 5437
U mnie też przymrozki dały popalić. Zmarzły: owoce na agreście, kwiaty moreli, młode liście morwy (jeszcze nie owocuje), białe rododendrony, mimo okrywania część kwiatów truskawek. Częściowo nadmarzły liście groszku z rozsady i kapusta (dobrze, że jeszcze mam sadzonki w inspekcie). W tunelu całą noc był włączony piecyk i pomidory przetrwały, ale o 2. w nocy było tylko 2 st.C., a na dworze -4.
Moje biedne rododendrony.

20190507_191031k.jpg


20190507_191040k.jpg
Załączniki:
Pozdrawiam
Mirka
Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2019 21:03 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, lucysia, Betula, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 20:34 #656427

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Mira, nic im nie będzie - to odmiana Cunninghams White, z tych co to gniotsa, nie łamiotsa B).
I tak by pewnie lada dzień przekwitły, przynajmniej u mnie krzak CW jest w stadium kulminacji. Wyłam zniszczone kwiatostany, w przyszłym sezonie kwitnienie będzie jeszcze intensywniejsze.
Natomiast te pąki, które były nie całkiem rozwinięte, powinny jeszcze zakwitnąć.
Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2019 20:35 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, Miragoral, Agusiak, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 21:09 #656448

  • Biotit
  • Biotit's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 974
  • Otrzymane dziękuję: 2359
2 poprzednie noce niestety odwiedził przymrozek, winogrona i dalie (niektóre) nie dotrzymały mu kroku. Oby odbiły. Jutro ma padać, oby.
Dziś wsadziłem prawie wszystkie dalie i pierwsze canny.

Temp na działce ok 16 była 15 C w cieniu, całkiem przyjemnie.

Józek, ja sadzę cynie z rozsad(są wysokie na 120cm) co 50-70cm.Przedtem za 2 liściem przycinam. Mam swoje nasiona i rosną szerokie krzaki. Z kupnych nasion spokojnie 50 cm starczy.
Na Woli do woli

pozdrawiam Piotr
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Armasza, Kasionek, pouder, CHI, Miragoral, Betula, Agusiak

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 22:07 #656463

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Piekny sloneczny dzień. Ziemia mokra, więc pracowało się ekstra, Teraz rąk i nog nie czuję. Wieczór też cudny, cieplutki. Pszczółki oblatują co się da nawet czosnek.
DSC00569.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2019 22:11 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, pouder, Biotit, CHI, lucysia, Betula, Agusiak, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 08 Maj 2019 22:16 #656466

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Pierwsza noc bez przymrozków, sadzonki pomidorów i papryk w szklarni będą pierwszy raz bez przykrycia dzisiejszej nocy a jutro sadzenie.
CHI moich murarek przez 4 bardzo zimne i wietrzne dni nie było widać a dzisiaj w słoneczku nadrabiają zaległości,jak zimno to się chowają przeczekując złą pogodę.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Biotit, CHI, Betula, Agusiak, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 09 Maj 2019 06:14 #656479

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Wczoraj 0 dziś +4, działkę na razie mróz ominął, szkoda byłoby drzewek. Posadziłam kapustę, kalarepki,cebulę cukrową. Dziś kolejna partia. Oj nazbierało się tego. Ale po takiej pracy na działce w końcu śpię i to jeszcze jak, dziś myślałam że to sobota wręcz błagałam o sobotę żeby chociaż jeszcze chwilę pospać. No ale się okazało że to nie sobota i trzeba wstawać. Cynie swoje posadzę do doniczek na balkonie i jak mówi Piotr też je skrócę. Z rozsady cynii nigdy nie miałam a teraz mam i marzą mi się w domu.
Pozdrawiam
Aga
Ostatnio zmieniany: 09 Maj 2019 08:59 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, bela, Biotit, CHI, Betula, JaNina


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.839 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum