TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VI

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 19 Maj 2019 20:24 #658232

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
To masz patent na ekologiczny środek zwalczający ślimaki. Trzeba tylko dodać jakiejś substancji przywabiającej te szkodniki, żeby chętnie papryczki zjadały :)
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak, aga


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 19 Maj 2019 20:48 #658243

  • Pizza
  • Pizza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 583
  • Otrzymane dziękuję: 2828
Nie wiem jak ślimaki, ale mszyce to nawet Carolinę Reaper zajadały bez problemu. Innych szkodników póki co przy niej nie uświadczyłam.
Dzisiaj się zorientowałam, że przy tych super-hotach miałam znaczniki jako nazwę rośliny napisaną markerem na doniczkach... więc nie ma teraz znaczników przy już wsadzonych roślinach. No strzał w stopę jak leci, tym bardziej, że teraz wśród tych 10 sztuk nie rozróżnię.
Chociaż nie, może odróżnię potem Carolinę po ślimaczeniu się ze wzrostem i kwitnieniem. Owoce też niby mają ciutkę inne, ale to hen, hen... zanim się pojawią.

Jutro ma być burza, nie wiem czy iść rano otwierać foliak. Planowałam otworzyć już na stałe, dzień i noc, ale teraz zwątpiłam.
Za to muszę się pochwalić, że właśnie udało mi się załatwić 60 sztuk wiejskich jajeczek od młodych kurek. Niby dużo jak na prywatne potrzeby, ale przy konsumpcji od 3 do 6 jaj dziennie w domu...
Może nawet uda mi się ugadać z panem gospodarzem, czy by mógł mi podrzucać co tydzień jajka, skoro przejeżdża przez moje miasto. Bardzo na to liczę, bo to jednak olbrzymia różnica w smaku. Na jesieni urwał mi się kontakt z poprzednim dostawcą, od którego miałam nie tylko jajka, ale i drób rosołowy oraz prawdziwe, wiejskie makarony z mąki z młyna i bardzo świeżych jaj.
Ostatnio zmieniany: 19 Maj 2019 20:50 przez Pizza. Powód: literówka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Adasiowa, Łatka, Marlenka, Betula, Pestka, Agusiak, aga, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 19 Maj 2019 20:57 #658246

  • bela
  • bela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 801
  • Otrzymane dziękuję: 2436
Dzisiaj pogoda piękna 27*C po południu przeszła burza ale nie narobiła szkód. Pojechaliśmy do lasu sprawdzić czy pokazują się już grzybki ale jeszcze nie ma,natomiast już pachnie grzybnią.Do domu wróciliśmy z grzybami co prawda nie leśnymi ale z działki boczniakami.
20190519_204133.jpg
pozdrawiam Bożena
Ostatnio zmieniany: 19 Maj 2019 20:59 przez bela.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Marlenka, Betula, Pestka, Agusiak, Pizza, aga, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 19 Maj 2019 21:21 #658252

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
Kolejny upalny dzień 30 stopni też dzisiaj było i tak samo jak wczoraj bezchmurnie a w nocy będzie 13 stopni
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 00:49 #658297

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Dziś zwariowana pogoda deszcz słońce burza. W sumie dość popadało, mogło by ze dwa dni przynajmniej nie padać. Floksy wygladają marnie przez te deszcze. Jutro muszę już zakończyć wysadzanie kwiatków i brać się za szydełko i szycie bo czas mnie nagli. Dziś tylko 1,5 elementów zrobiłam. Moje dalie zaczynaja kwitnąć pojawiają sie pierwsze pączki jak mnie to cieszy.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, bela, Emalia112, CHI, Betula, Mamma, Agusiak, Nimfa, aga, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 07:23 #658308

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54395
Przed chwilą przestał padać deszcz, teraz nieśmiało zza chmur świeci słońce. Ciepło, 14* :) . Chcę dzisiaj powsadzać pomidory, resztę dalii, aksamitki i tytonie. Ogórki i cukinie jeszcze poczekają. Spokojnego dnia i miłej pracy w ogródkach :flower1:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Łatka, Biotit, CHI, Pestka, Mamma, Agusiak, Nimfa, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 07:41 #658310

  • bela
  • bela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 801
  • Otrzymane dziękuję: 2436
W nocy 12*C teraz jest już 15*C ale zrobiło się pochmurno i wygląda jakby za chwilę miało zacząć lać a miałam dziś dokończyć koszenie trawnika bo w sobotę kosiarka się zepsuła ale mąż już naprawił :garden: i mam zaplanowane sadzenie papryki słodkiej i pomidorów :flower:
Miłego dnia i owocnej pracy w ogrodzie :garden1:
pozdrawiam Bożena
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, CHI, Mamma, Nimfa, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 07:44 #658311

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21394
Wczoraj był ciężki dzień dla meteopatów.
Drugi raz w tamtym tygodniu zdarzyło mi się zdjąć szlauch bez zakręcenia wody, przy ciśnieniu ok 4 atmosfery... No cóż tym razem przynajmniej było ciepło :devil1:

Dobrze, że Przyjaciółka z Jeleniej Góry zadzwoniła, że u niej leje, bo zdążyłam zdjąć pranie. Deszcz przyszedł do mnie po 5 min od jej telefonu. W linii prostej ok 10 km...

Dzięcioł mnie wkurzył. Rozumiem "kuleczki" jak zimno i robactwo się chowa, ale nie w taką pogodę. Zabrałam kuleczki" i jeszcze dziś próbuje dorwać się do karmnika...

Wczoraj na spacerze Devina coś osaczyła:
P5192327.jpg

Nie wiem co, ale z daleka ryczę feee, na wszelki wypadek.

To był padalec:
P5192328.jpg

Dopilnowałam aby uciekł. Ech nie wiem czy poprzedniego załatwiła Devina czy koty. Muszę ja tego oduczyć, bo nie wiem czy nie ma żmii.

W ciągu tych kliku dni deszczu i ciepła trawy tak wyrosły, że są większe nawet od bokserów:
P5192334.jpg


Wykluł się mały "szwedzki kwiat":
P5192347.jpg

Dziś już byłam sprawdzić, na razie tylko jeden i nie wiadomo co dalej.

Tulipany dalej kwitną:
P5192371.jpg


Modrzew ma pierwsze szyszki w życiu:
P5192387.jpg


Kogut feniksa miniaturowego:
P5192441.jpg

"Wersja oskubana" przez Cedrika. Wyrwał się na wolność i drań był szybszy. Dobrze, że nie zabija tylko skubie - "ludzki pan" :mad2: 3 dni był w separatce, wczoraj wrócił do siebie...

Azalia zakwitła - a myślałam, w pierwszym momencie, że to lilia :happy3:
P5192397.jpg


Wszystko rozkwita - kawa i do pracy.
Spokojnego dnia.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 08:36 #658312

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
14 stopni i tak pochmurno, że chyba zaraz lunie. Wczoraj pojawiły się mszyce na różach i poskrzypka na liliach :angry:

Z pracami ogrodowymi w sumie jestem obrobiona. Chwasty powoli wyłażą i muszę dosiac kwiaty jednoroczne, tam gdzie nie powschodzily.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Łatka, CHI, Pestka, Mamma, Agusiak, Nimfa, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 08:52 #658313

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Witajcie właśnie siedze przy kawce i obserwuje pogode rano słonecznie teraz chmury oby nie padało bo mam załatwienie w mieście. Szybki wypadzik a potem do kwiatów. Drażni mnie już ta pogoda jeszcze jedna ulewa i aksamitki mi zmyje. Na termometrze 18stopni. Huśtawka pomalowana, w sumie podoba mi się bo w trakcie malowania jakoś tak mi nie bardzo i co się musiałam naskakać po drabinie.
15583341882181446979466.jpg

Oo i właśnie słoneczko wychodzi oby tak zostało
1558334806758-997376193.jpg


Mąż kupił mi wczoraj dzieci :happy: jakby mało mi było mojej trójcy i obowiązków.

1558334902109233709377.jpg

Pozdrawiam miłego dnia
Ostatnio zmieniany: 20 Maj 2019 09:02 przez sznurki Ani.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, bela, rozalia, Biotit, CHI, Mamma, Agusiak, MARRY, najemnik, Szafirek, Nimfa, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 09:29 #658317

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Dni upalne, noce deszczowe. Wszystko rośnie jak na drożdżach (szczególnie chwasty i trawa).
Dwa razy w roku mam dość wsi (ale i tak, nie wyobrażam sobie mieszkania w mieście).
Krew mnie zalewa, jak czasami oglądam te programy w których pokazane jest, spokojne (sielskio-anielskie) życie na wsi. Myślę wtedy, że ja chyba na złą wieś trafiłam :eek3:
Na wiosnę, ilość pracy jest tak dużą, że nie wiem w co ręce wsadzić, bo wszystko jest na cito i nie mogę z niczym nadążyć. Robię ile mogę a potem padam i śpię po 12-15 godzin.
Dni przemijają, a ja nawet nie wiem, kiedy minął miesiac :jeez:
No i gdy są przetwory, wtedy codziennie są tylko one, nic innego już nie daję rady zrobić.
A tak bym pojechała na ryby i pomedytowała nad spławikiem :lev:.
Ach te marzenia...
Chyba jednak zmienię podpis...
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 20 Maj 2019 09:31 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Adasiowa, Łatka, Biotit, CHI, Pestka, Agusiak, Szafirek, Nimfa, aga, JaNina, sznurki Ani

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 09:44 #658318

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54395
Mamma, wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. :happy: Z wędką też posiedziałabym, ale nie nad spławikiem, wolę z gruntu :) . Znaczy się, wolałam :whistle: . Mając tylko 1000 m2 i dom, też czasem nie wiem gdzie mam ręce włożyć, a co dopiero gospodarstwo :jeez: . Pogoda nie może się zdecydować, czy ma być pochmurnie, czy słonecznie.
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Mamma, Agusiak, Szafirek, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 10:48 #658328

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Wczoraj ciepło, rano wietrznie po 17 deszcz ale na szczęście krótki i nie tak intensywny jak sobotni co mi pół gminy utopił. Dziś rano +15, w środę biorę dzień wolnego i sadzę pomidory. Mamma u mnie trawa to nie wiem kiedy rośnie bo co spojrzę to większa więc staram się na nią nie patrzeć ale i tak trzeba kosić.
A tu nasze stoisko z wczoraj, podczas pikniku zielarskiego :)
20190519_131936.jpg


20190519_131942.jpg
Pozdrawiam
Aga
Ostatnio zmieniany: 20 Maj 2019 10:49 przez Agusiak.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, rozalia, Biotit, CHI, Betula, Nimfa, aga, JaNina, hakul, sznurki Ani

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 11:18 #658330

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Agusia, no zlituj się ... skazujesz nas na oglądanie takich pyszności przez "szybkę" :cry3:
Poproszę po kawałeczku z każdego ciasta ( a przy okazji co to takiego z listkami, w niebieskiej formie ?), a zapytam jeszcze, które jest Twojego autorstwa ?

Wczoraj nie tylko biegałam z rozsadami warzyw, ale posadziłam też trochę kwiatów z własnoręcznie zrobionych sadzonek na Mega Rabacie. W innym miejscu znalazły się wyższe aksamitki i kosmosy, a na docelowe lokum czekają jeszcze słoneczniki.



Poznań od kilku dni bardzo ciepły, targany wiatrem, przynoszącym deszczowe i burzowe chmury. Mieszanka słońca i deszczu powoduje bardzo wysoką wilgotność powietrza. Cieszą mnie ciepłe noce, ponieważ nie muszę przenosić rozsad pomidorków, papryk i dyniowatych z zewnętrznego parapetu - wyraźnie widać, że rośliny są zadowolone z aktualnej pogody :)

W najbliższą niedzielę większość pocieszek powędruje na grządki.

Proszę częstować się sałatą :)

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 20 Maj 2019 11:20 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Iwona M, bela, CHI, Betula, Pestka, Mamma, Agusiak, najemnik, Zielona, Nimfa, aga, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 11:24 #658334

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54395
No tak. Trzeba było dalej sadzić, a nie zaglądać na forum. Mam za swoje :rotfl1:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Adasiowa, CHI, Agusiak, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 11:27 #658336

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Aniuja mam się zlitować ? ty się zlituj, ja sałatę kupuje a u ciebie takie okazy :flower2: Ja piekłam ciastka czekoladowe z pestkami dyni, makowiec z jabłkiem, i zrobiłam dwa ciasta wiśniowy paj, dodatkowo trzy pasztety z kaszy gryczanej i soczewicy, chłodnik ogórkowy z żurawiną i ziołami,faszerowane pomidory avokado i fetą a dziewczyny robiły : to z listkami to sernik z miętą, była też rolada z kurczaka i lebiodą i o dziwo pycha, kompot z rabarbaru z miętą i bułeczki z kaszą i serem. Na innych stoiskach też było mega potraw, wiele ciekawych i oryginalnych smakowo. Ponieważ piknik był zielarski w związku z tym dania też nawiązywały do tematyki, było 11 kół gospodyń i wszystkie się pokazały z jak najlepszej strony
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, CHI, Mamma, Nimfa, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 11:47 #658342

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Ale sama przyznasz, Bardzo Pracowita Kobieto :hug: , że ciastka smaczniejsze, zwłaszcza domowej roboty...
W takim razie, skoro nie mogę osobiście spróbować tych słodkości, to poproszę chociaż o przepis na te ciasteczka ( tu albo na pw ). Raz się żyje ;-)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Agusiak, Nimfa

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 20 Maj 2019 11:52 #658343

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
No nie, takie pyszności, aż ślinka leci.
Agusiak, przepis poproszę na pasztet i chłodnik :thanks:
Jakby jeszcze znalazł się na roladę z lebiodą :whistle:
Słodycze niestety nie dla mnie :placze:
Ale dziś łamie zakazy i będzie chłodnik. Taki zwykły litewski. Uwielbiam :)
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Adasiowa, CHI, Nimfa


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.807 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum