TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VI

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 09:58 #657986

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21394
17/20 st. W porównaniu do +2 z przedwczoraj rano, to bajka...
Kawa i do pracy. Wczoraj byłam w miecie, wróciłam późno i nie do życia = standard.

Księżyc nad Zaporą:
P5172089.jpg


Musiałam kupić benzynę do kosiarki, żarówkę do owoskopu i siatkę na okna do kurnika i kacznika.
Trawa i chwasty rosną, no i koszę trawę dla zwierzątek - tak jest dla nich bezpieczniej, dopóki nie zrobię "pancernych wybiegów'. Zimą (i jeszcze czasem teraz) krążą stada wkurzonych jastrzębiowatych. A wczoraj sąsiadka powiedziała mi, że ma kruka który wytłukł jej 25 gęsi z 30... U mnie kruki też się gnieżdżą...

Z żarówką była jazda :happy3: Standardowo, jak mam jakieś "wynalazki" to biorę na wzór i kupuję "taki jak ten". No ale trafił się "pan dociekliwy"
- a do czego ma być ta żarówka?
- Do owoskopu.
- a do czego owoskop?
- Do prześwietlania jajek - mina pana bezcenna, zanim zajarzył... :happy4:

No i przy okazji "zwiedzałam markety pod kątem przecen" - w Aldim mieli coś takiego

P5182114.jpg

za 12,99 zł. Nie wiem co będzie z moimi pomidorami w tym roku - szklarnia jeszcze nie naprawiona...

W Biedronce przecenili hosty na 2,99, w jednej nawet na 1,99 zł, ale stoją idiotycznie (za kasami) i był tłum. Inne w kartonikach też przecenili, coś tam jeszcze żyło to wzięłam...

Pięknie zielono, pszczółki murarki pracują, moje pokrzywy rosną:
P5182120.jpg

Ciekawe czy w tym roku będą wyższe ode mnie :devil1: W ubiegłym rok pracownik mi wykosił - myślałam, że zabiję... Wsadzał inne w donice i przynosił pod dom.

Muchy i komary nie lubią pokrzyw. Mimo posiadania stada drobiu i mieszkania nad Zalewem u mnie NIE MA much ani komarów. Ale pokrzywy mam piękne w kilku odmianach :devil1: Planuję kiedyś suszyć...

Z domowych ciekawostek - Obelix potrzebuje mieć psa do "ugniatania i przytulania" . Po śmierci Blondyna, potem Duszka przymierzał się do pozostałych, ale boksery go goniły i w końcu znalazł - Devinę:

P5162021.jpg


P5162027.jpg


Spokojnego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Armasza, rozalia, pouder, Marlenka, Betula, Pestka, Mamma, koma, Agusiak, aga


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 09:59 #657987

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
aga wrote:
Łatka,ale u Ciebie pięknie.Ja po takie widoki muszę jechać na wakacje... :oops: A Ty masz to na co dzień. :bye:

No, pewnie, to moja "mała ojczyzna" z wyboru, a jak wiadomo, wszystko, co wybieramy z własnej woli, cenimy bardziej.
Choć takie życie w dwóch "rzeczywistościach równoległych" nie zawsze jest łatwe, bo niestety, takich widoków nie mam na co dzień.



Aga, a Ty to niby masz brzydko...Też muszę jechać na urlop dla Twoich widoków :lol:

Pogoda, jak wyżej widać. Jak malowanie :hearts:

Małgosiu, co jest Devi w łapę?
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2019 10:01 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, CHI, Pestka, Mamma, koma, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 10:07 #657988

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21394
Aniu
Wsadziła łapę gdzie nie trzeba i była szyta. W poniedziałek, tak ze 2 tyg temu...

A jaka dumna czekała na mnie "no to jedziemy do weta"? I sama weszła do gabinetu...
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2019 10:08 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Łatka, Marlenka, Mamma, koma, Agusiak, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 10:17 #657990

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Od poniedziałku dostaję codziennie solidną ulewę w nocy i w dzień i jeszcze regularne opady przelotne.Ziemia jest mokra ,nie da się wejść na ogród warzywny bo grzęźnie się w rozmokłej ziemi.Wszelkie prace typu sadzenie ,plewienie są nie do wykonania w takiej błotnej mazi.Dobrze że chociaż jest ciepło 20*,a od wczoraj jest i słonecznie.
Rośliny nie mają kiedy wysuszyć listków.Dzisiaj rano też była porządna ulewa,teraz słonecznie ,cieplutko 20* i duuużo wilgoci w powietrzu.

20190517_120853.jpg

Miłego ,słonecznego dnia
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2019 10:23 przez Pestka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, pouder, Marlenka, CHI, Betula, Mamma, koma, Agusiak, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 11:32 #657998

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21394
Przerwa na drugą kawę...
20/25 st.
Jest po prostu pięknie - pierwszy naprawdę majowy dzień:
Śnieżka
P5182140.jpg


Śnieżne Kotły
P5182141.jpg


Panorama Karkonoszy
P5182142.jpg


Zalew Pilchowicki
P5182149.jpg


Moja zieleń - drogi i ścieżki:
P5182202.jpg

P5182156.jpg


Odcienie zieleni:
P5182171.jpg


i chyba jest ciepło:
P5182194.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Iwona M, bela, Adasiowa, Armasza, Łatka, rozalia, pouder, Marlenka, Betula, Mamma, koma, Agusiak, aga, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 12:03 #658003

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Piękne okolice podziwiam :)
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 15:49 #658009

  • tadeo68
  • tadeo68's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 383
  • Otrzymane dziękuję: 998
CHI wrote:
17/20 st. W porównaniu do +2 z przedwczoraj rano, to bajka...
Kawa i do pracy. Wczoraj byłam w miecie, wróciłam późno i nie do życia = standard.

Księżyc nad Zaporą:
P5172089.jpg


Musiałam kupić benzynę do kosiarki, żarówkę do owoskopu i siatkę na okna do kurnika i kacznika.
Trawa i chwasty rosną, no i koszę trawę dla zwierzątek - tak jest dla nich bezpieczniej, dopóki nie zrobię "pancernych wybiegów'. Zimą (i jeszcze czasem teraz) krążą stada wkurzonych jastrzębiowatych. A wczoraj sąsiadka powiedziała mi, że ma kruka który wytłukł jej 25 gęsi z 30... U mnie kruki też się gnieżdżą...

Z żarówką była jazda :happy3: Standardowo, jak mam jakieś "wynalazki" to biorę na wzór i kupuję "taki jak ten". No ale trafił się "pan dociekliwy"
- a do czego ma być ta żarówka?
- Do owoskopu.
- a do czego owoskop?
- Do prześwietlania jajek - mina pana bezcenna, zanim zajarzył... :happy4:

No i przy okazji "zwiedzałam markety pod kątem przecen" - w Aldim mieli coś takiego

P5182114.jpg

za 12,99 zł. Nie wiem co będzie z moimi pomidorami w tym roku - szklarnia jeszcze nie naprawiona...

W Biedronce przecenili hosty na 2,99, w jednej nawet na 1,99 zł, ale stoją idiotycznie (za kasami) i był tłum. Inne w kartonikach też przecenili, coś tam jeszcze żyło to wzięłam...

Pięknie zielono, pszczółki murarki pracują, moje pokrzywy rosną:
P5182120.jpg

Ciekawe czy w tym roku będą wyższe ode mnie :devil1: W ubiegłym rok pracownik mi wykosił - myślałam, że zabiję... Wsadzał inne w donice i przynosił pod dom.

Muchy i komary nie lubią pokrzyw. Mimo posiadania stada drobiu i mieszkania nad Zalewem u mnie NIE MA much ani komarów. Ale pokrzywy mam piękne w kilku odmianach :devil1: Planuję kiedyś suszyć...

Z domowych ciekawostek - Obelix potrzebuje mieć psa do "ugniatania i przytulania" . Po śmierci Blondyna, potem Duszka przymierzał się do pozostałych, ale boksery go goniły i w końcu znalazł - Devinę:

P5162021.jpg


P5162027.jpg


Spokojnego dnia
Polecam pociętą i ususzoną pokrzywę na zimę do kur i kaczek, jest super
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, CHI, Betula, Mamma, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 16:46 #658011

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54395
Chwila przerwy na kawę. Jest pięknie, dobrze, że słońce czasami chowa się za chmurami. Znalazłam dzisiaj takie coś :yummi: jeszcze kwaśne, ale to pierwszy owoc w tym sezonie, więc smakował wybornie :happy:

96DF2173-897F-47D8-9035-F463C07C49CA.jpeg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Adasiowa, rozalia, Marlenka, CHI, Betula, Mamma, koma, Agusiak, aga

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 19:19 #658028

  • Biotit
  • Biotit's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 974
  • Otrzymane dziękuję: 2359
Znowu popadało zdrowo, były rano 2 burze,Jest b.ciepło i parno 26C w cieniu. Wilgotność 76%, deszczu spadło przez ostatnie 24h 23l. Jak dla mnie może jeszcze padać, oby temp była wysoka.

Nie wiem tylko jak mszyce zdążyły obskoczyć porzeczkę czerwoną i 1 śliwkę, jak cały czas lało. Musiałem niestety miejscowo użyć Mospilan.

Rozsady fasolki szparagowej i pomidory koktajlowe wsadzałem jak w masło, taka dobra jest teraz nawodniona ziemia. Żadna glina, tylko uczciwa 3A.

Wszystko ładnie rośnie, a najlepiej jak zwykle chwasty.
Na Woli do woli

pozdrawiam Piotr
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, rozalia, Marlenka, CHI, Betula, Mamma, koma, Agusiak, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 19:52 #658035

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Dzień bardzo przyjemny. Po tych dwóch porannych burzach było ciepło i słonecznie. Od 12-stej do teraz pracowałam w ogrodzie. Z małą przerwą na zrobienie obiadu, bo rodzina domagała się jeść. No zero zrozumienia dla mojej ogrodniczej manii :). Posadziłam fasolkę, pomidory, szczypiorek i koperek.
O północy ma znowu zacząć padać, a skończyć jutro o 17-sstej. No super :(
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2019 20:04 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, pouder, Marlenka, Biotit, CHI, Mamma, Agusiak

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 20:02 #658037

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dzisiaj będąc na działce stwierdziłam, że ostatnie kilka dni z intensywnymi opadami pomogło jedynie drzewom, krzewom i bylinom ( dobre i to, i tak jestem wdzięczna za naturalne podlanie ), natomiast piaszczysta ziemia w warzywniku domagała się kolejnej porcji wody. Pod koniec dnia, kiedy omdlałe warzywa znalazły się wreszcie w cieniu ( cały dzień był bardzo gorący i duszny ), zaczęłam podlewanie "z węża".
Doprawdy nie wiem, ile dni musiałoby padać non-stop, aby nawodnić tę lekką, przepuszczalną ziemię .... zauważyłam jednak - na przestrzeni tych kilku lat uprawy, że bardzo dobre efekty dało rokroczne poprawianie jakości gleby kompostem, ziemią liściową i obornikiem ( rzędowo ).
Najbardziej ucieszyły mnie odwiedziny większej ilości pszczół i trzmieli, buszujących w kwiatach wczesnym rankiem i po południu :)
Po powrocie do domu karmienie wygłodniałych kociaków i reanimacja parapetowych rozsad - udało się.

Odpoczywajcie, regenerujcie siły, planujcie nowe nasadzenia - pozdrawiam cieplutko ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2019 20:05 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Łatka, Marlenka, CHI, Betula, Mamma, koma, Agusiak, Zielona, Pizza, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 20:27 #658044

  • Pizza
  • Pizza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 583
  • Otrzymane dziękuję: 2828
Dzisiejsza pogoda podobała mi się już mniej ;) Za gorąco, komary cięły, wypiłam lekko licząc 5 butelek wody lekko gazowanej i jedną zwykłej mineralnej w ciągu około 11 godzin spędzonych na działce.
Ale posadzone papryki, bakłażany, resztka pomidorów i rodzynki. Poplewione, uporządkowane co się dało w tym czasie.
Zanim sklecę u siebie post, to tutaj wrzucę kilka zdjątek z dzisiejszych prac :)


IMG_20190518_194647.jpg


IMG_20190518_193935.jpg


IMG_20190518_180438.jpg


IMG_20190518_162155.jpg



Pozdrawiam!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Adasiowa, Marlenka, CHI, Betula, Mamma, Agusiak, JaNina, sznurki Ani

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 21:12 #658057

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
W dzień parno i słonecznie a 16 armagedon, straty wszędzie straty dobrze, że papryki i pomidorów nie wysadziłam bo pi dzisiej zlewie nic by nie zostało. Moje dynie
20190518_181414.jpg
moje cynie
20190518_181358.jpg

I reszta tygodnia podobnie.
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Adasiowa, Łatka, Marlenka, Biotit, CHI, Betula, Mamma, aga, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 21:20 #658060

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Dzień ciepły 24* i słoneczny ale teraz leje bardzo mocno :jeez:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Adasiowa, Mamma, Agusiak, JaNina, hakul

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 21:35 #658067

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Właśnie wróciłam z ogrodu. Oczywiście nie zdążyłam zrobić tego co sobie zaplanowałam. Mąż dał mi za zadanie pomalowanie huśtawki ogrodowej. Przez to się nie wyrobiłam. Pikowanie musi poczekać do poniedziałku. Mogę to zrobić wszędzie, więc nie zależnie jaka będzie pogoda to popikuję. Moja werbena jeszcze malutka więc byłam dziś na targu i kupiłam kilka sadzonek przy okazji lawendę i komarzyce. Ogórki wysadzone do tunelu ale nigdy więcej już tej odmiany nie kupie. Większa połowa nasion nie powschodziła. Rozgrzebałam je i miały robaki w środku nasion. A miała być taka super odmiana. Padam dziś. Zachciało mi się własnych sadzonek
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2019 21:52 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 21:37 #658069

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
IMG_20190518_130004.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Betula

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 21:51 #658073

  • pszczolka
  • pszczolka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 172
  • Otrzymane dziękuję: 697
Prognozy były pomyślne więc wysadziłam pomidorki. Gdy kończyłam zaczęło kropić, rozpętała się burza , ciekawe czy roślinki to przeżyły :jeez: . Dowiem się jutro :placze:
Pozdrawiam Maria
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2019 21:52 przez pszczolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, Mamma, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 18 Maj 2019 22:16 #658079

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
Ale dzisiaj były upały w dzień było 30 stopni teraz jest 16 i bezchmurnie i bezwietrznie ale wreszcie ciepło i słoneczne bo w ostatnim czasie było zimno i pochmurno przez 3 dni pod żąd wogule w tym roku dużo ochłodzeń było
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2019 22:18 przez Adriаn.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.698 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum