Forum Ogrodnicze Oaza

Janinko sproszkowana Amla jest dodawana do farbowania włosów. Dobrze odżywia i nadaje połysk włosom.
Można zrobić Tonik na bazie proszku i wody samodzielnie w domu.
Jest stosowana przy odchudzaniu i stabilizowany poziomu cukru we krwi.
Alma jest stosowana na poprawę trawienia, oczyszczenie organizmu z toksyn, wzmocnienie serca. Amla znalazła zastosowanie także w kosmetyce - olejek z amli wzmaga porost włosów, poprawia ich kondycję, zapobiega siwieniu włosów.
Jeżeli chcemy ją jeść możemy dodawać kilka g. sproszkowana do musli, jogurtów.

Tak lucysiu, zgadza się. Dlatego właśnie chcę spróbować, może drzewo da się trzymać w ryzach. Jak nie spróbuję, to nie będę wiedziała Do odważnych świat nalezy
Jeszcze pytanie, czy te nasiona wykiełkują

Aniu,znowu popełniłam...Twój pakiecik z wyłączeniem Confetti,Pythona (mam) i sałaty Kozuli (zamówiłam wcześniej).No i te inne pokuszenia. A, Janinko - nie kuś więcej.

Zamówiłam nasionka, zobaczymy. A u ciebie jest już krzaczek duży?
Muszę zerknąć jak rośnie.
Powiem Ci że znoszę do ogrodu wszystko co ma jakieś zdrowotne właściwości. Amla też jest fajna.

zamawiajcie kochani, w mysl powiedzenia: "lepiej grzeszyc i pozniej zalowac, niz zalowac ze sie nie grzeszylo " ...
mialabym tez prosbe o propozycje wykorzystania trawy cytrynowej, ktorej nasionka mamy w ofercie, a ja zostalam niepsodziewanie obdarowana takim pachnacym prezentem ( janeczko, dzieki wielkie )

mam tez prosbe do lucysi - o kilka slow na temat krwisciągu, poprosze cie ludziku..

agatko, wszystkie "grzechy" spisze

Aniu ja dorzucam na woka, albo do curry tylko potem wyjmuję bo się robi twarda.

I do herbaty

Ja wrzucam praktycznie do wszystkiego, nawet do rosołu. Zalewy octowe do ryb i śledzi muszą mieć w mojej kuchni trawę cytrynową, jak i skórkę z cytryny.
Jeżeli robię marynaty do mięs, lub warzyw na grilla, to wtedy mielę na pył w młynku do kawy. Naprawdę możliwości jest dużo. Trawa cytrynowa nie daje jako tako cytrynowego smaku, tylko delikatny cytrynowy aromat.
Dzisiaj akurat robię ryby na dwa sposoby, oczywiście z trawą. Efekty pokażę później

Dodaję trawę cytrynową do różnych moich "pseudo" azjatyckich dań.
Np. zwykły rosół (wege lub nie) zyskuje zupełnie nowy smak, jak dodamy: paprykę chilli, imbir, trawę cytrynową.
Ostre, rozgrzewające i ten cytrynowy aromat...

Janinko, ja bardzo Cię proszę o wrzucenie przepisów na ryby (na święta i nie tylko)

Wrzucę wieczorem. Dzisiaj przerabiam szczupaczka, sumiki i karasie.

Czyżby rybki brały?

jaedda, janko, mamma - dziekuje wam bardzo - to niesamowicie mile uczucie wiedziec, ze mozna liczyc na drugiego czlowieka - pomyslalam tez o dodaniu zmielonej trawy do ciasta i - w przyszlosci - do slodkich przetworow ( dzemy ).

niesmialo dolaczam do prosby o przepisy na ryby, jako ze niebawem rusza przygotowania do wieczerzy wigilijnej

Wybór w tym roku ogromny ale u mnie zdrowy rozsądek zwyciężył . Nie zamawiam nic więcej bo miejsce ograniczone a szkoda by nasionka miały leżeć nie posiane Aniu moją kopertę możesz zakleić

Adrian, Twoja koperta zostanie wysłana w tym tygodniu, postaram się nadać ją do jutrzejszego wieczora.
Dzisiaj powędrowałam na pocztę nadać kopertę do Wandy ( badzi ) i odebrałam przesyłkę od naszej Barborki - Basieńko, bardzo serdecznie dziękuję za zapakowane nasionka i piękne etykietki, a przede wszystkim za odzyskanie paprykowych nasionek: dzięki Tobie mamy na Straganiku nowe odmiany: Kapię węgierską, Thunder Mountain Longhorn i Kozi Róg oraz za nowości: późnego pora i ozdobną dynię.

Aniu czy mogłabyś przybliżyć troszkę dwarfy ze swojego pakiecika i paprykę Ajwarski i Carliston?Wpisywałam w wyszukiwarkę,ale coś żle robię

Aniu poproszę dorzuć nasiona papryk:
- Wielka Czerwona od Krecika
- Zolotoy Fazan

i wysyłaj jeśli możesz

Anaka, Anią nie jestem, ale Carliston uprawiałam


Średniej wielkości krzaczek. Papryczki aromatyczne, nawet jak jeszcze zielone to są aromatyczne, nawet na grillu. Bardzo plenna. Najczęściej je suszę. Papryki kupiłam kiedyś w tureckim sklepie.

Anusiu, już przybliżam

Dwarf Jade Beauty - uprawiany w donicy na parapecie, osiągnął 1,20m, prowadzony na 2 -3 pędy, niezwykle odporny, bardzo plenny. Pomidorki niewielkie, w słonecznym, żółtym kolorze, średnio późne. Podczas dojrzewania sprawdzajmy miękkość, bo przejście z niedojrzałego do żółtego trwa jakiś czas, a odpowiedni moment można przeoczyć. Smak na tyle wspaniały ( bardzo podobny do Malachitowej Szkatułki ), że zdecydowałam się na pozyskanie nasionek na przyszły sezon: słodki, ale nie przesadnie, z wyraźną pomidorową nutą, bardzo aromatyczny, o cienkiej skórce ( która podczas ulewy lubi pękać ). Jedynym minusem jest krótki termin przechowywania, a więc to typowo deserowy pomidorek.

Dwarf Confetti - również uprawiany w donicy, ale na działce. Krzak bardzo masywny, o grubych, silnych pędach, nie tak plenny jak w/w, ale w zamian w jednym gronie wytwarza 5-6 dużych pomidorów, dlatego radziłabym podwiązywać grona.

Papryczki opiszę w następnym poście, a Janeczce bardzo dziękuję za opis Carlistona