Forum Ogrodnicze Oaza

Och, Marlenko, to jest o 20 dni starszy od tej panienki w siwym kombinezonie
Niczego sobie tatuś...i bardzo, bardzo młody, moja córka (ta starsza, "włoska")z tych mamuś "na ostatni dzwonek".
A ja na odmianę lubię pełnię. A jutro ma być równie słonecznie, tylko wietrznie. Niemcy podobno szykują się na orkan.

Informatyk, jak (chyba) Twoja młodsza córa. Młody tatuś??? Teraz jakoś coraz bardziej przesuwa się ten wiek "młodych rodziców". Może to i lepiej.

No właśnie idą jakieś duże wiatry...oby tylko przeszły bokiem.

Witam wszystkich w słoneczny poranek.Nocka bez przymrozku termometrowego,a szyby samochodowe i trawniki są oszronione.Aktualna temperatura wynosi 5,0*C.Niebo bez chmurki,zaczyna mocniej wiać ale w sumie jest ciepło.Wszystkim miłej niedzieli.

Dzień dobry w niedzielny poranek, piękny dzień się zapowiada. Słoneczko wygląda a temperatura +5.
Pogodnej niedzieli życzę.

Mandorla wrote: Mnie jakiś wirus dopadł, ale szkoda mi było marnować taką piękną sobotę na siedzenie w domu, to wziąłem theraflu i objawy przeszły na 5 godzin i poszedłem na pole.

I ja również dołączę do zachwytów nad wnuczka Ani. Śliczna dziewczynka.
Pogoda natomiast beznadziejna- 1 na plusie, ale okropne wiatrzysko. Mam katar, kaszel i chyba dziś przesiedze w domu. Na pocieszenie skrzydlokwiat zamierza kwitnąć

Słoneczko grzeje, rośliny pragną wiosny tak samo jak my, porzeczka zawsze ma pąki nabrzmiałe ale teraz już zaczynają się rozwijać. Mięta rośnie właściwie całą zimę. Goździki też przetrwały przymrozki i jak będzie cieplej szybko się rozwiną , tulipany jak u wielu z nas są na wierzchu , pigwowiec puszcz młode gałązki, wiosna blisko

Podziwiam Wasze zdjęcia. Niestety nie mogę pojechać na działkę, bo mam remont mieszkania w W-wie. Tęsknię i nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć co się dzieje w ogrodzie. Może uda się we wtorek. Prognozy przewidują brak przymrozków w najbliższych dniach. Mąż zrobił kilka zdjęć ranników i śnieżyc (są większe i kwitną wcześniej niż przebiśniegi, ale słabo się rozmnażają). Niestety nie udało sie wgrać zdjęć z telefonu. Poniżej zdjęcia ub.r.

Nocny mróz oszronił trawniki i samochody.
Temperatura ledwie przekracza zero.
Na niebie niewiele chmur. Teraz nie wieje.
Wieczorem wiatr ma przybrać na sile.



Tęsknącym za śniegiem dedykuje moje "śpiewanie"
Wybaczcie - ze mnie piosenkarka jak z koziej d..y trąba

ising.pl/nagranie/do1ep6086r1,Salvatore_Adamo-Tombe_la_neige




Miłej niedzieli

Ostatnie dni są piękne.W nocy temperatura spada poniżej 0,tak do -5,a w dzień mnóstwo słońca.Wczoraj była pierwsza kawka przed domem,było przyjemnie,choć w bluzach.Udanego dnia wszystkim

ewakatarzyna wrote:
Bardzo mi się podoba Twoje wykonanie i barwa głosu. Chciałabym umieć tak śpiewać. Ja wprawdzie słuch mam, ale głosu wcale

Noc u mnie z niedużym przymrozkiem -2°C. Teraz 2°C i piękne słońce.

Adriаn wrote:
Wszelkie leki, jak ten który wziąłeś mają niewielkie działanie lecznicze, a bardziej maskują objawy choroby. Jak sam napisałeś "objawy przeszły na 5 godzin". W czasie choroby trzeba leżeć w łóżku, przyjmując leki i pijąc dużo płynów. Przechodzenie choroby, zwłaszcza grypy może grozić poważnymi komplikacjami z uszkodzeniem serca włącznie.

"Tombe la neige" to od dawna moja ulubiona piosenka.
Przepiękne wykonanie, to takie talenty mamy na forum!

Sabina zbliża się.

pl.sat24.com/image?type=forecastWind®...mestamp=202002091800

Zima A.D. 2020r. (09.02.2020. godz.12 44)

Druga moja ulubiona piosenka to "Niech żyją pomidory"
Ciekawe, czy jest znana na tym forum.
Można ją wyszukać w internecie.

Betula wrote: Tyle że to raczej nie grypa tylko coś innego, bo w mojej okolicy na grype raczej nikt nie choruje więc nie ma się od kogo zarazić. Rok temu też zachorowałem na to co teraz i wziołem lek objawowy i poszłem na pole i nic mi nie było.

U mnie w dalszym ciągu zimowo. Rano - 4, a teraz 8 stopni na plusie, ale powiewa bardzo zimny wiatr. Świecące słońce topi śnieg. Poszliśmy z dziećmi nakarmić kaczki