Forum Ogrodnicze Oaza

W nocy wiało potępieńczo, nie wiem, z jaką siłą, ale w parku moc połamanych jeśli nie całych drzew, to konarów. Sabina tak się rządziła. Falami przechodzi deszcz, od kilku kropel, do rzęsistego. W tej chwili (13.50) leje i ciemno, jak w rodzinnej krypcie. Ale koło południa błyskało słońce, więc się wyprawiłam z klasycznym zestawem wózek+ smycz na spacerek. Bardzo, bardzo ciepło (jak na luty), powyżej 10^o.
Karetki - a może to straż pożarna słyszę z głównej przelotówki jedną za drugą.
A w nieogrzewanym ganku wczoraj zauważyłam takie zjawisko:

Adriаn wrote:
Adrian możesz wstawić zdjęcie takiego wkręta? Ja po zamocowaniu myślałam o przykręceniu wkrętami samo gwintującymi. Bo te profile aluminiowe są cienki. Ale to i tak dopiero po przybetonowaniu konstrukcji do podłoża, bo jest za lekka.

Słońce, deszcz, huraganowy wiatr i cisza. W dowolnej kolejności... I w kółko to samo...

U mnie właśnie przeszła pierwsza w tym roku burza. Krótka i niezbyt gwałtowna. Jak patrzę na mapę: www.lightningmaps.org to widzę, że moje okolice tylko zahaczyła. Za to teraz w okolicach Mińska Maz. nieźle pioruny walą.

Małgorzatko jest to wkręt z podkładką gumową.Jak tylko znajdę dam zdjęcie.

CHI wrote: takie są te wkręty


Ja nawkręcałem ich bardzo dużo ale nie trzeba ich aż tyle co u mnie. Jak się dobrze wpatrzysz to zobatrzysz te wkręty.

Dzisiaj na serio zaczęłam się bać o dach.Nie jest wesoło,a ma tak wiać do wieczora.Do tego opady deszczu i deszczu ze śniegiem,o bólu głowy nie wspomnę.Na dodatek do 14tej nie było wody.Uważajcie na siebie


A teraz chwila na

W nocy wiało i padał deszcz tak, że kilka razy mnie obudziło. Do tego te niskie ciśnienie i samopoczucie do kitu.

W ciągu dnia lał deszcz, a podobno nawet padał grad.

Trzymajcie się ciepło.

U mnie bardzo wieje i pada, strasznie jest.

U mnie dziś bylo chyba wszystko: okropne wiatrzysko, ulewy, burza, grad i chwilami słońce . Ból głowy i kiepskie samopoczucie a w pracy straszą szalejącą grypą

Łatko czy to zimowana figa? Bo moja też już wystartowała i też wyszła tak z owocem na powitanie
Deszcz, słońce, wiatr, niby ciepło +8 do +10, ale odczuwalna -5. Wczorajszy alert zalecał pozostanie w domu, mogłam i zostałam

Na termometre 5 stopni wiatr chyba trochę wstał bo nie słychać nic. Wczoraj pięknie słonecznie, wieczorem przymrozek,zapowiadało się tak ładnie, a tu widać padało w nocy i to dość porządnie. A dziś rano było fajnie przyjemnie, lekki wiatrek i słońce








Po południu zrobiło się paskudnie, trochę deszczu i bardzo wiało. Pogoda szydełkowa, 3 projekty zaczęte,


a mi się zachciało kombiniwania czegoś innego. Marnie to idzie. Wizja jest, ale ciężko przelać na papier. Dobrej Nocki

Dalej mocno wieje Na termometrze +5* i chyba zaraz będzie lało, bo zamiast coraz jaśniej, robi się coraz ciemniej
Bezpiecznego dnia

Wiatr,deszcz i zimno.Nocka była cieplejsza od poranka.O godz.6 termometr wskazywał 6,8*C a teraz jak na zdjęciu.To są pomidorki i papryka z siewu kontrolnego.

Nie napiszę nic nowego, czego Wy nie napisaliście, wiatr wyje, deszcz pada poziomo, w nocy nie było prądu. Ludkowie uważajcie na siebie. Na poprawę nastroju podaję kawę

sznurki Ani wrote:
Bardzo ładna ta chusta. Z włóczki o jakiej grubości ją robisz?

U mnie aktualnie śnieżyca...

Betula wrote: którą masz na myśli? Tam mam różnej grubości włóczki(kokonki)

Jak tam u was bezpiecznie?
U mnie w zasięgu wzroku wygląda spokojnie, choć pogoda zwariowana. W przeciągu godziny wszystkie anomalia pogodowe.
Na termometrze 4stopnie







Padał deszcz i grad A potem śnieg. Grzmiało.
Miłego dnia

W nocy i rano padało ale wydaje mi się, że mniej wieje.

To widok przez okno w pracy