Forum Ogrodnicze Oaza

witajcie dziś ponuro, ale nie pada. Wczoraj wysiałam kilka nasionka rzodkiewki i kopru w tunelu




Te foliowe tunele to badziewie zaraz na jesień zamek się w moim zepsuł. Teraz muszę kombinować co zrobić żeby był zamykany. A macie jakiś patent jak nawadniać ziemię w tunelu?

+1,pada,niezbyt przyjemnie. Wczoraj pod wieczór niebo się rozpogodziło,myślałam, że w nocy spadnie poniżej zera. Mam zamiar posadzić trochę dymki w szklarni na szczypior i popikować bazylię. Słonecznego dnia życzę.

U nas znowu pada deszcz ale jest ciepło, bo +6*. Wiatr chyba trochę ustał. Mam nadzieję, że da się wyjść do ogrodu i coś zrobić. Na razie jest leniwie. Kawa wypita, więc trzeba się ruszyć. Łóżko jednak proszę zaścielić za parę godzin


Miłego i spokojnego dnia

Nocka ciepła,a teraz jest na plusie 9*C pochmurnie niby zapowiadają opady, wolałabym aby nie padało bo mam cały zbiornik 1000l wody do przelania do beczek.Wczoraj wygonił mnie deszcz z działki więc pojechałam do marketu aby kupić rzodkiew Agata tak przez was wychwalana,rzodkwi nie było więc dokupiłam marchewkę,pietruszkę koper i aksamitkę i doznałam szoku przy kasie kasjerka policzyła mi 31zł. Nasionka nie otoczkowane ani nie na taśmie,cena na regale inna a w kasie 100% droższe.Poszłam do ogrodniczego i za nasiona tej samej firmy zapłaciłam 15.80zł. Rozbój w biały dzień.

Miłego dnia

ps. i nici z działki leje

Nocka ciepła z temperaturą ponad 7*C.Poranek słoneczny a termometr aktualnie wskazuje 10,3*C.Na razie wiaterek spokojnie śpi.Brak jakiegokolwiek ruchu drzew.Jest ciepło i mam nadzieję ,że bez smogu.Podobno ma padać popołudniu.Teraz przegląd doniczkowych pomidorów i dalej do ogrodu.

szafirki mają już pączki,a te dosadzane jesienią ładnie wychodzą.

5 stopni, kropi i chyba coś nie tak z ciśnieniem, bo strasznie mnie boli głowa. W ogrodzie kwitną krokusy, reszta cebulowych rośnie, część w paczkach, róże wypuszczają nowe listki. Czy to już czas na pierwsze nawożenie?

też zauważyłam że w marketach dużo drożej nasiona, a co do ich kiełkowania hmm różnie bywa. U mnie też z planów ogrodowych nici znow pada, już mnie to drazni bo czekałam na marzec A tu deszcz i deszcz, nawet na parapecie nie chcą kierować nasiona bo brak słońca

U mnie też ponuro, chwilowo nie pada ale zapowiadali opady, temperatura +7. Miłego dnia dla wszystkich

U mnie ponuro ale ciepło 9 st. Na dzisiaj zaplanowałam ścinanie suchych traw ozdobnych ale sama nie wiem, brak słońca zniechęca mnie do robót ogrodowych.
sznurki Ani mój patent na nawodnienie ziemi pod folią to albo polanie ziemi konewką z sitkiem przez kilka kolejnych dni albo ustawienie zraszacza.

Pochmurno, pada ale ciepło. Ja wczoraj byłem w auchan i przeciwnie nasiona tanie np cebula (ok znowu kupiłem ailse) 79gr a w ogrodniczym dawałem coś 2zł No i były przecenione kalie na 5,99 z 8,99 a w ogrodniczym po 10 i 12zł

U nas zapowiadali deszcze,a na razie świecie słońce.
10 stopni powyżej zera. Wiatr trochę zelżał.







Pozdrawiam cieplutko

No i zmieniam plan dnia, rozpadało się więc nici z robótek ogrodowych. Zabieram się za prace domowe (sprzątanie ).

Ja trochę popracowałem od rana do godz.11,bo zaczęło mżyć a później dość mocna padać.W sumie od godz.11 do tej chwili spadło 1l wody na 1m2.Teraz mniej pada,jest duża wilgotność a przede wszystkim ciepło.Zgodnie z termometrem jest 11*,ale odczuwalna znacznie wyższa.W namiocie mam 18*.

A u mnie o 9.00 przestało padać,więc pojechałam na działkę.Przelałam wodę z zbiornika do beczki,wyplewiłam rabatę kwiatową i przywiozłam sobie 2 karnistry 20l gnojówki i o 15.00 już miałam dość.Teraz ledwo się ruszam przesadziłam choć przed wyjściem zażyłam tabletkę przeciwbólową. W czwartek jak tylko nie będzie padać to jadę i będę zasilać rozcieńczonym kompotem maliny,krzewy,drzewka i rabaty. A teraz fotel i

W Gdańsku zimno,bo tylko 6 stopni i cały dzień mży.

Bardzo ładny dzień.Dużo słońca,lekki powiew wiatru,temp.dochodziła do 12 stopni.Pogoda sprzyjała pracom na działce.Cięcie róż,bylin i porządkowanie rabat. Mała,wyciągnięta rozsada sałaty znalazła swoje miejsce w szklarni w sąsiedztwie rzodkiewki i szczypioru.






Czosnek wysadzony z końcem pażdziernika i w pierwszych dniach stycznia

U nas od poniedziałku pada z niewielkimi przerwami.Niedziela była słoneczna ,ale chłodny wiatr wygonił nas do domu ze spaceru po ogrodzie.Wszystko się budzi,pąki pęcznieją,ziemia nasiąka wodą.Około 14tej było 10 stopni,ale teraz robi się chłodniej.Od niedzieli nie widać słońca, sadzonki jakoś sobie radzą.Dzisiaj hartowałam popikowane selerki,pory i kapustę w miniszklarence .Zaczynam martwić się o miejsce,bo parapet ma już 2 piętra.

Chyba będzie wiosna, choć ostanie lata pokazują zimę i gorące lato. Temperatura 9 stopni. Wczoraj pory i selery nocowały w folii.
Ale za to ranek przywitał mnie wrzaskiem pary żurawi. Od paru lat para gniazduje u mnie w zaroślach. Tak bym chciała zrobić im fotkę, ale jak mnie zobaczą szybko odchodzą. Są cudne. A ptaszki tak świergoczą, wyraźnie czuć nadchodzące ciepło, choć wszędzie grypa.