Forum Ogrodnicze Oaza

Kaja wrote:
Telewizja/radio kłamie , a audycję może przygotować każdy.

Jeśli już to wg wiki:
Rząd wróblowe
Podrząd śpiewające
Rodzina sikory
Rodzaj Cyanistes

Do rodzaju należą następujące gatunki[6]:

Cyanistes caeruleus – modraszka zwyczajna
Cyanistes teneriffae – modraszka kanaryjska – gatunek wyodrębniony ostatnio z C. caeruleus[7][8][9][10][11]
Cyanistes cyanus – sikora lazurowa

Modraszka zwyczajna, modraszka, sikora modra (Cyanistes caeruleus) – gatunek niewielkiego, osiadłego (niektóre populacje wędrowne) ptaka z rodziny sikor (Paridae)

A nie MODRA.

U mnie zrobiło się ciemno pomimo przesunięcia zegara( ) Aktualna termometrowa temperatura wynosi 8,8,a odczuwalna pewnie ze 3*.Wiatr może trochę łagodniejszy,ale po prostu zimny(mroźny).Dzisiejsze większe zbiory ogrodnika amatora.



Sałata kozulowa,rosła w namiocie.Smak niesamowity.

Józiu

My też dzisiaj pierwszą sałatę jedliśmy i nawet 4 rzodkiewki się już nadawały.

Ile to radości, a ten smak zwłaszcza na początku sezonu

U mnie 13 stopni i jak wyłazi słonko to nawet ciepło, ale ja mam afrykański balkon.
Nie przeszkadza mi to wcale że trzeba siedzieć w domu. Gapię się na rozsady i jestem szczęśliwa.

Wczorajszy dzień ciepły,w cieniu dochodziło do 18 stopni.Słońce tak grzało,że momentami pracowałam w krótkim rękawie.Przybyło mi więcej pola po uprawę,ale rozsad też.Selery spędziły dzień pod folią.Udało się dużo zrobić,więc dzisiaj zasłużony odpoczynek.Obiad prawie sam się zrobił


Dzisiaj chłodno i to coraz bardziej, teraz tylko 1 na plusie,padał deszcz ze śniegiem i mocno wieje.

Ranek w miarę pogodny choć z biegiem dnia zaczęło się chmurzyć. Temp wzrosła do 8* ale teraz się obniżyła, zaczęło padać i wiać. Deszcz się przyda bo już wierzchnia warstwa była dość sucha.

Anaka, jak możesz, jestem przed kolacją Jak widzę takie zdjęcie, to ból kręgosłupa spowodowany grzebaniem w ziemi dziwnie mija
Chyba jutro wysieję nową porcję sałat Papryczki rosną, na cukinie jeszcze czas. Jeszcze przetrzymać ten tydzień i chyba będzie można na serio zająć się warzywnikiem.
Na szczęście tak jak pisze Adrian89, pada deszcz i ma jeszcze padać. Niestety te zapowiadane -7*

Wczoraj było pięknie. Dziś duże ochłodzenie. Słońca było jak na lekarstwo.
Teraz jest 4 stopnie powyżej zera. Wieje zimny wiatr.W nocy ma być -3.
Zaraz pędzę nałożyć kartonowe pudło na hortensję ogrodową.



Spokojnej nocy

Ewo, Ty popędziłaś nałożyć jedno pudło - ja spędziłam koło południa godzinę, ubierając i nakrywając, co tylko się dało. Też mnie przeraziła (ostatnia) prognoza, pojutrze nad ranem -6 . Dwumetrowych róż-ramblerów nijak nie okryję, a są całe w zielonych listkach.
Do południa zimno, ale do wytrzymania, mimo wiatru poranny spacer po opustoszałym osiedlu dość przyjemny:



Następnie jednak i temperatura, i ciśnienie leciały na łeb, na szyję, momentami przechodził deszcz, a nawet mieszanina wody i śniegu. Teraz jeszcze +2, będzie ujemna już tej nocy, choć przy takim zachmurzeniu teoretycznie ciepło powinno zostać przy ziemi.
Tymczasem "ozdobna" mini-nektarynka wybiera się kwitnąć...

Dzień powitał mnie przymrozkiem.

Powoli wstaje słońce.

Cieplej zimą było.

Dzisiaj nie jadę do pracy, więc wybieram się do biedronki na otwarcie na zakupy.

Pozdrawiam. Zdrówka i spokoju

Świat stanął na głowie...gdzie człowiek nie spojrzy to go bierze cholera

Pogoda też oszalała


A pogodynka i tak twierdzi, że to tylko "przymrozki"

Sobota - piękny, ciepły dzień. Niedziela - zimno i wściekły, lodowaty wiatr.
Dzisiaj w tej chwili jest -2 stopnie, ale nie wieje. Zapowiada się pogodny dzień.

Mimo złej pogody coś próbuje kwitnąć

No i pruszy śnieg temperatura na plusie 3 *C i taki widok za oknem. Mało co spałam w nocy jak dowiedziałam się że zajomy lekarz zaraził się tym cholerstwem


Wczorajszy wypiek chlebka aby ograniczyć wyjście z domu.



No cały tydzień i nie tylko wszystkim życzę dużo odporności.

Nocka z lekkim przymrozkiem ok.-2*C.Poranek w pełni słoneczny ,a termometr aktualnie wskazuje 11,2 na słonecznym balkonie i 6 od północy.Samochody i trawniki były oszronione.Zobaczymy co dalej.Wszystkim spokojnego tygodnia.

rozsada kilkudziesięciu cebulek szalotka okrągła.

U mnie rano było -3 i biało, teraz świeci ładne słońce może choć trochę będzie cieplej.
Spokojnego dnia i dbajcie o siebie

Rano -3,8,teraz temperatura rośnie.Wyszło słońce i na niebie ani jednej chmurki.A niedziela była taka brzydka Może i dobrze ,bo ludzie siedzieli w domu.
Naszą przybłąkaną kotkę wpuściliśmy do domu,żeby poleżała przy kominku.Nie jest łatwo zatrzymać ją w czterech ścianach,bo wielu rzeczy się boi,jest nieufna.Mrucząc przysypiała razem z mężem,wsłuchując się w syczące płomienie.To był miły widok.

U nas też teraz świeci słońce. Rano było -4*. Wiatru nie ma. Jeszcze tylko parę dni Na razie jest tak

Jest piękny słoneczny dzień. Tyle, że bardziej by mi się podobało, gdyby data była inna - tak 24 grudzień do 29 luty... Co miało paść - padło, co ma przeżyć - przeżyje. Więc nie zostaje nic innego niż cieszyć się PIERWSZYM naprawdę zimowym dniem tej "zimo-wiosny" 19/20.

W nocy było ponad -5. Teraz -3. Jest pięknie... Co by nie mówić. Zdjęcia z porannego spaceru tego nie oddają. Teraz jest jeszcze ładniej.








Kaczki były zbulwersowane:
podnosiły 1 nogę:


lub nawet dwie:


Psom to nie przeszkadzało:



Wreszcie miałam dobre warunki do robienia zdjęć ptakom przy karmniku. Nie wiem ile ich natrzaskałam, ale mam chyba wszystkie "ptaki stan na dziś" - w sensie gatunków.
Dzięcioł, jest ogólnie bezczelny:

po goni resztę i zajmuje cały "plac".

Kowalik - są pocieszne:

Kiedyś może ogarnę te zdjęcia, aby oznaczyć gatunki ptaków.

krokusy vanguard


Ech powinnam siadać do pracy, a tu takie fajne plenery "się porobiły".

Spokojnego poniedziałku.