TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach część XI

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 10:35 #731506

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6919
  • Otrzymane dziękuję: 42053
Nocka z lekką mżawką i chłodna 9,1*C.Poranek przez chwilkę słoneczny,teraz ponownie mży drobny deszcz.Termometry aktualnie wskazują 9,5.Jest mokro zimno i ponuro.Ostatnie oznaki mijającego lata.W ogródkach jesień jest jednak smutniejsza niż na łąkach czy w lesie. ;) ;) ;) :coffe: :coffe: :bye: :bye:

001-418.jpg

002-323.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 11:16 #731507

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3650
  • Otrzymane dziękuję: 16748
Witam :coffe:
Z pogodą nie jest źle. Jak jeszcze w bluzie biegam to znaczy, że ciepło ;)
Też nie wiem w co ręce wsadzić. Pomidory i papryką wciąż wiszą na krzakach, korzeniowe siedzą w ziemi. Zebrane: kapusty, dynie, cukinie i jabłka czekają.
Teraz są GRZYBY. No i Fajnie, ale ja mam chyba jakąś obsesję :jeez:
Biegam po lesie jak pies gończy...dosłownie-z nosem przy ziemi.
Po przedostatnich wspinaczkach leśno-górskich nie mogę dojść z plecami do ładu.
Wczoraj (jakby roboty było mało) wyskoczyłam tylko za płot. :hammer:

IMG_20201017_105129733.jpg

A dziś znów mnie ciągnie, choć chodzić nie mogę (może kule wyciągnę :crazy: )
Nie tylko ze mną jest coś nie tak.
Uzo myśli, że jest kozicą górską :happy4:

IMG_20201017_111649.jpg

Pozdrawiam wszystkich a chorym życzenia szybkiego powrotu do zdrowia :hug: :bye:
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 17 Paź 2020 11:21 przez Mamma.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 11:40 #731508

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5709
  • Otrzymane dziękuję: 27059
Mamma grzyby wciągaja jak nałóg, człowiek ledwie już człapie, ale jeszcze TYLKO pod tamtą brzózkę zajrzę,a potem do domu, itd. Grzybki śliczne, ja myślę, że u nas nie rosną i wolę nie sprawdzać, bo inna robota zacznie leżeć, a doba ma tylko 24h, ale na jakieś marynowane, przydałoby mi się trochę grzybków. Kurcze Mamma kusisz, żeby iść do lasu.

Bobka, proszę uzupełnij w swoim profilu miejsce skąd, wystarczy rejon. Ja często sprawdzam gdzie tak jest, jak piszecie o czymś.

Janeczko, ja to stale Cię podziwiam za Twoją pracowitość, aż mam kompleksy jak czytam Twoje posty, ja to chociaż z gotowania trochę się wymiksowałam, ale moje podniebienie i żołądek trochę na tym straciły, syn gotuje, ja mam tylko nadzór 5 przemian, bo ja w kuchni mam biurko pracowne z komputerem. Przetwory nadal na mojej głowie i produkcja warzywnicza dla dwóch rodzin, oczywiście dobrowolnie. Też nie mam drzwi do kuchni.

Prace remontowe z powodu aury wstrzymane, mamy szansę ich znowu w tym roku nie zakończyć. Ja już chyba nie dożyję końca tych remontów.

Pogoda jest okropna, to fakt, widocznie tak ma być, może w przyszłym roku czeka nas susza? Ale otoczenie jest nadal zielone, rośliny mają jeszcze liście, najgorsze dopiero przed nami, więc cieszmy się chociaż zielonością.

U mnie miało znowu dzisiaj padać,a na razie wisi, ale nie pada i teraz po poście Mammy wzdycham do grzybów (tych co być może są w lesie) :whistle:

Rosenresli jako wspomnienie z pierwszego jej kwitnienia w tym roku.
DSCF0074-2.jpg


DSCF0077-2.jpg
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 17 Paź 2020 20:23 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 11:45 #731509

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2634
  • Otrzymane dziękuję: 7744
Znowu mżawka od rana, zimno, buro, okropnie. Gdzie się nie rozejrzeć, roboty czeka mnóstwo, a mnie tylko spać się chce... Ogródek smutny i zamoknięty, byłam wczoraj parę godzin, zmarzłam oczywiście, ale zawsze to kilka rzeczy do przodu. Nie ma co wybrzydzać, cieplej to już, zdaje się, było. Taka piękność mi zakwitła



aż żałuję, że nie ścięłam do wazonu, bo moknie tam bidula w samotności.
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 12:18 #731512

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6221
  • Otrzymane dziękuję: 22743
Alu :flower1: mówisz i masz lubelskie Podładuję tablet i wpiszę a myślałam, że jest po zmianie :comp: pozdrawiam cieplutko :hug:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, rozalia, CHI, Mamma, koma, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 14:04 #731534

  • Kapka
  • Kapka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 293
  • Otrzymane dziękuję: 2259
I ja z grzybów wróciłam , las blisko to żal siedzieć w domu jak pogoda sprzyja. Po kilku dniach deszczowych.
Ostatnio zmieniany: 17 Paź 2020 14:14 przez Kapka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marlenka, CHI, Mamma, koma, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 14:12 #731537

  • Kapka
  • Kapka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 293
  • Otrzymane dziękuję: 2259
Tadzio :)
20201017_125222.jpg

A to mi jeszcze w ogrodzie urosło .
20201017_124744.jpg
ì
Ostatnio zmieniany: 17 Paź 2020 14:15 przez Kapka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Iwona M, Adasiowa, rozalia, Marlenka, CHI, Mamma, koma, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 16:16 #731549

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1791
  • Otrzymane dziękuję: 7659
Witam. W nocy 3+, w dzień 8, ale pojawiło się trochę słońca i cały ogród warzywny uporządkowałam.Została szklarnia, ale tam są jeszcze ogórki i 4 krzaki pomidorów. Acha jeszcze muszę przesadzić jedną hortensję, bo iglaki zasłaniają i wogóle niewidoczna. Spokojnego weekendu życzę.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Marlenka, Mamma, koma, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 16:24 #731551

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6221
  • Otrzymane dziękuję: 22743
Rozalio moźe zostaw ją do wiosny to przetrwa bez problemu ,bo jak wyrwie się przymrozek to może jej zaszkodzić ,może nie zdążyć się ukorzenić .Teraz przsadzałam niektóre w sierpniu i we wrześniu, nawet kwitnące w tym roku ,z resztą juz czekam do wiosny .
:flower1:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, CHI, Mamma, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 17:42 #731565

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1791
  • Otrzymane dziękuję: 7659
Dziękuję Bogusia. Tak zrobię poczekam do wiosny.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Mamma, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 18:25 #731569

  • Szczypiorek
  • Szczypiorek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1988
  • Otrzymane dziękuję: 14171
Dobry wieczór wszystkim!

Cały dzień pada, mąż z synami wzięli się do drobnego remontu, a ja tylko chodzę, sprzątam, ścieram, ale bez entuzjazmu, bo po prostu nic mi się nie chce.

Nawet ciasto zrobiłam na leniwca, bo biszkopt z kremem budyniowym i polewą czekoladową.

Pogoda taka, że nawet psy idą kilka metrów, załatwią swoje potrzeby i wracają do domu.

Czekam, aż przestanie padać, bo jeszcze muszę parę rzeczy na działce zrobić, a tak mam mokro, że buty się zapadają.

Miłego wieczoru i spokojnej nocki.
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Mamma, koma, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Paź 2020 18:43 #731574

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6221
  • Otrzymane dziękuję: 22743
Też tak mam Agnieszko ,rwę się do pracy po tylku tygodniach niepełnosprawności :wink2: A tu mokro że strach .Najgorzej, że wilgoć mocna spowodowała na wielu roślinach choroby grzybowe szczególnie na różach , no trudno trzeba będzie leczyć od wiosny ,oby śnieg był ,by nie było powtórki z zimą jak ta poprzednia .

20200912_121535.jpg
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Ostatnio zmieniany: 17 Paź 2020 18:44 przez Bobka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, rozalia, CHI, Mamma, koma, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 18 Paź 2020 07:57 #731635

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3693
  • Otrzymane dziękuję: 19685
Dzień dobry :bye:
Coraz chłodniej, teraz 5°.Na razie nie pada, ale zaczyna coraz mocniej wiać.
O północy skończyła się nam kwarantanna :dance:, jadę dzisiaj na działkę :dance:
Otworzyłam moje ogóreczki kiszone. Pycha :yummi: Dopiero drugi raz robiłam (do tej pory te, co u mnie urosły podrzucałam Mamie i Teściowej, w ubiegłym roku zrobiłam ja), drugi raz rewelacja.
Miłego, pogodnego dnia wszystkim życzę :flower1: :coffe: :comp:

IMG_20201016_072432.jpg
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2020 08:26 przez JaKasiula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, rozalia, CHI, Mamma, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Mirek19, Bobka, Mejra

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 18 Paź 2020 08:46 #731638

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19316
  • Otrzymane dziękuję: 79977
W Karkonoszach też oczywiście zimno, wczoraj wieczorem to po prostu lodowato, przynajmniej subiektywnie, bo termometr twierdził, że +4.
Podobno wysoko spadł śnieg.Nie wiem, bo góry ukradli, chmury leżały prawie na mojej wysokości. Nocą deszcz bębnił o dach.

Dziś minimalnie bardziej optymistycznie, zimno nadal, lecz nie pada, chmurzyska wyżej i nie tak zwarte.

Na przeciwstoku jednak trochę przebarwionych liści, głównie dęby czerwone, inwazyjne, ale śliczne.



Buki ledwie liźnięte, brzozy, jesiony, modrzewie zieloniutkie, nie pamiętam, by tak długo się ociągały z zabieraniem soków z liści.

New Dawn ma jeszcze jedną wiechę pąków - ale chyba już nie zobaczę kwiatów w pełni rozwiniętych:



W każdym razie życzę wszystkim udanej niedzieli - i idę z burkami zrobić małe kółko, póki z nieba nic nie kapie.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 18 Paź 2020 08:50 #731639

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6919
  • Otrzymane dziękuję: 42053
Witam w lekko pochmurny poranek.Termometr wskazuje 9,6*C,a w nocy było 10,4*.Dość mocno powiewa,nie pada i jest zimno.Dziś zapowiadają dzień bez deszczu ale z silnie wiejącym wiatrem.Słoneczko walczy z chmurami,kto zwycięży?
A jednak słoneczko. :dance: :dance: :dance: :rotfl1: :rotfl1: :bye: :bye: :coffe: :coffe:

002-324.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Łatka, rozalia, CHI, Mamma, bastis, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Mirek19, brodus, Bobka, JaKasiula, Mejra

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 18 Paź 2020 09:58 #731643

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3650
  • Otrzymane dziękuję: 16748
Dziś jest nieciekawie, mży i wieje, jest 7*C.
Wczoraj pognało nas (jednak) do lasu. 2 godzinki i...

IMG_20201018_094457.jpg


IMG_20201017_171728308.jpg


IMG_20201017_163302443.jpg

Coś mnie wczoraj brało, ale moja cudowna tabletka zadziałała i jest ok.
Miłego dnia i zdrówka :coffe: :bye:
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2020 10:00 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, rozalia, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Mirek19, Bobka, JaKasiula, Mejra

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 18 Paź 2020 10:34 #731645

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1746
  • Otrzymane dziękuję: 12783
Mży. Bardzo mocno wieje.
Tylko 5 stopni. Od dwóch dni zabieram się upiec szarlotkę :hammer:
Według prognoz jutro ma pokazać się słoneczko. Oby!



DSC01855m.jpg


Dobrego dnia :coffe: :comp: :drink1: :flower1: :bye:
Pozdrawiam Ewa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, rozalia, CHI, Mamma, Nimfa, Szczypiorek, Mirek19, Bobka, JaKasiula, Mejra

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 18 Paź 2020 10:41 #731647

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5709
  • Otrzymane dziękuję: 27059
Napisz chociaż na priv, co to za cudowna tabletka, chyba że to grzaniec?
Całą noc lało, z dnia na dzień zimniej, ale podobno od dzisiaj zaczyna się przebudowa pola geopotencjału w całej troposferze nad Europą, wyższe temperatury być może w drugiej połowie tygodnia, wpierw jeszcze podmucha. Jesień, tylko nich już nie leje, dosyć tej wody i tak to wszystko spływa, a nie wsiąka, za dużo wody naraz, u mnie w prezciągu tygodnia spadła suma średniej z trzech miesięcy.
Bobka, róże na wiosnę przytniesz, nie będą mieć liści i po przycięciu w stanie bezlistnym, albo nawet przed przycięciem opryskałabym pędy i glebę wokół nich, a potem wszystko i tak będzie zależeć od pogody.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Łatka, rozalia, CHI, Mamma, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Mirek19, Bobka, JaKasiula, Mejra


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.591 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum