Forum Ogrodnicze Oaza

I dobrze, że spadnie, bo tak wysoka temperatura o tym czasie źle by się skończyła dla drzew i krzewów i ozimin.

U mnie gleba dość piaszczysta ale mimo to mokro jak diabli, jednak i deszczu zimą i śniegu trochę było i mocno nawodniło to glebę, jedyne co to przyciąłem winorośle i drzewa. Na porządne prace sprzątające ogród musi poczekać z tydzień lub dwa aż wszystko trochę obeschnie. Jakoś w tym roku wgl mi się nie spieszy i z ogarnianiem ogrodu i wysiewami w domu, po poprzednich 2 zimnych i mokrych wiosnach z wszystkim się wstrzymuję

Witajcie, wpadam do Was tak tylko na chwilkę i zaraz uciekam. Czarna dziura rzeczywistości mnie wciągnęła i nie wiem jak, kiedy i czy się z niej wyrwę. Z rana popadało, temperatura ok 9*C. To już nie to co wczoraj.
Wkurzyłam się już na Mariusza i wdrożyłam nowe ćwiczenie

pin.it/2IA3ywJ

Moje krzyżowo-biodrowe "mówią", że idzie wiatr
Spokojnej nocy

najemnik napisał:
Znalazłem swój post sprzed prawie roku:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ikach-cz-ix?start=54

A ja sprzed dwóch lat

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-v?start=1062#643347


forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-v?start=1170#644566

Dziś ciepło, ale lekko wietrznie, słońca mało

Ostatnimi czasy kwiatki były na którymś tam miejscu, daleko, daleko. Kiedyś miałam piękne kwiaty. Później uśmierciłam prawie wszystkie.
Zaczęłam wraz z nadejściem ciepła kupować kwiaty do domu. Żeby na parapetach też były kwiaty a nie tylko pomidorki.
Wiosna napawa nadzieją na powodzenie w uprawie. Wczoraj było cudownie, dziś lało cały dzień. Mimo to wiosna nadchodzi. Nadchodzi nowy dzień, nowy etap. Nowy sezon.

Ja to nawet jestem zadowolona z tego, że pogoda się ździebko popsuła Jak rozdrabniałam gałęzie, to świeciło mocno słońce, więc się trochę zgrzałam. Zaczął też wiać większy wiatr. Już wtedy trochę się bałam, żeby coś się do mnie nie przykleiło, No i wykrakałam Temperatura wczoraj mi podskoczyła, ale spokojnie, nic poważnego. Koty się cieszyły, że bardzo często się kładę


Przez te parę dni dojdę do siebie, a do ogrodu przez pogodę nie będzie mnie ciągnęło
Dzisiaj rano tylko dwa stopnie na plusie. Niebo całe zachmurzone i tak jakoś ciemnawo.
Spokojnej soboty

Ale ładny obrazek prawie jak u mnie, tylko brakuje jednego futrzaka. Ale wyglądałam wczoraj bardzo podobnie. Mam nadzieję, że dzisiaj u Ciebie już lepiej, kobietko
Na dworze trochę ponuro i wieje, 7 stopni w plusie.

A ja od września przeżywam terapię odwykową od działki. Strasznie bolesny rodzaj odwyku. Jeszcze w listopadzie myślałam, że dam radę.Przetłumaczyłam to sobie i wmówiłam. Ale równolegle do tych przemyśleń snułam mglistą, cieniutką niteczkę jakiejś beznadziejnej nadziei.I w tej mgle łaziłam jak ćma po ROD, które mam tuż za rogiem, drugie ROD ciut dalej.Tak było jesienią i od początku lutego. Ceny zdruzgotały moje mrzonki o działce. Jesienią były bardzo drogie, a wiosną strasznie drogie. Wczoraj, na tym drugim ROD wypatrzyłam nowe ogłoszenie. Telefon i... rozbłysła iskierka nadziei. Cena i reszta w znośnej normie.Właściciel na razie choruje więc oględziny tylko z zewnątrz.

Janinko, jeden z nich właśnie leczy Twoje oskrzela. Doskonały terapeuta, wie gdzie tkwi zło.

+2, pochmurno i byle jak. Druga kawa może mnie obudzi. Wczoraj zmiana pogody wyłączyła mnie w pięć minut.

A było tak fajnie:
24.02 o 14 w cieniu

upss - chyba go w końcu rozpakuję i powieszę, bo jeszcze w opakowaniu

Pierwszy taki zachód słońca w tym roku:


25.02 lodowy Zalew Pilchowicki:






TEN most - Linia kolejowa nr 283. Dolnośląski samorząd przejmie linię Jelenia Góra – Lwówek Śląski



Wreszcie udało mi się zrobić przyzwoite zdjęcie księżyca:



Wczoraj:
Na Zalewie pokazuje się woda nad lodem - a wędkarze wciąż łowią z lodu...


Też mam przycięte (i to bardzo) drzewka:

ale do odpalenia rębaka potrzebuję co najmniej 2 mocnych...

Kwitnie oczar:


i pokazały się


Spokojnego dnia.

Janinko zdrówka
No dworzu smętnie i ponuro, ale gdzieś tam przebija się z lekka słoneczko.
Coś tam mi już rośnie, na razie bez doświetlania, po macoszemu.

Wiosna na razie tylko "malowana". Obrazek z przed kilku lat

Miłej soboty

Witam wszystkich
Za oknem piękna pogoda Temperatura wynosi ok 10°C.
Na błękitnym niebie błąkają się pojedyncze chmury, takie małe owieczki



Od wczoraj jestem unieruchomiona. Siadło mi kolano
Dobrze, że mąż ma kilka dni wolnego to nie będę musiała kuśtykać z rozsadami na balkon
A takie ambitne miałam plany na dziś

Miłego dnia wszystkim życzę i dużo zdrówka dla Janinki

Dziewczyny zdrówka

Słońce postanowiło się schować za chmurami. Wiatr się wzmógł.
Aktualnie termometr wskazuje 5 stopni powyżej zera.

Wczoraj nie wytrzymałam - parę nasionek pomidora Kapturek malinowy i Sub- Arctick Plenty wylądowało
w ziemi z perlitem. Posiałam dalie Opera i Mignon karłową.

Dobrego dnia

Moje 2 ukwiecone miejsca
Sypialnia


I na barku w kuchni




Mam nadzieję ich nie zdechnąć.Jeszcze tylko jakieś osłonki i będzie ładnie.
Wczoraj rozrównali nam w końcu góry gresu. Będę mogła suchą stopą przejść do domu i nie rozoram całego podwórka.
Mokro jest bardzo, ale dobrze to wróży ziemi i naszym uprawom.

Skończyłem izolacje domową.
Byłem zobaczyć jak wygląda na działce i ręce mi opadły, 1/3 działki pod wodą a na pozostałej części błoto po kolana.
W tamtym roku na koniec lutego mogłem do gruntu posiać bób a w tym roku to nie wiem czy na warzywnik wejdę w kwietniu.

U nas słonecznie z nielicznymi chmurami. Czeka mnie dzisiaj robienie porządku na balkonie. Cebulowe w donicach coraz liczniej wychylają główki. Na działkę jeszcze nie ma co jechać bo u nas też podmokło i choć zasiewy w slrzyniach to z dojazdem może być problem. Już bym pogrzebała w ziemi

JaNinko i Beatko trzymajcie się i zdrowia Wam kochane życzę

U mnie dzisiaj ochłodzenie.8 stopni i wieje wiatr.

Dobrze, że nie pada, bo nadal mokro, ale wieje i trochę przebija słońce, więc może będzie mniej błota.

Dzisiaj leniwa sobota.

Pogoda daleka od wczorajszej i kilka dni przed.Poranek był szary bez słońca,temperatura ok.5+C z zimnym wiaterkiem.Później słońce wyszło z za chmur ale niewiele jest cieplej.Teraz jest 9,4*C.Wg.prognozy nie powinno być przymrozku ale powietrze jest zimowe.Wszystkim spokojnego weekendu.

Janinko, Beatko
Zza chmur wychodziło dosyć często słońce. Odczuwalną temperaturę (na termometrze 10°)skutecznie obniżał zimny, dosyć silny wiatr.
Już bardzo chce mi się do ogrodu. Niestety, ciągle mokro a w zacienionych kątach dalej leży śnieg.
Jadąc do pracy widziałam pasące się żurawie. To dobry znak
Na parapecie brakuje miejsca(to nie są wszystkie pojemniki z wysianymi nasionkami ) , ale do wysiewu pomidorów i słodkich papryk część roślin czeka eksmisja.

Spokojnego, ciepłego wieczoru