TEMAT: UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 24 Lip 2021 18:51 #771391

  • Agucha8801
  • Agucha8801's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 199
  • Otrzymane dziękuję: 862
Aniu ja ogólnie zachwycam się permkulturą i podziwiam ludzi, którzy potrafią czarować nie stosując zupełnie nic ;) Tak samo zachwycają mnie piękne plony i zadbane warzywniaki, i takie od linijki i te bardziej fikuśne. A już czerwone zdrowe pomidorki na zdrowych krzaczkach to raj dla oczu :lol:

Mi się jeszcze nie wszystko udaje, ale mam nadzieję, że jestem na dobrej drodze. Nawet tegoroczna mozaika pomidora nie pozbawiła mnie optymizmu.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, KaśQu


Zielone okna z estimeble.pl

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 24 Lip 2021 19:08 #771397

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Agnieszko, w tym roku mam pierwszą w życiu skrzynię permakulturową założoną i prowadzoną zgodnie z wytycznymi ;-) i powiem Ci, że najprawdopodobniej jesienią tego roku założę bliźniaczą. Już teraz wiem, że świeżo przygotowana skrzynia nie nadaje się ( u mnie, w moich warunkach ) do uprawy selera korzeniowego i generalnie korzeniowych ( np. rzodkwi, rzodkiewki ), bo chwilowo dysponuję zbyt małą warstwą podłoża w tej skrzyni, ale już np. sałaty, cebulka, fasolka, pietruszka naciowa i - eksperymentalnie - dwa krzaki pomidorów - nie narzekają i mają się dobrze.
Jednak największym szczęściem, jakie mogło mi się przydarzyć, to mnóstwo dżdżownic, o których jak dotąd mogłam tylko pomarzyć :hearts: oraz fakt, że gleba w tej skrzyni jest cały czas pulchna i wilgotna.

Nie mam większych oczekiwań odnośnie plonów, ale zabawa jest fantastyczna i co ważniejsze: mam kolejne doświadczenie :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, Agucha8801, Szczypiorek

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 24 Lip 2021 19:25 #771401

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32088
Moje pomidorki w folii,to mikroski w porównaniu do gruntowych.Ale rosną ładnie,bez problemów,owoców też dużo.


20210724_184431.jpg


20210724_184424.jpg


20210724_184217.jpg


20210724_184135.jpg
Maria
Temat został zablokowany.

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 24 Lip 2021 21:37 #771414

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Ja w tym roku nie mam się czym chwalić, bo pomidory rosną same i muszą sobie poradzić.
Trochę dziś wyrwałam trawy więc cokolwiek widać.
Grunt:

20210724_205039.jpg


20210724_204201.jpg



20210724_204352.jpg



20210724_204922.jpg


20210724_204751.jpg


20210724_203856.jpg


20210724_203726.jpg


20210724_203618.jpg
Ostatnio zmieniany: 24 Lip 2021 21:56 przez whitedame.
Temat został zablokowany.

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 24 Lip 2021 22:11 #771417

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
najemnik wrote:
Pomodoro Jaką ilością roztworu (1ml Infinito+ 1ml Topsin/ litr wody) podlewałeś jeden krzak pomidorów?
.

20 litrów na 54 krzaki.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, najemnik, del, ewakatarzyna, Szczypiorek

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 24 Lip 2021 23:27 #771425

  • Marianna
  • Marianna's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 151
  • Otrzymane dziękuję: 281
Aniu, a nie myślałaś o zainstalowaniu automatu do podlewania? Takiego który można zamontować na kran i zaprogramować żeby podlewało się np co 3 dni? Moje uprawy to ratowało w czasie kiedy miałam dużo pracy i nie byłam w stanie jeździć na działkę częściej niż co tydzień, dwa. Wiadomo że nie podleje idealnie i nie wszędzie i chwastów nie wyrwie :), ale strategiczne uprawy można ogarnąć za pomocą kilku zraszaczy.

Przy okazji, jesteśmy chyba sąsiadkami bo ja też mam działkę pod Poznaniem.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, del, Szczypiorek

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 07:17 #771433

  • Lukas79
  • Lukas79's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 3307
Adasiowa wrote:
Lukas79 wrote:
Sorki, ale tak to troszkę zabrzmiało :)

A nawet gdyby tak zabrzmiało ... to chyba nic złego, prawda ?
Kiedy zaczynałam przygodę z uprawą warzyw i kwiatów, kilkanaście lat temu, to też nastawiałam gnojówkę z pokrzyw i skrzypu.
Teraz, odkąd jestem na Oazie, korzystam zarówno z naszych forumowych preparatów, jak i z chemii, ale jeśli mam do wyboru zdrowie i życie zwierząt rezydujących na działce, to z tej chemii rezygnuję lub stosuję ją w ostateczności.

Uwierz, że ja też nie biegam po ogrodzie z pepeszą za dżdżownicami.

Agucha zadała proste pytanie i dostała od chłopaków precyzyjną odpowiedź. Po coś te produkty mają certyfikaty i ktoś je dopuścił do urzytku w uprawach amatorskich. Chyba nie miał podstępnego planu wytrucia wszystkich dżdżownic w tym pięknym pięknym kraju.

Znam wiele osób podejmujących się super, hiper eco uprawy. Wszystkie prędzej, czy później się poddały.(raczej prędzej) i w miejscu warzywniaka jest trawnik.

Jeden sezon owszem. (zbieg okoliczności, dobra pogoda itd..) ale nie rok w rok. Nie ma takiej matematyki.

Broń Boże - nie jestem przeciwnikiem ekologii i by to działało też bym wolał smarować agrowłókninę drożdżami i nacierał cynamonem. Niestety prawda jest brutalna te środki nie działają i chcąc mieć pomidory trzeba stosować chemię. Mając pomidory w takim stanie, jak Agucha to już trzeba tej chemii nalać odpowiednio więcej. I nadal liczyć na szczęści.
Chemia też oczywiście nie daje nam żadnej gwarancji. Znacząco jednak zwiększa szanse.
Odpowiednio jej używając można zmniejszyć ilości oprysków w porównaniu do producentów. Masz pełną kontrolę ile i co poszło a także stosujesz wszelkie okresy karencji.

Nie da się w obecnych czasach żyć eco. Co z tego, by jakimś cudem udało wyhodować pomidory na samych drożdżach i cynamonie ?

Jaki to stanowi % wyżywienia Waszych rodzin w skali roku ? We wszelkie kwestie związane z jakością powietrza itd. też można by wejść. (prowadzenie pseudoekologicznych upraw np. przy bardzo ruchliwych drogach, skrajnie zanieczyszczonych obszarach kraju)

A jak się całe eco ma do walki ze ślimakami, mszycami itd. ? Generalnie to takie same organizmy żywe, jak przysłowiowe dżdżownice. Mrówki też większość tępi a są to jedne z bardziej pożytecznych organizmów na tej planecie.

Czy pozbycie się takiego stwora w ekologiczny sposób jest bardziej, czy mniej humanitarne, niż pryśnięcie mu między oczy mospilanem ?

By tu już nie śmiecić to można założyć temat o ekologicznym prowadzeniu działki/ogrodu/uprawy i każdy pochwali się swoimi sukcesami w tej materii.
Temat został zablokowany.

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 08:15 #771434

  • Agucha8801
  • Agucha8801's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 199
  • Otrzymane dziękuję: 862
Łukasz ja tylko chciałam dodać, że akurat moje pomidory się trzymają dzielnie. Na jednym była mozaika ale go zutylizowałam. Sporo czytałam na ten temat i są duże szanse, że to tej pory wszystkie w pobliżu są zajęte ale nie widać lub jeszcze nie widać u nich objawów. Żaden oprysk tu nie pomoże, ale nie szkodzi bo, one w większości pięknie porodziły i sobie dojrzewają powoli. Także już nic więcej z tą mozaiką nie będę robiła nawet jak się pojawi. Ogłowie tylko pomidory żeby szybciej dojrzały. Topsin mam na choroby grzybiczne bo jeden krzak miał początki i prewencyjnie wczoraj wszystko zapsikałam ;) Jadę dziś na wakacje i po powrocie zobaczymy czy nic nie postępuje.

Też znam wiele osób zapalonych na eko, początkowo uważają że nawet zwykły nawóz to trucizna i taki pomidor to już chemia i faktycznie jak ta uprawa nie idzie to się poddają. Ale uwierz,że są też osoby, które świetnie sobie radzą stosując zasady permkultury. Tylko tam nie rządzi człowiek a natura, to co słabo rośnie to już w następnym sezonie może nie mieć miejsca w ogrodzie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, anaka

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 08:27 #771435

  • Lukas79
  • Lukas79's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 3307
@Agucha udanego wypoczynku !!!!

BTW taki osobny tematy by się chyba przydał. Bo temat długi i szeroki.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agucha8801

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 08:28 #771436

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Jeśli kto ciekawy może poczytać u konkurencji ale wiedzę to i od samego diabła można brać :devil1:
forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=18&...a6d0cc57e2093509a3a8
forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=18&...ikroorganizmy#p88252
I odrobinę czarów stosowanych w biodynamice :) winabiodynamiczne.blogspot.com/2010/10/p...y-biodynamiczne.html
Podobnych preparatów naturalnych stosowanych w biodynamice jest 9 [od 500 do 508], a ich receptury zostały opracowane przez Steiner’a, na podstawie własnych, czysto teoretycznych rozważań.
:rotfl1:
Ostatnio zmieniany: 25 Lip 2021 08:33 przez KaLo.
Temat został zablokowany.

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 08:31 #771438

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54395
Lukas79 wrote:
By tu już nie śmiecić to można założyć temat o ekologicznym prowadzeniu działki/ogrodu/uprawy i każdy pochwali się swoimi sukcesami w tej materii.
Mamy wątek o permakulturze
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...kultura?limitstart=0
Jak również bardzo już zakurzony wątek o ekologicznej uprawie warzyw
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-warzyw?limitstart=0
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agucha8801

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 11:15 #771457

  • Rolnik90
  • Rolnik90's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 358
  • Otrzymane dziękuję: 843
Koma, często się pisze że pomidory powinno się podlewać szerzej a nie przy samej łodydze, i ogólnie stosowanie dołków jest złe bo zagęszcza się glebę i korzenie się duszą. Ty zapewne lejesz wodę do cylindrów , krzaki wyglądają bardzo ładnie, spulchniasz co jakiś czas glebę w cylindrze ?
Temat został zablokowany.

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 12:07 #771462

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32088
Tak,wodę leję dp pierścieni. Ziemi nie spulchniam.
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, del

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 15:13 #771495

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Niedziela na działce z pomidorkami - czyli szczęściarzami, którym udało uniknąć się uschnięcia.
Na przetwory na pewno nie będzie materiału, ale do spróbowania tegorocznych, własnych pomidorków coś powinno się uchować :)











Wspomniana skrzynia permakulturowa - na pierwszym planie dwa pomidory, z czego jeden z zapalonymi owocami:



Pozdrawiam cieplutko wszystkie pomidorowe Ludki :hug:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, koma, najemnik, Kaskawel, Jaedda, del, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek, Mirek19, Kapka, ama, Fina

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 15:56 #771504

  • Rolnik90
  • Rolnik90's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 358
  • Otrzymane dziękuję: 843
Marianna wrote:
Aniu, a nie myślałaś o zainstalowaniu automatu do podlewania? Takiego który można zamontować na kran i zaprogramować żeby podlewało się np co 3 dni? Moje uprawy to ratowało w czasie kiedy miałam dużo pracy i nie byłam w stanie jeździć na działkę częściej niż co tydzień, dwa. Wiadomo że nie podleje idealnie i nie wszędzie i chwastów nie wyrwie :), ale strategiczne uprawy można ogarnąć za pomocą kilku zraszaczy.

Przy okazji, jesteśmy chyba sąsiadkami bo ja też mam działkę pod Poznaniem.

Mialem nie pisać, bo może to być uznane za reklamę a nie taki mam cel. Zrobiłem system nawadniania grawitacyjnego
Z beczki sterowanego automatycznie i nie jest wymagany dostęp do sieci




Na działce nie mam dostępu do prądu, musiał bym ciągnąć przewód około 100m. Linia działa trochę na zasadzie wierzy ciśnień.
W beczce będzie rozrobiony nawóz, nawadnianie prosto z beczki odpada z powodu niskiego ciśnienia, a nie będę budował konstrukcji by beczkę podnieś na 3m w górę .

Dlatego w beczce jest umieszczona pompka od kampera 12V , która jest zasilana z akumulatora 12V 7ah ten z kolei jest ładowany przez panel słoneczny 12V 4,5W, i kontroler ładowania

Pompka z beczki , pompuje wodę do zbiornika umieszczonego obecnie na wysokości 2,5m. Z którego już woda do linii leci grawitacyjnie z ciśnieniem 0,25bar.
Za prace pompy odpowiada sterownik oparty na mikroprocesorze
Sterownik można programować dowolnie tzn ustawić ile ma się nalać do zbiornika litrow wody , przerwę i ilość cykli.
Pompka zbiornik 5l napełnia woda w ciągu 25 sekund. Za prawidłowy pomiar odpowiada przeplywomierz
Po uruchomieniu programu już nas nic nie interesuje. W ostatecznej wersji będzie możliwość uruchomienia poprzez SMS.



















Jeśli ktoś ma dostęp do prądu, koszt systemu spada, jedynie musi być sterownik, pompka i przepływomierz.

Nawadnianie działa w dwóch tunelach i drugi właściciel jest bardzo


Koszt sterownika to około 70zl

Do tego przepływomierz do kontroli wody:
-przepływomierz w zależności od rodzaju od 10 do 20zł
- pompka campingowa - 50zł
Pomijam koszty przewodów żeby to spiąć w kupę bo jest względnie niski.

To jest cały koszt przy uwzględnieniu, że jest zasilanie- jeżeli nie ma to dochodzi koszt akumulatora, panelu fotowoltaicznego, i kontrolera ładowania. Ale to już według twojego uznania.

Sterownik daje 3 możliwość włączenia:
1- naciskając przycisk na klawiaturze
2- ustawiając włącznie o konkretnej godzinie ( aktualnie tej opcji używam, a konkretnie w nocy)
3- wysyłając SMS do sterownika o dowolnej tzn treści jaką sobie zarzyczysz, u mnie to "Wlacz podlewanie"

Wyłączenie podlewania odbywa się na 3 sposoby:
1- po nawodnieniu zadaną ilością wody
2- na wskutek awarii pompy, awarii przepływomierza, braku wody w zbiorniku z którego zasysa pompa. O każdej z tych trzech sytuacji informuje nas sterownik poprzez wysłanie SMS na wskazany nr.

Do tego w każdym momencie można wyłączyć:
1- naciskając guzik na klawiaturze
2 - wysyłając SMS o odpowiedniej treści.

W przyszłym sezonie już będzie wersja ostateczna, ten sezon traktuje jako testowy.
Mimo to bardzo ułatwił mi podlewanie, często bywało tak że musiałem przed pracą jechać na działkę i podlewać, a tak wysyłam SMS i podlewa się samo :)
Ostatnio zmieniany: 25 Lip 2021 16:56 przez Rolnik90.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): podjadek, Horti, Agucha8801, del, Janta

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 16:12 #771505

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Marianna wrote:
Aniu, a nie myślałaś o zainstalowaniu automatu do podlewania? Takiego który można zamontować na kran i zaprogramować żeby podlewało się np co 3 dni? Moje uprawy to ratowało w czasie kiedy miałam dużo pracy i nie byłam w stanie jeździć na działkę częściej niż co tydzień, dwa. Wiadomo że nie podleje idealnie i nie wszędzie i chwastów nie wyrwie :), ale strategiczne uprawy można ogarnąć za pomocą kilku zraszaczy.

Przy okazji, jesteśmy chyba sąsiadkami bo ja też mam działkę pod Poznaniem.

Marianko, pozdrawiam z Sierosławia :hug:
Jeśli ocieplenie klimatu będzie przybierało na sile ( a wiele na to wskazuje ), to albo będę musiała pomyśleć o automatycznym podlewaniu, albo przerzucę się na uprawę warzyw "sucholubnych".
Spory problem stanowi moja gleba, która nie utrzymuje wilgoci i jest bardzo lekka i przepuszczalna. Dzięki analizie tejże gleby i zaleceniom Mietka jakimś cudem udaje mi się zebrać co roku warzywny plon, więc właściwie nie mam prawa narzekać. A wręcz przeciwnie :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agucha8801

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 16:22 #771508

  • gałązka
  • gałązka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1040
  • Otrzymane dziękuję: 3800
Ja nie mam bajerów, bo mam działkę niedaleko, ale kup8łam zestaw do nawadniania za jedyne 100 plnów i to był udany zakup. Jeszcze nie wszystko rozłożone tak jak trzeba, ale polecam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Agucha8801

UPRAWA POMIDORÓW W GRUNCIE I POD OSŁONAMI sezon 2021 25 Lip 2021 16:29 #771510

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Też o tym myślałam - takie zestawy widziałam w jednym z marketów za całkiem przyzwoitą sumę, więc bardzo prawdopodobne, że przyszłą wiosną zamontuję takie wspomaganie.
Teraz mam tylko rozdzielnik wody na kranie ( wodę mam z hydroforu i odwiertu ), do którego podłączam dwa węże i biegam sobie z nimi po grządkach. Jeden podłączam do plastikowej rurki z nawierconymi otworkami, a drugi albo do zraszacza ręcznego, albo wachlarzowego. Taki system zabiera mi sporo czasu i nie zawsze zdążę wszystko podlać w odpowiedniej ilości.
Ten sezon jeszcze jakoś przetrwamy, ale następny ... muszę zrewolucjonizować :idea1:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agucha8801, del


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.852 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum