Forum Ogrodnicze Oaza

Wczorajszą noc -4.Dzisiejsza tylko -1.Dzień bardzo ładny, bezwietrzny, z temp.12 stopni.Sporo słońca.
Prac na zewnątrz nie ma końca. Powiązałam chińskie miskanty,i zostało kilka hortensji.Grabiwnia lisci jest bardzo dużo. Dzisiejsza pogoda pozwala na nadrobienie zaległości po intensywnych wiatrach i niskich temperaturach.

Co to za pomarańczowy kwiat?

Nocka i poranek można by powiedzieć ciepły w paźdzoerniku.Rankiem ok.godz.7 termometr wskazywał na balkonie 10,3* a samochodowy przy gruncie 8,6*.Dzień ze słońcem czasem przymglonym.W promieniach było ciepło w cieniu chłodno.Momentami bezwietrznie ale i też pojawiały się nagłe zrywy wiatru i fruwające liście.Ogólnie jest ciepło.

Krecik stary wrote:
Józiu, a wyjechałeś z garażu?

U mnie, w środku miasta, znowu była przymrożona trawa, szyba w samochodzie też. Lekko, bo lekko, ale zawsze.
Natomiast później rzeczywiście, zrobiło się na tyle ciepło, że sadząc ostatnie cebulki (i oczywiście grabiąc następne wory liści) ściągnęłam kurtkę.
Następne dni zapowiadają się jeszcze cieplejsze.



Spokojnego wieczoru!

Aniu samochód stał na zewnątrz.Na razie nie mam dostępu do garażu bo majstrowie już 3 tydzień robią wjazd.Teraz też jest ciepełko,bezwietrznie a termometr wskazuje jeszcze 14,6*C.Nie ma wiatru.Poprzednia nocka była zimna ok.0*,bo jadąc do Wrocławia o godz.6 30 szyby były zmrożone.

O, mnie też czeka przeróbka wjazdu do garażu - ale w tych okolicznościach zapewne ekipy nie polecasz

Nie polecam tych pracusi.

Dzisiaj było bardzo ładnie. Nie za ciepło, ale słonecznie. Przygotowałam grządkę na jutrzejsze sadzenie czosnku. Trochę plewiłam. Nic na siłę. Najwięcej czasu spędziłam z Majeczką. Boi się sama chodzić po ogrodzie, więc chodzę z nią. Jak wlazła w kocimiętkę, to zachowywała się jakby była kociakiem, a nie stateczną damą
Ta róża kwitnie nawet w grudniu, jak nie ma mrozu


Spokojnej nocy

Tonie Katania niestety filmik źle wkleiłam .

Nocka minęła z temperaturą 9,9*C.Poranek słoneczny,wiatru na razie nie ma.Jest coraz cieplej a termometr wskazuje 12,9* i temperatura rośnie.Zapowiada się następny ciepły dzień.

słońce budzi się po nocce.

Miałam dzisiaj sadzić czosnek, ale zapomniałam, że w środę przyjeżdża mleko, więc trzeba robić ser
Jest przyjemnie ciepło. Wiatr wieje dosyć mocno, ale jest to wiatr ciepły, więc zbytnio nie przeszkadza. Niebo błękitne, więc słońce przyjemnie grzeje.
Niektórzy to mają dobrze


Spokojnego dnia

We Wrocławiu też cieplejsza noc, może dlatego, że niebo nie całkiem bezchmurne, tylko przysłonięte jakby gazą z rozsnutych, bardzo wysokich chmur. Przez nie prześwieca nieco rozmyte słonko.W tej chwili 16^o, a w słonecznych, zacisznych kątkach całkiem ciepło.
Moja yellow River teraz nawet bardziej zasługuje na nazwę, niż wiosną, Widok z sypialni



i z ogrodu:



Inne magnolie już się mocno sypią, YR ma tak sztywne, duże liście, że czeka na większy spadek temperatury - lub wichurę.
Nie tylko koty się wylegują w plamach słońca:

najemnik wrote:
Chryzantema zimująca "Kristin"



Za nami piękny słoneczny dzionek.
Aktualnie termometr wskazuje 11 stopni.
Wiatr niezauważalny.





Miłego wieczoru

Ewo, ta niziutka dalia pięknie "daje odpór" zimnu! Moje już prawie wszystkie wykopane, ale dwie przed domem, schowane wśród innych roślin, jeszcze w ziemi. Nie bardzo kwitły, bo to tegoroczne nabytki marketowe - niech podrosną, ile się da.
Noc z dodatnią temperaturą, ranek śliczny. Na razie 5 stopni, ale pewnie ociepli się do obiecywanych 16.
Kwiatów mało, za kolorowe ozdoby robią kloniki. Inazuma "płonący" na rabacie:



Dobrego dnia!

Jest pięknie,bezchmurne niebo i przyzwoita temp.14st.
Życzę miłego dzionka...

Jaki piękny, słoneczny dzień co niektórzy mieli
Wschodnie Mazowsze zachmurzone, chociaż dosyć ciepło. W ciągu dnia termometr pokazywał 14°.Brakowało mi jednak słońca
Udało mi się dzisiaj posadzić dwa drzewka owocowe i uporządkować kolejną część warzywnika.
A teraz sobie odpoczywam popijając smoothie z jarmużu (oczywiście mojego)
Spokojnego wieczoru i nocy

Kasiu piękny ten jarmuż

Wczorajszy dzionek miło spędzony na RODOS
Poliwęglan "zapuszcza korzenie"

PS.
bloczki są poziomo, to reszta działki jest "prosta inaczej"