Forum Ogrodnicze Oaza

Nadal ciepły, ale już nie tak promienny dzień.
O wschodzie słońca 10 stopni, teraz 16. Słońce jakby przysłonięte woalką, chmury bardzo wysokie i rozwleczone.
Ponieważ takie temperatury - koło maksymalnie 20 - są przewidywane do końca miesiąca, czy to będzie rekordowo ciepły październik?
Lady of Shalot w roli słonka na dziś.

Ciepło tak na polarka i słonecznie. Ogarnęłam resztę skrzyń, posiałam szpinak, roszponkę i wkopałam tulipany i narcyzy na nowej mikro rabatce. Mając w pamięci letnie upały to dziś robota to przyjemność.

Piękny, słoneczny dzień, chociaż sucho, słońce chodzi niżej i kładzie piękne cienie, wszystko leniwie więdnie, schnie i spada.
Cieszmy się jeszcze dobrej niedzieli

O godz6 00 termometr zaokienny wskazywał 16,2*C(na wys.2m).O godz.7 wyjechałem z małżonka do lasu i termometr samochodowy wskazywał 14,1* przy gruncie.Słoneczko od rana przygrzewało.Przez cały czas było słońce,brak wiatru a jednak szum drzew było słychać.Grzybodajnia pożegnana do nastepnego sezonu.Jednak bez buziaczków,bo nie wiadomo które drzewa wytną.No i trochę grzybków.Miłego całego weekendu.

Wspaniała pogoda. Cudownie w taką pogodę pracować w ogrodzie. Ogrodnik ani nie zmarznie, ani się nie spoci Kawa i obiad obowiązkowo na tarasie


Jutro znowu planujemy grilla
Jestem bardzo zmęczona, ale bardzo zadowolona, tym bardziej, że pośpimy godzinę dłużej
Spokojnego wieczoru

Wczoraj, w trakcie grabienia opadłych liści z alejki obok mojej działki Natura dała mi taki oto prezent :




Traktuję to jako nagrodę na zakończenie sezonu.

Na moim zaokiennym termometrze o świcie 9 stopni.
Prognozy się sprawdzają, mamy lato, a przynajmniej tak myśli część (przeważnie młodszej) populacji. Wczoraj stojąc na światłach spostrzegłam panienkę w letniej sukience bez pleców - mój samochodowy wyświetlacz podawał, że jest +22, ale w słońcu mogło się pomylić z majem.
Faceci w szortach na porządku dziennym, nawet przy porządkowaniu grobów.
Na moim tarasie wyjątkowo długo rezydują ciepłoluby, w tym hibiskusy, które kwitną lepiej, niż w sierpniu.





Dziś zapowiada się prawie równie ciepło, choć słońca Niemiec zapowiada mniej. Póki co świeci, więc ruszam na spacer - o ile wyciągnę suki z łóżka.

Udanej niedzieli!

Poranek słoneczny a termometr wskazywał 14,2*C.Słoneczko świeci choć trochę przymglone.Jest bezwietrznie ale powietrze na razie nie jest zmienione przez smog.Na jutro prognoza pokazuje 22*.Wszystkim życzę spokojnego wydłużonego weekendu.

U mnie tak ładnie niestety nie jest.O wschodzie słońca, godz.7 tylko 5 stopni.Moze się rozpogodzi i wyjdzie słońce, bo na razie jest pochmurno i bardzo wilgotne powietrze.Od kilku dni czekam na odpowiednią pogodę żeby zrobić oprysk drzewom owocowym.

Marysiu czym i przeciw czemu pryskasz drzewka teraz?

Mocznik na drzewka pestkowe,przeciw parchowi i plamistosci liscie

Cudownie,słonecznie,temp.w cieniu dobija do 20 st.








Spokojnej,przyjemnej niedzieli

Przecudnie kobea to docenia

Poznań pod koniec października - nadal słoneczny, ciepły i choć rano, gdy idę do pracy towarzyszy mi zasłona z mgły, to już w południe mogę podziwiać najpiękniejszy spektakl jesiennych kolorów...

Temperatura na zewnątrz nie spada poniżej 10 stopni, osiągając w ciągu dni nawet 19, więc w dalszym ciągu spokojnie mogę "uprawiać" ostre papryczki:

Z uroków ciepłej jesieni korzystają oczywiście domowe "ogonki". Udało mi się uwiecznić całą piątkę na jednym parapecie:

Najstarsza modelka:

W kuchni nadszedł czas na przerobienie kiszonych Habanero Red:

Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnych, dobrych dni i bezpiecznych wyjazdów na cmentarze.
Uważajcie na siebie

U mnie jeden ogonek, ale korzystał ze słońca za dwóch


Kawa i obiad znowu na tarasie. Było tak ciepło, że Małżonek chodził w krótkim rękawku. Ja miałam bluzkę z długim, ale było mi ciut za ciepło Jutro powtórka z ciepłości.
Spokojnej nocy

Ciepły i słoneczny dzień.

Pierwszą partię dalii wykopałem, kolejne chyba będzie też w tygodniu wykopywać, bo później wszystko na raz ogarnąć będzie trudno.

Jest słoneczko choć trochę przymglone,nie ma wiatru.W przestrzeni czuć dym z pieców.Jest duża wilgotność powietrza.Zapowiada się następny ciepły dzień.Aktualnie termometr wskazuje 14*C.Wszystkim życzę spokojnego weekendu i dobrego nastroju świątecznego we wspomnieniach przy grobach rodzinnych,znajomych i tych zapomianych.

Piękne dalie, zwłaszcza Tartan.

We Wrocławiu kolejny dzień może nie majowy, ale jak na początku września. Nad ranem 8 stopni, teraz znacznie więcej, bo słońce z bezchmurnego nieba dostarcza energii.
Dalii jeszcze nie mam zamiaru wykopywać, póki mróz ich nie zwarzy - a to się szybko raczej nie stanie. Niektóre już jakby słabo kwitną, nie szkodzi, niech karpy się nawadniają przed długim pobytem w piwnicy.
Inne, zwłaszcza te, co zaczęły kwitnąć późno, nadal w wspaniałej formie - a nawet mają Happy Hours dla pszczół.



Dobrego dnia - i uważajmy koło cmentarzy, licho nie śpi, kieszonkowcy też.