TEMAT: <D> Dynie, cukinie i inne dyniowate

<D> Dynie, cukinie i inne dyniowate 11 Lis 2015 23:16 #413134

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
No cóż widocznie moja była inna, choć wizualnie bardzo podobna. Skórkę też miała twardą . Z części zrobiłam pojemniki na suszki. Ale w więkrzości zjedliśmy.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Dyniowy straganik z nasionami 14 Lis 2015 09:43 #413521

  • Roma
  • Roma's Avatar
Dziewczęta a dlaczego wyrzucacie pestki dyni :jeez: Toż to źródło kwasów tłuszczowych i nie tylko.
Witaminy obecne w pestkach dyni, to: witamina E, witamina B1, witamina B2, witamina B6, witamina A, witamina C oraz witamina D. Te małe ziarenka, ze względu na tak duże bogactwo witamin, powinny jak najczęściej pojawiać się w jadłospisie jako urozmaicenie zdrowej diety]
Pestki dyni jako składnik zdrowej diety mogą być skutecznym wspomagaczem leczenia nerek, ponieważ zawarte w nich witaminy zmniejszają ilość wydalanego z moczem kwasu szczawiowego. Poza tym pestki dyni zapobiegają tworzeniu się kamieni nerkowych. Oprócz tego ich spożywanie pomaga zwalczać skurcze mięśniowe, bóle dłoni i nadgarstków oraz łagodzi objawy tzw. napięcia przedmiesiączkowego, a więc drażliwość, depresję, bolesność piersi i bóle głowy.

Panowie w pewnym wieku, powinni dziennie zjadać 1 łyżkę pestek z dyni co pomaga utrzymać w ryzach przerost prostaty.
Ostatnio zmieniany: 14 Lis 2015 09:47 przez Roma.
Temat został zablokowany.

Dyniowy straganik z nasionami 14 Lis 2015 10:00 #413525

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Romciu,dzięki za przypomnienie wartości pestek dyniowych.
Przyznam ,że nie zastanawiałam się ,po co mi te pestki.Tylko zostawiam tyle ile mi trzeba na nasionka.
A reszta w kosz.Ale niewiele ich też mam..
Może nie mam takich tez dyń,które obfiktują w ziarka.
Ale przynaję ,że też i lenistwo.
Bo nwet tyle ile jest możne wysuszyc, i je spożytkować.A tak wygodnie kupić łuskane :oops:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, Adasiowa

Dyniowy straganik z nasionami 15 Lis 2015 10:18 #413668

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:bye: Aniu, wielkie brawa za super wątek :bravo:

ale,ale...matko kochana, dlaczego wyrzucacie pestki!!! Ja się czasem dzielę pestkami z moimi kurasiami, ale bez przesady. Nie trzeba ich wcale obierać z łupiny.
Proponuję:

Pestki dyni w łupinie? Dlaczego nie? Przecież za zdrową uważamy mąkę pełnoziarnistą. A takowa powstaje po zmieleniu ziarna z osłonką czyli łupiną. wkuchennymoknieewy.blogspot.com/2014/11/...pce-upiny-czyli.html

Dynia to owoc bardzo wszechstronny i zdrowy. Można z niej przygotować zupy, ciasta czy chleb. Świetną przekąską są też prażone pestki dyni. www.echodnia.eu/swietokrzyskie/zdrowie-i...i,id,t.html?cookie=1

Miłej niedzieli wszystkim dyniomaniakom :)
Temat został zablokowany.

Dyniowy straganik z nasionami 15 Lis 2015 10:44 #413678

  • nusia
  • nusia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 120
  • Otrzymane dziękuję: 112
Ja pestki wydłubuję, płuczę w durszlaku i "międlę" je tak pod bieżącą wodą, aż przestaną być śliskie, zostawiam do obcieknięcia. Potem wyrzucam do miski, solę, dodaję trochę czerwonej słodkiej papryki i troszeczkę ostrej, mieszam i wysypuję na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, wkładam do piekarnika, tak około 100 stopni z termoobiegiem, po pół godzinie zmniejszam do 70 st., co jakiś czas zamieszam, jak są już suche to wyjmuję. Ja ich nie jadam, bo nie mam cierpliwości do wydłubywania nasionek z tej twardej otoczki, ale za takimi "smakowymi" pestkami przepada mój zięć, jakoś odgryza tę łupinkę i chrupie nasionka.
Tak samo podsuszam zielone pestki bez łupinki, te uwielbiam. Ale porcja z jednej dyni wystarcza na przegryzkę najwyżej dla 2 osób. Jeśli chce się mieć dużo tych pestek, to trzeba sporo dyń, a więc dużą działkę.
Ja rzadko kupuję zielone pestki w sklepie czy na rynku. Krążą pogłoski, że są to nasionka sprowadzane z Chin, nie wiem czy to prawda, ale gdy sobie pomyślę, czym oni je mogą nawozić, to przechodzi mi ochota na zakup. Wolę mało ale swoje, wiem na jakim podłożu są wyhodowane.
Temat został zablokowany.

Dyniowy straganik z nasionami 15 Lis 2015 10:49 #413680

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Nusiu, więc dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem będą dynie bezłupinowe :) nie trzeba dłubać :)
Temat został zablokowany.

Dyniowy straganik z nasionami 15 Lis 2015 12:55 #413710

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Tilio, a próbowałaś w praktyce tych przepisów, które linkujesz?

Bo ja parę lat temu przy okazji robienia mączki orzechowej próbowałam mielić pestki dyniowe. Porażka i zepsuty młynek. W necie jest mnóstwo świetnej teorii, która ma się nijak do realiów :)
Temat został zablokowany.

Dyniowy straganik z nasionami 15 Lis 2015 13:09 #413714

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Hiacyto, tak, próbowałam. Do dłubania niestety też nie mam cierpliwości, ale dodać trochę mąki dyniowej mielonej ze skorupkami czy ryżowej, lub innej robionej w domu, do pieczenia chleba czy nawet ciasta to lubię :), fakt, potrzebny jest solidny sprzęt, wiele lat temu w taki zainwestowałam swoje zaskórniaki, ilości hurtowych się w nim nie zrobi, ale na własne potrzeby wystarczy, mielę w Thermomixie.

Mąkę robię, tego drugiego przepisu nie próbowałam...jeszcze, ale spróbuję :) tam nie jest potrzebny młynek.
Ostatnio zmieniany: 15 Lis 2015 15:15 przez Roma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

<D> Dynie, cukinie i inne dyniowate 15 Lis 2015 17:09 #413779

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Bardzo Ci dziękuję, wygląda na to że odporna z niej bestyjka skoro dała radę w takich warunkach :) w opisie miała informację że jest bardzo smaczna, więc się na nią skusiłam. Bardzo mnie zainteresowało to co Emalio napisałaś (już nie wiem na którym dyniowym wątku to było) o sadzeniu zgodnych odmian żeby się nie pokrzyżowały. Gdybyś to mogła w wolnej chwili bardziej dokładnie opisać :thanks:
Temat został zablokowany.

<D> Dynie, cukinie i inne dyniowate 15 Lis 2015 17:34 #413786

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
O tym pisała Ania w straganiku Dyniowym. Chodzi o to by nie sadzić dyn z jednego gatunku obok siebie. I tzk Nie sadzić np. Butercup obok Hokaido jeżeli nasiona chcemy zostawić na przyszły rok, bo jej dzieci mogą być kundelkami( i na pewno będą) to pół biedy bo nie odmiany jemy a dynie, ale mogą stracić tą wspaniałą cechę Buttercup jaką jest "masłowość" Tzn cechę dla której sadzi się tę a nie inną odmianę, a nabyć cechę która jest niekoniecznie pożądana..
Temat został zablokowany.

<D> Dynie, cukinie i inne dyniowate 15 Lis 2015 17:56 #413788

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Dziękuję :) muszę zgłębić temat, pogrupować dynie które będę siała w przyszłym sezonie i znaleźć dla nich odpowiednio oddalone od siebie miejsca :)
Temat został zablokowany.

Dyniowy straganik z nasionami 16 Lis 2015 18:15 #413953

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Hiacynta wrote:
Tilio, a próbowałaś w praktyce tych przepisów, które linkujesz?

Bo ja parę lat temu przy okazji robienia mączki orzechowej próbowałam mielić pestki dyniowe. Porażka i zepsuty młynek. W necie jest mnóstwo świetnej teorii, która ma się nijak do realiów :)

Wrócę jeszcze raz do tematu, bo warto :) Nie używam tej mąki dyniowej z łupinami kilogramami, dodaję dziesiątą góra piątą część, a czasem łyżkę czy dwie, mieszam różne mąki. Myślę że po wstępnym rozdrobnieniu w młynku elektrycznym dałby radę młynek ręczny taki jak do kawy. Ja po zmiksowaniu przesiewam jeszcze przez gęste sitko do mąki, grubsze dodaję do pieczenia chleba albo moim kureczkom co by dobre i zdrowe jajeczka znosiły, a przesianą drobną mąkę używam w kuchni tak jak inne mąki. Podobno jakieś koktajle prozdrowotne robią z dodatkiem takiej mąki, ale tego tematu nie zgłębiałam. Pierwsza fotka to jest to co zostaje po przesianiu, a druga fotka to już przesiana mąka z pełnego przemiału (tak się to chyba nazywa ;) ).



Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Roma, Adasiowa

Dyniowy straganik 16 Lis 2015 21:35 #413998

  • nusia
  • nusia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 120
  • Otrzymane dziękuję: 112
Podziwiam Cię Tilio, ja nie miałabym tyle cierpliwości. Ale jest to fajny przykład wykorzystania pestek dyni nie tylko do chrupania ale również do sporządzania mąki dyniowej. Czytałam niedawno o dyni Silver Edge. Podobno jest bardzo ceniona za niezwykle smaczne pestki.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 16 Lis 2015 22:19 #414003

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dotychczas z dyni wykorzystywałam tylko miąższ, a pestki po wysuszeniu lądowały .... w karmniku :oops:
Jednakże po uważnej lekturze niniejszych wpisów postanowiłam wykorzystać kulinarnie także nasionka; co prawda daleko mi do wyspecjalizowanego działania Jagódki ( Tilia :kiss3: ), aczkolwiek pomyślałam sobie, że tę pierwszą frakcję, grubszą, można z powodzeniem dosypać do jogurtu ( naturalnego lub owocowego ) - robię tak z uprażonymi pestkami - połączenie "wytrawnego" smaku dyniowych nasion z lekkim, owocowym jogurtem może stanowić ciekawy, wieczorny deser: zdrowy i smaczny.

Ostatnio uprażyłam także pestki z łupkami ( małe z dyni Acorn z tymiankiem i solą, oraz duże z NN z chili i solą )- smakują wybornie, tyle tylko, że wymagają nie tylko chrupania, ale i żucia.
Maluchy z Acorna są zdecydowanie łatwiejsze w obróbce ;-)

Obiecałam Krzysi, że napiszę kilka słów odnośnie tych Acornów, które zamieściłam na zdjęciach i które polecam z czystym sumieniem do uprawy. Jest jednak jedno "ale" ....
Zarówno Festival, jak i Queen Table to dynie wyhodowane przeze mnie z nasion, które dotarły do mnie ze Szwajcarii, ze sklepiku internetowego, za pośrednictwem znajomej. Były to pestki z pokolenia F1, co oznacza, że dyńki urodzone z tychże nie mogą być dawcami pełnowartościowych w sensie odmiany nasion - nie powtórzą one pożądanych przez nas cech rodzicielskich ( pokolenie P ). Oczywiście można pokusić się o wysianie takich nasion ale bez gwarancji, co wzejdzie.

Dlatego uczciwie oznajmiam, że nie wysyłam pestek z w/w Acornów, a jedynie polecam te odmiany zarówno ze względów kulinarnych, jak i dekoracyjnych.
Sprawdzę jeszcze Golden Heart - tę akurat dostałam w prezencie :)
Dlatego zawsze musimy sprawdzać, jakie pestki zamawiamy/kupujemy - te z literką F1 nadają się na jednorazowy wysiew.

Czekam na zamówioną Thelmę Sanders - to również zgrabna, mała dyńka z rodziny Acornów, przeznaczona głównie do sporządzania placków tzw. rosti; po sprawdzeniu jej "danych osobowych" z ulgą stwierdziłam, że mogę zebrać pestki na wymianę. Spodziewam się dostarczenia przesyłki w tym tygodniu :)

Pozwólcie, że zapytam: jakie są Wasze sposoby na suszenie pestek ?

pozdrawiam dyńkowo :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Dyniowy straganik 16 Lis 2015 22:38 #414014

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Płukanie , sito, po godzinie zawijam w ściereczkę i do woreczka jutowego. Woreczek wieszam na kaloryferze. Wiszą aż wyschną. Dzień lub dwa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 16 Lis 2015 22:51 #414019

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Ja po dokładnym wypłukaniu trochę podsuszam na sitku, a potem rozsypuję na papierowym ręczniku, kładę na parapecie nad kaloryferem. Na skrawku ręcznika długopisem podpisuję odmianę, potem całość składam w kosteczkę, wkładam do woreczka strunowego i chowam. Czasem odnajduję tak spakowane nasiona :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 16 Lis 2015 22:58 #414020

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Ja woreczki strunowe używam tylko do wysyłki i do bardzo drobnych nasion.większość nasion trzymam w kopertach i w pudełku pa butach. W tej chwili mam je trzy, ale w marcu będzie jedno.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 16 Lis 2015 23:09 #414027

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Mam woreczki strunowe o rozmiarze A4, idealne do mrożonek do większych ilości nasion też :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.702 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum