TEMAT: <D> Dynie, cukinie i inne dyniowate

Dyniowy straganik 19 Lis 2015 13:06 #414344

  • Gosia1704
  • Gosia1704's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Pozdrawiam wszystkich, Gosia
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 262
Ja też robię zdjęcia (od czerwca - bo sobie przypomniałam, że mam aparat :rotfl1: ).
Dzięki temu przypomniałam sobie, gdzie prawdopodobnie wsadziłam żółtego zimowita :supr: . Na wiosnę były jego liście, a na jesieni nie kwitł, ale może cebulka była za mała (lub ją zmotyczkowałam :mad2: ).
Pozdrawiam
Pozdrawiam wszystkich
:)
Gosia
Kwiecisty "Groch z kapustą"
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Dyniowy straganik 19 Lis 2015 14:35 #414355

  • nusia
  • nusia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 120
  • Otrzymane dziękuję: 112
Tilio ten rok nie był dobry dla dyń. Najpierw w maju i czerwcu chłodno, a potem susza. A dynie, gdy już zaczynają się szykować do owocowania to potrzebują dużo wody.Ja prawie codziennie podlewałam ale i tak zebrałam mniej niż w ub.r. Podlewanie nie zastąpi jednak deszczu.

Gosiu, nie mam doświadczenia z rolkami po papierze toaletowym. Ja wysiewam do kubeczków po serkach lub śmietanie (takich niskich), wywiercam dziurki w dnie i wstawiam te kubeczki do takich czarnych palet, w jakich trzymają małe doniczki z kwiatami, dostałam kiedyś kilka w kwiaciarni. Woda nie wycieka na parapet, a gdy zaczynam hartować sadzonki to wynoszę całą paletkę z 10-ma kubeczkami a nie każdy kubek z osobna. Do sadzonek stosuję specjalną ziemię do wysiewu, kupioną w sklepie ogrodniczym, nie w kwiaciarni (bo tam mają podłoże do kwiatów, nie do warzyw).
Przygodę z dyniami zaczynam w połowie kwietnia, kładę nasionka na mokrym płatku kosmetycznym i zakrywam drugim mokrym płatkiem, wkładam do przezroczystego plastikowego pojemniczka, przykrywam go i stawiam blisko kaloryfera, żeby nasionka miały cieplutko. I co parę godzin zaglądam. Gdy pokaże się kiełek to delikatnie wkładam go do kubeczka z ziemią i przykrywam folią spożywczą, co jakiś czas, podnoszę folię by przewietrzyć.Gdy są już listeczki to zdejmuję folię. No a potem to trzeba już bardzo pilnować, by sadzonka nie wybiegła, tzn. wynosić ją na balkon, najpierw na krótko, potem na dłużej, na noc wracają do domu. Do ziemi idą po zimnych ogrodnikach.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 19 Lis 2015 17:46 #414372

  • Gosia1704
  • Gosia1704's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Pozdrawiam wszystkich, Gosia
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 262
Nusiu jesteś wspaniała. Ja nie jestem takim świerzaczkiem ogrodniczym tylko dyńkowym. jak to się stało doprawdy nie wiem, ale jakoś tak się złożyło. Chcę te braki nadrobić, w kuchni również. Do tej pory robiłam zupy, placuszki i zapiekanki z cukinii, ale chcę się zdyniowacić.
Ty bardzo troskliwie podchodzisz do nasionek - ja też tak zrobię. Mam sporo plastikowych małych doniczek produkcyjnych (głównie po sadzonkach, które dostawałam od koleżanek). Nie wyrzucałam ich tylko stawiałam w kąciku - teraz mi się przydadzą.

To jakie dyńki mi proponujecie? (To pewnie jakaś arystokracja dyniowa, tylko ja biedny nowicjusz nie mam o tym zielonego pojęcia. Wiecie to tak jest jak się rzuca perły przed wieprze).
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :whistle:
Pozdrawiam wszystkich
:)
Gosia
Kwiecisty "Groch z kapustą"
Ostatnio zmieniany: 19 Lis 2015 17:47 przez Gosia1704.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 19 Lis 2015 22:01 #414432

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64832
Nusiu :)

Mam makaronową Pyzę - i zamiar konsumpcji w piątkowy wieczór - oczywiście z przyjemnością opiszę doznania kulinarne we właściwym wątku.
Kolejne "arystokratki" przedstawię w nadchodzący weekend, jako że dotarły do mnie wspomniane wcześniej odmiany : thelma sanders i delikata. Ale nie tylko ;-)

Doruś :)
Cieszę się bardzo, że dołączyłaś do dyniowej akcji, dziękuję :kiss3: Poszperałam we własnym archiwum i znalazłam dynię podobną do Twojej, którą udało mi się wyhodować w tym roku - na poniższym zdjęciu to ta duża, środkowa, o soczyście pomarańczowym kolorze, z beżowymi/złotymi przebarwieniami wzdłuż owocu; niestety, nie znam odmiany, nie rozkroiłam jej jeszcze, wiem jedynie, że waży około 5 kg.

Natomiast ta szara malutka, spłaszczona, z wyraźnym żebrowaniem, w tej chwili nabiera pięknego koloru terakoty; jest określana jako miniaturowy muskat, ale nie jestem w stanie ocenić, a ile jest to prawdą.



Krzychna :)
moje ozdobne też czekają na zmiłowanie i obróbkę zdjęć ;-)

Pozwolicie, że i ja wtrącę dwa słowa odnośnie warunków przechowywania, aczkolwiek Wasze obserwacje i doświadczenia są nieporównywalnie większe i ważniejsze od moich;
Generalnie możemy przyjąć, że najbardziej istotne są trzy czynniki: w przechowalni musi być konieczne sucho, chłodno i przewiewnie. Jakakolwiek wilgoć może spowodować, że na dyniach zaczną pojawiać się plamy, przebarwienia, skupiska pleśni - dlatego należy codziennie "monitorować" stan naszych podopiecznych. Byłoby też wskazane przetrzymywać zebrane dynie na sianie, ale ... myślę, że drewniane skrzynie lub izolująca od podłoża podkładka również wystarczą.

Czasem zdarza mi się, że zauważę brunatną, miękką plamkę na powierzchni skórki - wtedy nożem wykrawam podejrzaną część, a dynię umieszczam w lodówce i traktuję jako pierwszą do obróbki, albo od razu sporządzam puree, które następnie zamrażam.

U mnie, niestety, piwnica nie wchodzi w grę .... mnóstwo wilgoci :mad2: Dlatego, jak już wcześniej wspomniałam, w razie zapowiadanych przymrozków, całe towarzystwo powędruje do mieszkania, do najchłodniejszego pomieszczenia.

Gosiu :)
Kiedy już zadecydujesz, ile i jakich nasionek będziesz potrzebować, śmiało napisz. Mam nadzieję, że nadal na Straganik będą napływać zgłoszenia odmian, a dziewczyny najlepiej doradzą, co i jak :) - zresztą robią to rewelacyjnie ... Emalio, Nusiu :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Dyniowy straganik 19 Lis 2015 22:17 #414436

  • Gosia1704
  • Gosia1704's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Pozdrawiam wszystkich, Gosia
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 262
Emalia112, to mogę jeszcze poprosić o nasionka tej od Nusi?
Dynia makaronowa - jak to brzmi. Chyba już o niej wcześniej słyszałam i to same superlatywy. W dodatku warszawska.
Czy to prawda, nie wiem czy czegoś nie pokręciłam, ale chyba ktoś mi mówił, że można ją przygotowywać jak makaron, dosłownie.
I dynia o miąższu kasztanowo-(nie pamiętam co)
O JEJKU!
I jeszcze malutka, ale wczesna… taką malutką to można nafaszerować.
No i taka na pestki, ale bez łupinek.
Jestem chyba w siódmym niebie. Toż to taki zestaw, że HEJ.
:thanks:
Dzięki Wam dobre wróżki, wielkie dzięki.

Tilia66, Iwonka mam nadzieję, że się na mnie nie gniewasz. Ja już lata temu zrezygnowałam z robienia notatek na kartkach bo musiałabym zapisać na kartce :happy3: gdzie mam te kartki :laugh1:
Pozdrawiam

PS. Krzychna, czy te puree wyduszasz i do czego stosujesz?
(jak widzicie chłonę wszelaką wiedzę o dyniach jak mam okazję )
Pozdrawiam wszystkich
:)
Gosia
Kwiecisty "Groch z kapustą"
Ostatnio zmieniany: 19 Lis 2015 22:32 przez Gosia1704.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, ogrodnikowa

Dyniowy straganik 19 Lis 2015 22:36 #414443

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3111
  • Otrzymane dziękuję: 6079
Gosiu a z jakiego powodu miłabym się gniewać??? Ja się dzisiaj całe popołudnie tułałam po przybytkach opieki zdrowotnej z mamą, dowlokłam się do domu wieczorem i jestem padnięta ale na dyniowy wątek zajrzeć musiałam co nowego słychać :)
Ostatnio zmieniany: 19 Lis 2015 22:37 przez zielonajagoda.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Gosia1704

Dyniowy straganik 19 Lis 2015 23:12 #414446

  • Gosia1704
  • Gosia1704's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Pozdrawiam wszystkich, Gosia
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 262
Tilia66, u nas żeby chorować to trzeba być zdrowym jak koń.

Dziewczyny, jak myślicie, mnie jak na początek to chyba już wystarczy (wliczając tę makaronową i dwa masełka tzn. to co proponowała Adasiowa + makaronowa od Nusi - jestem pazerna :oops: )
:hearts:
Słuchajce.
Dyniek nie posadzę na kompostowniku bo w sezonie go przerzucam co najmniej raz. Mam natomiast gnojówkę z pokrzywy w beczce i dobry kompost oraz gołębiak, który już się sezonuje. Kompost też z dodatkiem gołębiaku.
No myślę, że dyniek nie zagłodzę.
:wink4:
Pozdrawiam wszystkich
:)
Gosia
Kwiecisty "Groch z kapustą"
Ostatnio zmieniany: 19 Lis 2015 23:17 przez Gosia1704.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 20 Lis 2015 22:34 #414531

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64832
Jestem do Waszej dyspozycji :)

Jeszcze kilka słów odnośnie pestek do chrupania ... do tej pory kupowałam nasiona na ryneczku ( 35 - 40 zł/kg :supr3: ), piekłam w piekarniku lub prażyłam na patelni i bardzo nam smakowały, ale cena i - jak wspomniała Sierika - jakość tych kupnych pozostawia wiele do życzenia, wykorzystałam trochę zasobów zgromadzonych przez siebie pestek ( m.in. bambino, NN i kilkanaście z Białego Dzika ) - "usmażone" na odrobinie oleju z przyprawami, jedzone wraz z łupinkami okazały się przepyszne, pomimo dłuższego czasu żucia ;-).

z dyńkowym pozdrowieniem :bye:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Dyniowy straganik 27 Lis 2015 15:26 #415763

  • nusia
  • nusia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 120
  • Otrzymane dziękuję: 112
Iwonko, nie wzięło mnie na kabochy, tylko było pytanie na straganiku. To zaczęłam szukać, bo sama nie wiedziałam, co to jest. A skoro pogrzebałam w necie, to chciałam się podzielić informacjami na straganiku. Być może wszyscy o tym wiedzą, ale ja jestem od niedawna "dyniomaniaczką", więc dla mnie wszystko jest nowe.

Z Twoich nasionek, jeśli wyślesz do Ani, interesowałoby mnie 1 nasionko White Acorn. Wiem, że to F1 i jeszcze z alle...jednak spróbowałabym go posadzić. Aż na takiej czystości odmianowej mi nie zależy, raczej na dobrej zabawie z dyniowymi uprawami.

Jeśli chodzi o oddzielne miejsca dla dyń, to wyczytałam kiedyś, że żadna odległość nie przeszkodzi pszczółkom w zapylaniu. Czyste odmianowo nasionka będą tylko te, które zdążysz przypilnować z zapyleniem. Ja na kontrolowane zapylanie moich dyniek nie mam szans, bo nie jestem codziennie na działce i nie mam jak dopilnować momentu rozwijania się męskich i żeńskich kwiatków.
Ostatnio zmieniany: 27 Lis 2015 15:27 przez nusia. Powód: poprawka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 27 Lis 2015 15:42 #415764

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14473
Izolowanie kwiatka jest proste. wieczorem na te które następnego dnia mają się otworzyć zakładasz pończochę. Rano do dwunastej pończochę ściągasz zapylasz i zakładasz znowu .Na drugi dzień powtarzasz operację.Tylko trzeba zaznaczyć ten owoc i z niego później brać nasiona.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 27 Lis 2015 15:43 #415765

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3111
  • Otrzymane dziękuję: 6079
A ja myślałam że Ci na kabochach jakoś szczególnie zależy :) Dla mnie wszystkie dynie są dobre, tylko jedne bardziej inne mniej ;)
Z tymi F1 to tez dziwne rzeczy, te same odmiany raz mają dopisek F1 a czasem nie. A z własnego doświadczenia, to mogę napisać że to będzie mój trzeci sezon z pomidorem Momotaro, który jest F-ką, przez oba sezony ma owoce takie same, tak samo smakują, tylko niektóre są mniejsze, myślę że tak samo jest i z dyniami, z dyni wyrośnie dynia a nie kukurydza ;) a że może się troszkę różnic od mamusi, cóż nie wszystkie dzieci są do rodziców podobne ;)
Nusiu, ja mam ogród przy domu, letnimi porankami, w szlafroku, z kubkiem kawy w ręku robię obchód po ogrodzie, to w tym roku będę w kieszeni nosiła podkolanki antygwałty i siup na nierozwinięte kwiaty żeńskie, może coś mi się uda zapylić :garden1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 27 Lis 2015 15:48 #415766

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14473
No to pończoch już nie do kosza. Jednak racje miała moja mama; wszystko się może przydać.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Dyniowy straganik 27 Lis 2015 16:56 #415780

  • nusia
  • nusia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 120
  • Otrzymane dziękuję: 112
No i tego Wam dziewczyny zazdroszczę, tej możliwości spacerku po ogrodzie w szlafroczku z poranną kawusią w rączce i doglądania procesu zapylania dyniek pyłkiem z prawego łoża.

Co do "skundlenia" się dyń, to podobno nie jest tak, że wszystkie dzieci od razu będą kundlami. Najbardziej narażone są ponoć te masłowe. Nie są to moje doświadczenia, tylko gdzieś tam wyczytane. Poza tym takie "kundelki" też mogą być ciekawe.
Piszesz Tilio o pomidorze Momotaro, nawet nie wiem, co zacz, nie hodowałam wcześniej pomidorów. Posadziłam w tym roku kilka pomidorów z pestek wydłubanych z pomidorów targowych (smaczne malinówki), wyrosły...smaczne malinówki. Posadziłam jeden krzaczek z ziarenka wydłubanego 2 lata temu z pomidora kupionego gdzieś po drodze w Czechach, a może w Austrii, do pogryzania do kanapek w podróży, jeden gdzieś wypadł z koszyka w bagażniku, owalny jak cytryna ale w kolorze pomarańczy, pyszny. Mąż w domu wydłubał kilka nasionek ("a może by tak posadzić na działce?"). Wyrósł duży krzak oblepiony owalnymi pomidorkami (ale mniejszymi niż "rodzic"), widać było, że będą żółte, ale za nic nie chciały dojrzewać na krzaku. W końcu w połowie października oberwałam, sporo tego było, leżą do tej pory i zaczynają pomału dojrzewać. Nie wyschły, nie psują się, nie miękną, takie "żywe" i twarde jakby przed chwilą zerwane. Będą chyba "dochodzić" do lutego. Z najdorodniejszego, gdy dojrzeje, wybiorę nasionka, bo z tego "kundelka" jestem bardzo zadowolona.
W więc, nie bójmy się tak bardzo "kundelków". Może "skundlone" dyńki też nas mile zaskoczą.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Dynie, cukinie i inne dyniowate 24 Gru 2015 08:01 #419269

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7967
Patisony, żółte patisony czy ktoś uprawia? ponoć są mniej plenne od białych a posmakowały mi takie w słoiczkach i myślę ile krzaków potrzebuję aby zrobić zapasy na zimę.
Temat został zablokowany.

<D> Dynie, cukinie i inne dyniowate 24 Gru 2015 11:30 #419283

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10454
Są mniej plenne, w widoczny sposób :) Szczegółów nie pamiętam, bo od kilku lat patisonów nie sieję, ale przy 4-5 krzaczkach białych patisonów miałam materiał na surówki, do warzywnego gulaszu i jeszcze na zimę zaprawiałam. Taka sama ilość żółtych - nie było co jeść :happy:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89

<D> Dynie, cukinie i inne dyniowate 03 Sty 2016 21:32 #421368

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64832
Kochani :)
Zgłaszam ten wątek pod spokojną i merytoryczną dyskusję: czy istnieje Wasza zgoda na to, aby połączyć najbardziej cenne i pożyteczne wpisy z Dyniowym Straganikiem ?

Miałabym pewien zamysł, aby w najbliższej przyszłości utworzyć dwa osobne dyniowe wątki: jeden podporządkowany tylko i wyłącznie odmianom i wymianie nasion - byłby to Straganik Dyniowy po "operacji plastycznej" ;-), natomiast drugi poświęcony byłby naszym rozważaniom i dyskusjom na temat dyniowatych; i ten drugi powstałby z połączenia wybranych wpisów z tego i "straganikowego" wątku.

Ponieważ sezon wysiewów jeszcze przed nami, więc powiedzmy, że do połowy lutego mamy czas na podjęcie decyzji :)
pozdrawiam cieplutko ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka

<D> Dynie, cukinie i inne dyniowate 03 Sty 2016 22:50 #421408

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3607
  • Otrzymane dziękuję: 11178
Aniu myślę,że to fajny pomysł.Wprowadziło by to trochę ładu - 1 wątek o odmianach a 2 o uprawie gatunków.Ja jestem za :whistle:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Dynie, cukinie i inne dyniowate 04 Sty 2016 11:35 #421457

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14473
Otworzyłam wczoraj od koleżanki słoik z cukinią w oleju z papryką.Cukinia była wielkości piłeczki pingpongowej.Poezja. Koleżanka przywiozła sobie cukinie z Włoch. Przewaliłam wczoraj internet i widzę, że firma Lobelia wypuściła serię włoskich nasion, między innymi cukinie TONDO DI NIZZA . Czy ktoś uprawiał tę cukinię? Jak z jej plennością? Bo żeby zrobić parę słoików to tych piłeczek trochę trzeba.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.887 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum