Forum Ogrodnicze Oaza

Kasiu kombinuj póki czas, ja chętnie dałabym nawet 40 cm ale to już marzenie ze względu na grubość ścian, tyle na pewno się nie da ale każdy dodatkowy cm zawsze coś. Teraz na nowym parapecie postawiłam mały regalik kupiony jako stojak na obuwie i na połowie parapetu mam trzy półki wzwyż. Na wiosnę dostawię następne trzy regały to będzie dużo miejsca dla rozsad.

Zbyt szerokiego parapetów nie mogę dać, nie bedzie to dobrze wygladało, tym bardziej, że nie będzie pod nimi kaloryferów.
A patent z regalikiem kupuję

Ela, jakbym o swoim oknie czytała . Parapety mam 40, szerszych się nie dało, a regaliki na obuwie pasują akurat na połowę okna . Ale okien, krucafuks, mało, trzeba się w sezonie dodatkowymi regalikami przybalkonowymi ratować.

Mam parapety ponad 45 cm... Tak wyszło (ale tylko w jednym pokoju). Mieściło mi się tam 9 czy 10 rynienek, każda jakieś 17 sadzonek (już przepikowanych). Ale w tym roku mamy KOTA...

Nie myślałyście o kupnie mieszkanka w jakimś na prawdę starym budownictwie? Ściany w takim średniowiecznym zamku to i po półtora metra miały. Ile to by sadzonek weszło na taki parapet.

Bietkae Elu a może pokazałabyś jak wygląda twoja półeczka na oknie? Czego mniej więcej szukać żeby miało sens?

Janusz tak głęboki parapet nie miałby sensu bo dostęp do światła niektórych doniczek byłby zbyt mały.
Taki 45 cm wystarcza:

Anetko ja mam kotów 2, do niedawna 3.
Zauważyłam, że jak ciasno doniczki poustawiane nie próbują się wciskać.
Jak tylko trochę miejsca zauważą zaraz swoje kupry wciskają.

JaKasiula wrote:
Zawsze możesz pod szerokim parapetem szafeczkę wykombinować, albo jakiś inny "bajer", że niby tak miało być

Ja nie mam wcale parapetów. Domek był stawiany "na szybko", aby nie zimować w barakach. Teraz na spokojnie zastanawiam się jakie parapety i gdzie. Jeden dam radę, ale chciałabym drugi od wschodu, ale nie wiem czy nie trzeba będzie podnieść okna. Ech...

Mam zrobioną ze sklejki przedłużającą nakładkę na parapet, która jest zakładana tylko na czas robienia rozsad. Jak założę to zrobię zdjęcie.
Roślinki są w multipaletach lub wkładam zbiorowo w kuwety. Pod spód kuwety coś podstawiam (np. klocek drewniany), tak żeby były pod kontem i nie ma problemu z doświetleniem.

Mamma, świetny pomysł z tą przedłużką ze sklejki
Kurczę, sprawdziłam, więcej niż 25 cm się nie da, ale jakieś 10 m parapetów może wystarczy? Do tej pory wystarczało koło 4,to moze dam radę

Ja zawsze sezonowo powiększałam sobie parapet czym się dało, ale od dwóch lat mam odpowiedniej długości i szerokości płytę z poliwęglanu (taki odpad z remontu, od sąsiada).Trochę ją podwyższam kierując ku szybie. I wygoda że hej.

jagodka27 ten regał kupiłam kilka lat temu w jakimś markecie oczywiście z mocno ,obniżoną ceną czyli z wyprzedaży. On się rozciąga na cały parapet. Teraz jest złożony i ma półki z resztek paneli ale muszę coś pokombinować i dać szklane albo z twardego przezroczystego plastiku bo jak się rozciągnie na max to się dość ugina szczególnie jak sadzonki są już w większych doniczkach czyli jest dość ciężko.

Moje trzy nowe parapety są zimne bo montowane na klej a nie na piankę więc pod doniczki z sadzonkami położę styropianowe płyty, których też mi trochę zostało po remoncie. Dwa szare parapety są na strychu i mają po 2 m długości ( zamawiałam u kamieniarza najtańszy kamień i zapłaciłam za nie łącznie 380 zł ).

A ten jest w jednym z pokoi i ma 1,5 m

Chciałam zdementować że grube mury= super miejsce na sadzonki . Mieszkam w kamiennicy i parapet niby szeroki, ale ściany dwa razy grubsze niż papapet i okno wypada w połowie. W pochmurne dni jest ciemno strasznie. To co wpada to już przy szybie mieści się w kategori "za firanką" W zwykłym mieszkaniu.
To trochę za ciemno dla pomidorów.

Ale Mikołaj lampę przyniósł i trochę w tym roku je wspomogę.

Problem że pomimo nie zamawiania nowych nasion w tym roku i tak nie mogę się zdecydować na obsadę. Wszystko cuda. Będzie na pewno malinowy smaczek i cytrynek za smak i wczesność. Będzie Babuszkina i Malachitowa bo one i pyszne i odporne. Mam nadzieję że w tym roku będzie urodzaj i uda mi się zebrać nasiona z persimona. I że grad i przymrozki pod koniec maja będą tylko przykrym wspomnieniem z 2020r.

Zasiadłam wygodnie z nasionami i notesem w ręku żeby wybrać odmiany pomidorów na nadchodzący sezon (wstępną listę)
No i wybrałam... Koktajlówki! Bo tych mam tylko 8 odmian, więc wybrałam wszystkie
Z dużymi i średniakami już tak łatwo nie było. Przekładałam z kupki na kupkę chyba ze 20 razy i dałam sobie spokój
Chyba wybiorę odmiany na ostatnią chwilę, spontanicznie bo nie mogę się zdecydować

Doszłam do wniosku, że odpuszczę sobie odmiany typowo przerobowe, ale to w dalszym ciągu nie ułatwia wyboru

Zachciało mi się tylu odmian to teraz mam za swoje! Bo mi było mało tych moich 16 Dwarfow z zeszłego sezonu

Także oznajmiam co następuje.
Z koktajlówek będą następujące odmiany:
*Gardeners Delight
*Black Cherry
*Dr. Carolyn
*Malinowyje Jabłoczki F2
*Ghost
*Barry's Crazy Cherry
*Cio-Cio-San
*Cytrynek Groniasty

A jakie odmiany zagoszczą u Was?

Edit.
Jednak będzie 12 odmian Na śmierć zapomniałam o krzyżówkach
*Megagron
*K14/3
*K15
*E/6 F4

Deska do prasowania podstawiona pod oknem daje nam dodatkowy parapet.Jest może trochę niestabilna ,ale z tym można sobie poradzić .

Deska do prasowania? Oj... Nie... Idąc tym tropem praktycznie wszystko można postawić: stół kuchenny, biurko, komodę, szczególnie jak są trochę wyższe od parapetu, nawet suszarkę do bielizny czy pudełka na zabawki... Są takie regały warsztatowe w budowniczych sklepach, stabilne i można półki na różnej wysokości zamontować. Ja akurat mam dobrze, bo 11 okien w domu różnego typu (łącznie z dachowymi), a w razie czego jeszcze u mamy 3 ogromne parapety. Przy myciu gorzej ale coś za coś.

Od rana pogoda do kitu, więc wyjęłam pudełko z nasionami i robię spis, bo selekcją nie można tego nazwać.

Podział zrobiłam na:
Koktajlowe - 22 sztuki zaznaczyłam, że
muszą być
Do doniczek, wiaderek i innych pojemników odmiany samokończące - tu poległam całkowicie - 34 odmiany
Rosyjskie - 46 odmian
Duże i wysokie - 26 odmian
Czarne duże - 11 odmian
I parły - 6 odmian.

nawet jak od sąsiadów wydzierżawię działkę, to się nie zmieszczę.

Z pięć lat nic nie zamówię na straganiku!!!!