Forum Ogrodnicze Oaza

Adrian,
ja myślę, że warto dodać. W razie czego zawsze będzie można - jak pojawią się lepsze dowody - poprawić. Napisać, że jest wątpliwość co do rozpoznania można. Jak będziesz ją chował w archiwach, świat się o tym nie dowie.

zastanawiam się czy jedna z moich nn to nie 'Christopher Wren'
W ostatnim roku mniej wybarwiony, ale tutaj zdjęcie z 2011

Mam jedna nn

Dorota, sam nie wiem... a zagadnij do iwa27, ona ma kilkuletniego "Krzyśka"
przeglądałem kilka kolejnych stron - niby co jakiś czas było coś w miarę podobnego do Twojej ale zawsze coś nie pasowąło... tak samo jak z naszą (bo TY też chyba ją masz jako nn) Apple Blossom: na części zdjęć występuje jako ewidentnie różowa!! Z kolei pojawiają się zdjęcia podobne do tej mojej podpisane jako Spek's orange, Spek's red czy Koster Brillant Red... Bo zauważ, że na moich zdjęciach bardziej lub mniej ale widoczny jest pomarańczowy środek i te 'pręgi' a w opisach AB z reguły nic nie ma o tym pomarańczu... Sporo pomarańczu jest u Spek's Orange więc może jednak mam błędnie podpisane? Niby detal, bo grunt, że jest wspaniała ale... im dlaej w alsa tj. wczytuję się i oglądam tym gorzej :/

Elżbieta,
zerknij na nowo dodaną przeze mnie azalię o dosyć skomplikowanej nazwie...
Wiesz co, ja już pogubiłem się jakie masz odmiany... ale wszystkie to dorodne krzaczory!!

Też się zastanawiałam nad Apple Blossom, niby podobna, ale....
I tutaj tez mma sporo watpliwości, cóż jak będę mieć więcej czasu (nie mam pojęcia czy to kiedys nastapi ) to jeszcze poszperam.

Byłam pewna, że mam Irene Koster, teraz wydaje mi się, że to nie ten kolor, za mocny. Zapach cudowny. Znalazłam stare zdjęcie. Jest fatalne, ale może coś wymyślicie.



Sama teraz widzę, że gucio widać
Szukam dalej.



Niestety niewiele lepiej.
Jak przestanie padać i jeszcze będą jakieś kwiaty, to pokażę nowe zdjęcia. Mam nadzieje, że będą lepsze.

Haniu,
faktycznie ze zdjęcia za dużo nie widać - poza tym, że ma różowe kwiaty a krzew to kolos!!
Dobrze jakbyś go dokładnie opisała (np. kolor, wielkość plamki, płatki - czy falowane, wielkość kwiatu, czy młode przyrosty mają inny niż zielony kolor?) Ale...
skoro azalia pachnie BARDZO mocno i wyróżnia się podobnie jak Irene Koster to ja bym strzelał
Jolie Madame - obejrzyj sobie zdjęcia, opisy i powiedz, czy to może być ona?

Może teraz będzie lepiej?

Mam jeszcze takie dwie NN

Haniu,
no nie... i Ty jeszcze nie masz własnego wątku z takimi okazami??
Nie rób nam tego - rozpracuj od strony technicznej przerzucanie zdjęć na kompa i działaj

czy ta Jolie z pierwszej identyfikacji pasuje do Twojego okazu?
Ta o małych kwiatach z ostatniego postu wygląda mi na Fanny

edit: zaraz zaraz, to tamte 2 zdjęcia i teraz 2 ujęcia z bliska to te same azalie czy nie?)


Ta trzecia to wypisz wymaluj moja domniemana (bo nie jestem w stanie zidentyfikować na 100%) 'Apple Blossom' - ma fantastyczne kwiaty!!

Ta druga, hmm... kwiaty wyglądają już na wyblaknięte - mnie się kojarzy z Golden Flare

ciekaw jestem, czy jak pooglądasz i poczytasz w necie to moje typy się sprawdzą

Zdjęcia w pierwszym poście i pierwsze dwa w drugim, to ta sama azalka, tylko na póżniejszych zdjęciach kilka lat starsza. Kolor na zdjęciu z bliska jest troszkę zbyt lila, ale to też zależy od oświetlenia. Obejrzałam w necie Jolie Madame i chyba masz rację. Jak to człowiek, żyje w głębokiej nieświadomości stanu posiadania
Pierwsza NN ma kwiaty kremowe, żółtawe i ten płatek z pomarańczą i odrobiną łososia (myślałam o northern hi lights, a i jeszcze ona pachnie, delikatny, słodki zapach.
Zdjęcia drugiej chyba lepsze




Ta druga pachnie też bardzo ładnie, choć nie bardzo mocno.

Haniu,
na tych kilku zdjęciach widać Twój wspaniały teren!!

odmian jest dużo ale ta kremowa kojarzy mi się najbardziej z taką:
plants.squakmtnursery.com/12230001/Plant.../Golden_Flare_Azalea
(w opisie jest właśnie o lekkim zapachu a kolor ma być jasnozłoty z kremowo-białym odcieniem i łososiową plamką), no nic lepszego mi nie przychodzi do głowy.

A ta ostatnia jest taka jak u mnie - świetna

Może jednak bardziej Pucella, niż Jolie Madame Zdjęcia trochę zakłamują rzeczywistość i na dwoje babka wróżyła. Skłaniam się, z uwagi na liliowy odcień różu, ku Pucelli (Fanny). Co do Apple Blossom, zdaję się na Ciebie, bo nawet nie potrafię określić jej koloru Na pewno piękny.
Szukam jeszcze czegoś o ostatniej. Golden Flare pasuje z opisu. Była kupowana chyba z 15 lat temu, przesadzana kilka razy, zaniedbana, uduszona przez tuje,przesuszona Teraz jest w miejscu docelowym i jak nabierze 'wyglądu' to pokaże.

Czy może ktoś pomoże w rozpoznaniu?

Kalmia,
różowe różaneczniki to niekoniecznie "moje klimaty"
Ten różanecznik rośnie raczej "niżej a szerzej"? - mnie się skojarzył od razu z jakimś jakuszmankiem
(zwł. przez to stopniowe bladnięcie kwiatów, które dzięki temu, o dziwo, zyskują na urodzie).
Stawiam na odmianę Fantastica - popatrz w google.
(większość dostępnych yak. z foto masz np. tu: www.cieplucha.com.pl/pl/oferta)

Dziękuję, Adrianie Zawsze można na Ciebie liczyć Tak, to rh yakushimanum. Kupiłam go bardzo dawno, bez oznaczenia odmiany i na dodatek niekwitnącego ... Jedynie 'Fantastica' mi jednak tak do końca nie pasuję, bardziej 'Daniela'. Jak na Twoje oko?

Może być Daniela bo nie oglądałem dodatkowych zdjęć każdej z podejrzanych odmian.
Zdjęcia nie oddadzą widoku na żywo więc pewnie masz rację!
Marta-Shirall ma Danielę - pokazywała jakiś czas temu, może Ci potwierdzi

/w sumie to grunt, by się kwiat podobał i roślina była zdrowa - imię to "wisienka na torcie"/

hanya wrote:
Zajrzałam zgodnie z sugestią, ale pomóc nie pomogę, bo u mnie same ogniste odmiany , ale widząc tak zachęcające fragmenty wspaniałego ogrodu mogę Ci tylko zaserwować patelning
Jak długo będziesz jeszcze ukrywać przed nami swój ogród? Proszę o założenie wątku Haniu

No i już wiem, jak się nazywa mój rh NN - 'Barmstedt'
Dzisiaj zobaczyłam w ogrodniczym identyczne egzemplarze.

A mój 'Barmstedt' dzisiaj wyglądał tak: