TEMAT: Paciorecznik (Canna)

Paciorecznik (Canna) 19 Lut 2014 22:17 #226245

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dolaczam do grona-dzisiaj sadzilam kanny i hosty-maja juz spore kly! :lol:

DSCN7888_2014-02-19.JPG
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Za tę wiadomość podziękował(a): pamelka


Zielone okna z estimeble.pl

Paciorecznik (Canna) 27 Lut 2014 22:16 #229280

  • Wolusia
  • Wolusia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 218
  • Otrzymane dziękuję: 57
A moje nasiona się moczą. Wczoraj mąż tarł je papierem ściernym, aby ułatwić kiełkowanie. Czy jutro dać je do ziemi?

Paciorecznik (Canna) 28 Lut 2014 15:46 #229435

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7967
Możesz dać tylko trzymaj w cieple. Nie siej głęboko wystarczy 0,5cm.

Paciorecznik (Canna) 28 Lut 2014 16:50 #229451

  • skorpion
  • skorpion's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Trzeba z żywymi naprzód iść po życie sięgać nowe .
  • Posty: 356
  • Otrzymane dziękuję: 270
witam ja nasiona canny zalewam na chwile wrządkiem i do ziemi z 8 nasion tylko jedno nie wyszłó pozdrawiam

Paciorecznik (Canna) 28 Lut 2014 18:00 #229467

  • berta
  • berta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 200
  • Otrzymane dziękuję: 195
Ja swoje moczyłam ze 3 dni- potem zalałam wrzątkiem- i po wystygnięciu - do ziemi. Na dzień dzisiejszy są takie...Wysiałam tylko 6 nasion- jedną siewkę usunęłam bo jakiaś taka rachityczna wyszła...Nasiona mi zostały z zeszłego roku- kupowałam w sklepie. Fotka do lampy bo sprzed chwili ;)


siewkikanny.jpg

Paciorecznik (Canna) 06 Mar 2014 06:52 #231345

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7404
Przysypałam w skrzyneczce ziemią, podlałam i czekam, po wyciągnięciu z piwnicy miały już kiełki:


z002.jpg
Ostatnio zmieniany: 06 Mar 2014 06:54 przez XYZ.

Paciorecznik (Canna) 06 Mar 2014 09:26 #231374

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Dorka raczej trzeba było usunąć pozostałości z ubiegłego roku :think:
Jak zamokną mogą zacząć gnić i co wówczas?
U mnie pierwsza praca po wyjęciu karp z przechowalni to właśnie oczyszczanie, potem dopiero dzielenie, węgiel drzewny i do ziemi :flower:
Za tę wiadomość podziękował(a): XYZ

Paciorecznik (Canna) 06 Mar 2014 09:46 #231381

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7404
Dzięki za podpowiedź. Dostałam kłącza jesienią, przetrzymałam w piwnicy,nie wiedziałam, że trzeba "obierać". Zrobię to teraz, delikatnie.
Za tę wiadomość podziękował(a): pamelka

Paciorecznik (Canna) 06 Mar 2014 09:53 #231385

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Będzie dobrze, uważaj tylko, aby kłów nie połamać wraz z resztkami ;) a zdarzyć się może.

Paciorecznik (Canna) 06 Mar 2014 11:00 #231397

  • AGP-ON
  • AGP-ON's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Grześ
  • Posty: 1136
  • Otrzymane dziękuję: 249
u nas wychodzą pierwsze kły, posadzone 2 tygodnie temu.

Paciorecznik (Canna) 12 Mar 2014 09:10 #232888

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Jak się czują i rosną wasze pacioreczniki, moje są już takie (a może dopiero takie :think: )


SDC10095.JPG


SDC10096.JPG


SDC10097.JPG


SDC10098.JPG

Paciorecznik (Canna) 12 Mar 2014 09:27 #232900

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Jasne, że już a nie dopiero :wink4:
A karpy nie czyszczone :think:

Moje jeszcze nie wysadzone :oops:
W weekend się zbieram do prac dopiero.

Paciorecznik (Canna) 12 Mar 2014 09:31 #232903

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Jola, karpy czyściłem -jak najbardziej :whistle: :oops: -ale to co było nad gruntem w sezonie,bałem się obrywać,wycinać ,itp. ponieważ pokazywały się już kiełki....

Paciorecznik (Canna) 12 Mar 2014 09:44 #232907

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Spokojnie da się zdjąć ostrożnie ;)
Zawsze stare części okrywają kiełki, a pozostawienie ich nie jest korzystne.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Paciorecznik (Canna) 12 Mar 2014 14:33 #232980

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4067
Jolu, Pawle, dostałam ok. 20 karp pacioreczników; część posadziłam, ale nawet nie mam tylu donic i tak kombinuję, żeby spróbować kilka posadzić pod koniec kwietnia bezpośrednio do gruntu.
Ten rok jest wyjątkowo ciepły, wiosna wczesna, więc ziemia będzie nagrzana, u mnie łagodny klimat - jak sądzicie, dadzą radę zakwitnąć? Czy ktoś próbował sadzić prosto do gruntu, tak jak n.p. dalie?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Paciorecznik (Canna) 12 Mar 2014 20:46 #233077

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
Dalu! Ja w zeszłym roku nie podpędzałam. Pod koniec kwietnia wsadziłam dopiero do donic, żeby "ruszyły". Wstawiłam do szkaltrenki, ale spokojnie mogłam zostawić na zewnątrz, bo już mrozów nie było. Po wsadzeniu do gruntu ochoczo rosły. W poprzednich latach podpędzałam do całkiem sporych rozmiarów, ale zanim zmężniały, zaczęły dalej rosnąć i zakwitły, minęło sporo czasu. Różnica w kwitnieniu była tygodniowa. Stwierdziłam więc, że podpędzanie w moich warunkach nie było korzystne.
Pozdrawiam!
Miłka
Za tę wiadomość podziękował(a): dala

Paciorecznik (Canna) 12 Mar 2014 21:21 #233102

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Miłka, ale ile czasu kwitły twoje pacioreczniki te wysadzone bezpośrednio do ziemi...no i mieszkasz w cieplejszej okolicy

Paciorecznik (Canna) 13 Mar 2014 06:41 #233150

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7967
Ja wyrzuciłem kanny :flower1: ostała się jedna jedyna sadzonka prawdopodobnie red king humbert. Na każdej innej były przebarwienia mozaiki czy plamki, a że mam dostać nowe cudeńka to nie chcę ryzykować ich zarażeniem. Chore choć z bólem serca, trzeba z cała stanowczością niszczyć - wyrzucić do kosza czy spalić bez żadnego sentymentu! :teach:
Ostatnio zmieniany: 13 Mar 2014 06:43 przez Adrian89.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.868 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum