TEMAT: Hiacynt (Hyacinthus)

Hiacynt (Hyacinthus) 31 Mar 2023 21:46 #827689

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5678
  • Otrzymane dziękuję: 26907
Demolka, paskudy wredne, obrzydliwe.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Hiacynt (Hyacinthus) 02 Kwi 2023 12:59 #827853

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2439
  • Otrzymane dziękuję: 9226
Zapaliła mi się lampa kontrolna, gdy patrzę na te ślimacze dzieło. Jest tak mokro, może wybiorę się z granulkami do ogrodu, tak profilaktycznie. :think:

U mnie wegetacja mocno przesunięta w czasie w stosunku do dolnośląskich kwitnień. Hiacynty dopiero nieśmiało pokazują kwiatostany, jednak do pełnej krasy im daleko.
Oto te najwyrywniejsze (niepodpisane, bo nie mam takiej pamięci jak Ania Łatka, musiałabym odkopywać znaczniki).

20230401_180839.jpg


20230401_180521.jpg


20230401_180505.jpg
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, Łatka, MARRY, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 02 Kwi 2023 14:59 #827865

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79723
Fafka wrote:
nie mam takiej pamięci jak Ania Łatka, musiałabym odkopywać znaczniki).

Ania Łatka ma głównie pamięć zewnętrzną i też często gmera w ziemi w poszukiwaniu znaczników. B)
Ale te najpopularniejsze staram się wkuć na pamięć, której przydają się ćwiczenia.

Jolu, ten morelowy to Gypsy Queen.
Białe są dla mnie nie do rozróżnienia, za wyjątkiem takiej odmiany o pełnych kwiatach.
Zapomniałam, że do jednej zadołowanej doniczki też wsadziłam pełne. Crystal Palace (co wiem ze znacznika, oczywiście) :



Zamierzam z nimi spróbować postąpić de lege artis, znaczy, jak przekwitną, w donicy zostaną same bratki, zapewne rozrośnięte już wtedy, a hiacynty wyciągnę i ususzę cebule. Zobaczymy, czy będzie jakakolwiek różnica.

Swoją drogą, nawet wolę takie troszkę mniejsze kwiatostany, nie walą się na ziemię pod własnym ciężarem. Tu Woodstock, nowo sadzone, ale to były nieduże, tańsze cebulki:



Jeszcze o bezskorupowcach. "W narcyzach" wstawiam mrożące krew obrazki zniszczeń, jakie odkrywam co i rusz. Ale wczoraj to był szczyt. Miałam gości - i nagle moja przyjaciółka melduje, że po zastawionym stole sunie "młody ślimaczek" . :hammer:
Musiała zaraza wykluć się w którejś doniczce - albo przyniosłam z ziemią przeznaczoną dla rozsad. :mad2:
Ostatnio zmieniany: 02 Kwi 2023 20:35 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 03 Kwi 2023 19:23 #828047

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79723
Łatka wrote:
Białe są dla mnie nie do rozróżnienia, za wyjątkiem takiej odmiany o pełnych kwiatach.

Ta biała odmiana to Madame Sophie.





Ne jest ciężkim, gęstym kłosem, ale na pewno wsadziłam jedną, dość drogą cebulę, a są trzy, więc nie najgorzej.

A to okrzyczany Dark Dimension.



Też nie jest nowy, jakoś się trzyma. Ten akurat był dość tani, -70% wczesną zimą. ;) Ale czy warto? Dla porównania w tle Anastasia - to też była pierwotnie jedna cebula.



Kolor niewiele się różni.
Albo Peter Stuyvessant.



A tu Fondant zadołowane bardzo późną jesienią z iryskami George.



Nie znalazłam znacznika - zdaje się, to nowo sadzone Splendid Cornelie



I rzut oka na rabatkę z wieloma hiacyntami (latem jest w mocnym cieniu, teraz kwiaty mogą zażywać słońca, o ile się pojawi).

Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Amlos, Jaedda, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 10 Kwi 2023 17:02 #828616

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2439
  • Otrzymane dziękuję: 9226
'Carnegie'
20230410_120931.jpg


'Woodstock'
20230410_120742.jpg


...i wyłazi coś czerwonego, czego nie sadziłam, ale już mi się podoba :)
20230410_120807.jpg
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, Łatka, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 16 Kwi 2023 21:25 #829150

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15862
  • Otrzymane dziękuję: 12265
Pojawiały się w zwolnionym tempie, ale teraz nadrabiają:


IMG_20230412_154305.jpg


IMG_20230413_143811.jpg


IMG_20230413_143902.jpg


IMG_20230413_143430.jpg


IMG_20230412_154457.jpg


IMG_20230412_154422.jpg


Okazało się, że te są żelazne. Wszystkie 'Woodstocki', łososiowe i żółte - nigdy długo nie zagościły :(
Pozdrawiam - Ania
Ostatnio zmieniany: 16 Kwi 2023 21:31 przez Amlos.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jaedda, ewakatarzyna, JaKasiula, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 16 Kwi 2023 21:35 #829154

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79723
Jolu, pewno sadziłaś, ale dawniej.
Stawiam, że to Jan Boos, lecz przyda się wyraźniejsze zdjęcie rozwiniętych kwiatów.
U mnie zaraz będzie z hiacyntami koniec, wyrwałam już ze 30 przekwitających (nie chcę, by wiązały nasiona). Poza tym jakiś szkodnik zdeptał i połamał na jednej z rabat około 10 różowych Fondantów. Stawiam albo na Cytrę, albo na bawiące z wizytą buciki w rozmiarze 25. :jeez:
Szkoda, bo hiacynty to moja słabość.
Delft Blue i Woodstock



Woodstock i w tle Purple Star



Z tulipanami Fusillier



City of Haarlem i Purple Sensation, w tle "dziczejące" Anastasia



Pełny Royal Navy

Ostatnio zmieniany: 16 Kwi 2023 21:36 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jaedda, JaNina, ewakatarzyna, JaKasiula, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 25 Kwi 2023 13:16 #829878

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1739
  • Otrzymane dziękuję: 12762
Delft Blue


DSC02679-2.jpg


White Pearl


DSC02710.jpg


Trochę różu się przyplątało


DSC02707.jpg


Gipsy Queen

DSC02713.jpg


Woodstock czwarty rok - chyba do wymiany ;)


DSC02680.jpg



DSC02730.jpg
Pozdrawiam Ewa
Ostatnio zmieniany: 25 Kwi 2023 13:16 przez ewakatarzyna.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Jaedda, JaKasiula

Hiacynt (Hyacinthus) 25 Kwi 2023 16:06 #829887

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79723
Ewo, śliczne, fajnie popatrzeć na czyjeś, jak u mnie w zasadzie finito, zbieram przekwitłe pędy, pół kubła na śmieci wczoraj zapełniłam.
W dobrej formie w zasadzie tylko Crystal Palace w donicy na schodach:

Za tę wiadomość podziękował(a): Jaedda, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Hiacynt (Hyacinthus) 29 Kwi 2023 18:02 #830315

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79723
A w Karkonoszach pełnia hiacyntowego sezonu.







Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 12 Mar 2024 11:25 #852914

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2263
  • Otrzymane dziękuję: 8411
W donicach zaczynają :flower2:




MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Armasza, Łatka, Nimfa, Prządka, ewakatarzyna, Bobka, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 12 Mar 2024 13:17 #852920

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79723
Piękne! Podpędzałaś je, Marysiu, czy po prostu stoją w tak korzystnym, ciepłym i słonecznym zakątku?
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Nimfa, Prządka, ewakatarzyna, Bobka

Hiacynt (Hyacinthus) 12 Mar 2024 14:28 #852926

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2263
  • Otrzymane dziękuję: 8411
Stały od jesieni w garażu, nieogrzewanym, wyniosłam pod koniec lutego. Hiacynty są wcześniej niż na rabatach niespecjalnie mi się na nich udają.
Mam je przy wejściu czyli ciągle na oku. Nie czuć zapachu bo zimno.
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, Nimfa, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Hiacynt (Hyacinthus) 16 Mar 2024 20:37 #853309

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2439
  • Otrzymane dziękuję: 9226
U mnie wszystkie zadołowane w pojemnikach już zaczynają się otwierać

20240316_090652.jpg


20240316_090812.jpg


20240316_090746.jpg


20240316_090723.jpg


A te niezadołowane największe mrozy spędziły w szklarni, a poza tym stały sobie przy domu. I one są najbardziej rozwinięte.
A zapach... :hearts:

20240316_090627.jpg


20240316_090621.jpg
Pozdrawiam. Jola
Ostatnio zmieniany: 16 Mar 2024 20:40 przez Fafka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Łatka, MARRY, Nimfa, Bea612, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 18 Mar 2024 16:00 #853438

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79723
Wykorzystały dość ciepły koniec zeszłego tygodnia.
City of Haarlem





Woodstock i Gypsy Queen



Peter Stuyvessant (chyba)



Woodstock i jakiś różowy

Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Marzenka, Jan4, Armasza, MARRY, Nimfa, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 18 Mar 2024 21:05 #853467

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3251
  • Otrzymane dziękuję: 9656
Moje się szykują, jeszcze nie dokarmiałam w tym roku.Zagęściły się bardzo - może trzeba będzie rozsadzić :crazy:

433469000_25876743128591129_252139861281325866_n.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, Nimfa, Prządka, ewakatarzyna, Bobka, lusinda

Hiacynt (Hyacinthus) 19 Mar 2024 10:21 #853527

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79723
Życzę powodzenia, choć według mojego doświadczenia niewiele to da. Po prostu w naszym środkowoeuropejskim klimacie nie bardzo jesteśmy w stanie dać to, czego hiacynt potrzebuje do wytworzenia kwiatostanu. Mam na myśli normalne, ogrodowe warunki, nie producentów, z których rąk wychodzą te cebule dające wielkie, ciężkie "kłosy" szaleńczo pachnących dzwonków. Chodzi o to, że po kwitnieniu hiacynt musi mieć sucho, aż do późnej jesieni. A jak to w naszą mokrą, zimną wiosnę ciągnącą się czasem do połowy czerwca pogodzić z "tuczeniem" cebul, to ja nie wiem.
Takie "przechodzone" cebule po prostu w miarę możności wykopuję i ewentualnie wysadzam jesienią za płotem - gdzie kwitną marnie lub wcale. A że mam obsesję, kupuję w markecie kilkadziesiąt nowych, no fiś...
Kupując większą ilość można zejść poniżej złotówki za cebulę, trudno, to jest rezygnacja z kilku kaw na stacji benzynowej i mamy powiedzmy trzy duże torby cebul w Lidlu.
Aqua, z tego źródła.



Orange Lion, pierwszy raz u mnie



A te trzeci i chyba ostatni rok, Carnegie+Blue Jacket



Ale i tak najpiękniejsze dla mnie są te mieniące się odcieniami błękitu i szafiru, Delft Blue.



A z powodów, o których napisałam wyżej, bardzo sobie cenię odmiany specjalnie stworzone "na zdziczenie", o rzadko osadzonych kwiatkach, ale pojawiające się niezawodnie od lat i wypuszczające kilka pędów. Mam oczywiście niebieskie, Anastasia.

Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Armasza, Szafirek, Nimfa, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala

Hiacynt (Hyacinthus) 21 Mar 2024 16:19 #853667

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2123
  • Otrzymane dziękuję: 10053
Ania,jak zawsze, pierwsza!
Śliczności. Moje dopiero się zbierają
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Nimfa, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.731 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum