Forum Ogrodnicze Oaza

Na bezgrzybiu i maślak super! Warmia nadal grzybowa:

Piękne te Wasze grzybobranie!
Moje wczorajsze dwu godzinne grzybobranie wyglądało tak

U nas jest wysyp kani na łąkach. Zdjęcie z samochodu, przez szybę...




Może nawet bym poszła, ale rekreacyjnie, bo po co mi koszyk kań?

Ooo marzę o takich wioskach w zasięgu ręki CHI ja w tamtym roku cielam kanie w paski i mroziłam. Potem robiłam flaczki z kani albo do sosów dodawalam.

Małgosiu ,pieknie tam u Ciebie,, kanie to moj przysmak
Ale....ta łaka z tymi kwiatami to raj dla moich pszczółek
A zapomniał bym stadko
Twoich piesów to cudo ,no i podziwiam Ciebie za ogarnięcie tego stada
Poz Krzyś

I tak przez Ciebie PaulaPola poniosło mnie na kanie
Teraz poproszę o przepis na flaczki z kani, jako "głównej sprawczyni".

Co prawda o tej porze po kaniach widzianych z drogi zostały nogi





Ale poszłam za górkę i "się zaczęło":
kanie łąkowe:



i kanie leśne:


Koniec końców przedłużałam wiadro patykami, bo byłe za małe:




Z ciekawości zajrzałam na moje prawdziwkowe miejsce i zdejmowałam podkoszulkę - nauczka, że trzeba brać reklamówkę na zapas



Czyli mamy wysyp - nareszcie

Krzysiu - wiem, że jest pięknie i cały czas się zachwycam - dlatego zasypuje Forum masą zdjęć, ale uwierz - staram się ograniczać...

Krecik stary wrote:

Dziś i dla mnie las okazał się łaskawy.Czekałem i się doczekałem.

Idę za ciosem i dziś wspólnie z małżonką w innym prawie wyciętym lesie tyle uzbieraliśmy przez 2 godziny:


W sumie 130 prawdziwków,16 czerwonych kozaków i 6 maślaków.

Część w słoiczkach,część w zamrażarce i trochę się suszy. :drink
No i b.smaczyny sosik na obiad.

O matko! I to się nazywa grzybobranie doskonałe!

Krecik stary wrote:

No to i ja pójdę jutro za ciosem Krecika.

Dziś to taki niewielki cios a właściwie dotknięcie




W sumie tylko 36 prawdziwków i sporo czerwonych,białych i czarnych kozaków.Ogólnie nie można narzekać ,grzeszyć jak kto woli).Dziś odwiedziłem las niedzielny.

Józiu, idziesz jak burza Lepiej grzeszyć i później żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło - jak mawiają .....
Bardzo dziękuję za wszystkie relacje

Józku albo dzisiaj byłeś sam na grzybkach albo twoja żonka słabiej cię dopingowała niż w niedzielę . Jutro zrzucę zdjęcia z niedzielnego wypadu na grzybki ,też miałem farta ,a jeżeli będzie popadywać to też jutro skoczę zobaczyć czy rydze jeszcze rosną . Podajcie jakieś przepisy na przetwory z grzybków , jest wysyp kani przejeść na raz się nie da .Pozdrawiam Andrzej.

Andrzej spróbuj poszperać w naszym dziale kulinarnym, a konkretnie tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...stolach?limitstart=0

Jeśli zdarzy mi się mieć nadwyżkę kani, to oprócz smażonych a'la schabowe, suszę kawałki kapeluszy - zimą taka sproszkowana kania fantastycznie ubiera smakowo każdy sos czy potrawę z duszonych warzyw czy mięsa.

Dzisiejsze grzybobranie.

Dziś najlepszy zbiór w tym roku.Jak ktoś ma farta to nawet w mrowisku znajduje grzybki:

A to dzisiejszy zbiór w dwie osoby przez 3 godziny.



W sumie 172 prawdziwki w tym jeden zarobaczywiony.Ponadto 20 czerwonych kozaków i 10 maślaków.