TEMAT: Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd.

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 25 Wrz 2022 09:35 #814482

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Aniu, z Itoh postępujesz prawidłowo, chodzi o skrajne cięcie gdyby takie było, to trzeba zostawić choć jeden pąk . :)
My nie palimy odpadów zielnych, a w ROD-o jest to zakazane, ja wywożę worki z pędami dla utylizacji na składowisko odpadów.
Rozumiem twoją sytuację doskonale. To przykre zjawisko, ale palenie w piecach stało się finansowym problemem, więc ludzie palą czym się da. Tragedia dla obu stron.
Ja mimo zaproszeń do Zakopanego, nie chciałam tam jeżdzić właśnie przez tamtejszy smog.
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 25 Wrz 2022 09:38 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 25 Wrz 2022 09:55 #814484

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2481
  • Otrzymane dziękuję: 9307
Dziękuje za wszystkie informacje dotyczące piwonii, uczę się :woohoo: .

Niestety dopiero w tym tygodniu sadzonki, a nie pod koniec sierpnia, będę sadziła, chce się upewnić; sadzimy płytko OK, ale czy te pąki -u Małgosi na zdjęciu są białe u podstaw pędów - mają być pod ziemią czy wystawać ?
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): Kornik

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 25 Wrz 2022 10:09 #814485

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Mario, białe pąki- tzw.oczka mają się znależć płytko, pod warstwą ziemi 2- 5 cm , a dołek wypełnij ziemia kompostowa,
dopiero za rok nawozi się jesienią karpy młodych piwonii.
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 25 Wrz 2022 10:10 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 30 Wrz 2022 01:38 #814767

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Witaj Jesieni!
W barwy czerwieni i zółci najbardziej ubierają się krzewy piwonii pojedynczych i odmian zwanych japonkami.
DSC06492-2.jpg


DSC06495.jpg


Nadszedł czas cięcia i sprzątania piwoniowych rabatek, pakowane do worków pędy wywożę na składowisko odpadów.
Ścięłam największe poletko piwonii, gdzie rosło sobie około 30 karp.
DSC06515-2.jpg


Przejaśniało na rabacie przy domku po ścięciu pędów.

DSC06509-2.jpg



DSC06510-2.jpg


Ostatnie momenty przed ścięciem pędów hybrydy Scarlett O'Hara

DSC06500.jpg
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 30 Wrz 2022 01:45 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 30 Wrz 2022 08:32 #814774

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83410
Małgosiu, w mieście jeszcze nie ścinam, jedne piwonie całkiem zielone, inne ładnie się przebarwiają (ale jeszcze nie tak mocno, jak na Twoim pierwszym zdjęciu). Natomiast na wsi - tu się waham, nie jestem przecież codziennie, a może być, że nie będzie mnie dwa tygodnie. Co radzisz? Czy zostawienie obumierających liści ma jakikolwiek negatywny wpływ?
Za tę wiadomość podziękował(a): Kornik

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 30 Wrz 2022 09:49 #814778

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Łatka wrote:
Czy zostawienie obumierających liści ma jakikolwiek negatywny wpływ?

Aniu, liście przebarwione lub z plamami to oznaka u piwonii, ze może stać się nosicielem grzyba lub sama stać się chorą. :jeez:
Końcówka września i pażdziernik to właściwy okres usuwania pędów u piwonii, tak mnie uczyli znawcy hodowli piwonii. ;)
Dlatego nie kompostuje się ściętych pędów by nie było roznoszenia wirusów i grzyba. B)
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 30 Wrz 2022 09:53 przez Kornik.

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 30 Wrz 2022 09:52 #814779

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Pochwalę się, że przed chwilą na ogłoszeniu Fb zakupiłam sadzonkę piwonii nn, ale jakie dla mnie piękne i nie znane barwy u odmiany.

309556029_5471709132943601_8376068172029649713_n.jpg
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Ostatnio zmieniany: 30 Wrz 2022 10:02 przez Kornik.
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, ewakatarzyna

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 30 Wrz 2022 10:57 #814784

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83410
Zgadzam się, że brązowe brzegi lub plamy nie świadczą dobrze o zdrowiu liści, natomiast takie piękne czerwone to chyba normalny stan każdego liścia, który pod wpływem zmniejszającej się ilości światła i niskiej temperatury wycofuje chlorofil, a zostają karotenoidy. :think:
Na przykład w przypadku lilii wręcz zaleca się pozostawienie badyli, aż nie obumrą samoistnie, chyba, że widać ewidentne oznaki działania patogenów.

Poza tym we Wrocłąwiu wiele piwonii, w tym Itoh-y i drzewiaste na czele, ma liście zieloniutkie, jak w lipcu.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kornik

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 30 Wrz 2022 12:41 #814793

  • Kornik
  • Kornik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1005
  • Otrzymane dziękuję: 2856
Itohy i drzewiaste piwonie to inna bajka, warto czekac aż liście same im opadną, bylinowe to w pazdzierniku się już usuwa wg mojego zdania, a każdy ma swoje poglądy.
U mnie tyle rośnie karp, ze już zaczynam działac bo praca potrwa z nimi do końca nadchodzącego miesiąca. :)
Pozdrawiam serdecznie,wcześniej Paulina, a od niedawna Małgosia


Koń jaki jest każdy widzi, ale kim jest ogrodnik i co w nim drzemie, tego nie wie prawie nikt . I niech tak zostanie

Między miastem i wsią - wszystkiego

Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, jagodka27

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 13 Paź 2022 09:50 #815648

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
W jakim stanie są Wasze kępy piwonii??

:eek3: U mnie dziwne zjawisko... wg meteorologów mrozu tu jeszcze nie było.
I faktycznie na ogrodzie króluje złota jesień, wszystko w prawidłowym, październikowym stanie.
Jedynie 4 kępy piwonii - ni z gruszki ni pietruszki - wyraźnie zmarznięte :sad2:

IMG_20221012_150414.jpg


IMG_20221012_150404.jpg


Lecz jedna w pobliżu - nietknięta! :think:

IMG_20221012_150438.jpg


Jakiś jęzor przymrozku musiał chyba tu dosięgnąć? Ale tyle innych reagujących na mróz roślin, poomijał? :ohmy:

Nawet kwiaty topinamburu, które zawsze pierwsze padały - ładnie rozwijają kolejne pąki (?) :think:

IMG_20221012_164523.jpg
Pozdrawiam - Ania
Ostatnio zmieniany: 13 Paź 2022 10:00 przez Amlos.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Łatka, jagodka27, Babcia Ala

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 13 Paź 2022 15:17 #815662

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83410
Aniu, u mnie podobnie, piwonie rosnące na gorszych stanowiskach właściwie "zwinęły się" z liśćmi - i te poobcinałam.
Żadna ze mnie znawczyni tematu, więc tylko spekuluję, że najpierw ekstremalnie suche lato a potem zimno i deszcze chyba im nie posłużyły, zwłaszcza wrzesień.
Tym niemniej, drzewiaste, a i międzysekcyjne mają liście w porządku i nawet dość zielone.
U mnie indykatorem przymrozku są dalie - i na pewno jeszcze nie zahaczył o miejski ogród.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, Kaja, jagodka27, Babcia Ala

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 13 Paź 2022 18:56 #815675

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
Pewnie coś w tym jest, Aniu, upewniłaś mnie, że to nie jakaś anomalia w tym sezonie - dzięki.
Pozostaje mi obciąć te szkaradne liście. Zabieg ten zawsze robiłam dużo później, w listopadzie lub grudniu, gdy już przymrozki hulały.
Od razu utykałam między ich kikutki i służyły jako ocieplacz. Teraz za wcześnie na okrywanie... pójdą więc na śmietnik.
Pozdrawiam - Ania
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, jagodka27, Babcia Ala

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 13 Paź 2022 19:10 #815678

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83410
Hm, podobno takich liści nie należy nawet kompostować.
Ja tego nie robię, nie mam kompostownika. :lol:

Kikutki tylko oznaczam, również i w celu zapobieżenia uszkodzenia wiosną, gdyby mi przyszło do głowy coś w tym miejscu sadzić.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, jagodka27, Babcia Ala

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 13 Paź 2022 19:21 #815680

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
No jasne, że nie. Napisałam "pójdą więc na śmietnik", a nie na kompost.
Oznaczać nie muszę, kępy są tak stare, że potężnymi kłączami utworzyły wybrzuszenia i o posadzeniu w nie czegokolwiek, nie ma mowy :happy:

Piwonie, to jedne z niewielu bylin, które w jednym miejscu mogą rosnąć i kwitnąć nawet i pół wieku :teach: Nawet przy niewielkim o nie dbaniu - wiosną trochę nawozu, zimą lekko okryć i to tyle. No chyba..., że zdarzy się jakaś plaga szkodników :angry:
Moje trzy posadzono tu w początkowych latach 80-tych.
Pozdrawiam - Ania
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, MARRY, jagodka27, Babcia Ala

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 13 Paź 2022 19:32 #815681

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83410
A ja chyba musiałam dorosnąć do piwonii. ;)
Owszem, mam chyba jedną odmianę odziedziczoną po śp. teściu - być może jest to Edulis Superba. Ale przenosiłam ją i dzieliłam w ciągu 20 lat co najmniej 4 razy, niezbyt sobie ceniąc. Jak większość roślin kwitnących różowo.
Aż tu nagle odkryłam, że są piwonie łososiowe, a nawet żółte, choć bylinówki tak czy owak kończą jako blady kremik.

Co innego drzewiaste, o, o tych to marzyłam już jako nastolatka. :lev:
Nie mam absolutnie miejsca - i raczej tyle życia przed sobą, by doczekać dużych krzewów - mimo to przyznaję się, że kupując zeszłej wiosny dla forumowej znajomej zgrzeszyłam - i sobie przytargałam sadzonkę takiej, co ma być morelowa... :oops:
Jeden kwiatek miała, ale na następny pewno przyjdzie poczekać ze trzy, cztery lata.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, Kaja, MARRY, jagodka27, Babcia Ala

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 13 Paź 2022 19:47 #815685

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2481
  • Otrzymane dziękuję: 9307
Takie liście - Aniu Amlos i ja miałam i ścięłam, ale podobnie sprawa ma się z Cassandrą, powojnikiem rurkowym, zawsze miał piękne zielone liście jesienią, a teraz ma takie jak Twoje piwonie. Upały i susza.

Natomiast opowieść o tym jak to piwonie na jednym miejscu pół wieku kwitną to dla mnie jak balsam :lev: , do tej jednej biduli którą mam dokupiłam cztery, no i zobaczymy jak sobie poradzą.
MARRY
Ostatnio zmieniany: 13 Paź 2022 19:48 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, Kaja, jagodka27, Babcia Ala

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 13 Paź 2022 20:05 #815688

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
Czyli, Marysiu, można stwierdzić z całą pewnością, ze mijający sezon, niestety nie sprzyjał piwoniom... mówię oczywiście o ogrodowych.
Z drzewiastymi widuję się prawie co roku tylko w botaniku i zawsze mamy bardzo dłuugie tete a tete ;) . Są czarujące ! :lev:

Na pewno u Ciebie, Aniu, morelowa będzie miała dobrze i doczekasz jej pełnej dojrzałości! :drink1:

A co do długowieczności...
Miałam znajomych, którzy po wojnie w 45 roku, zamieszkali w domku poniemieckim. Pod oknami same kępy ogrodowych, pięknych piwonii.
Już wtedy podobno nie wyglądały na młode. Wyobraźcie sobie, że ja je podziwiałam i upajałam się ich zapachem, jeszcze w latach 90-tych! :teach:
Nie wiem, co dalej się z nimi stało, bo sprzedany domek zmienił właściciela.

Tak więc, Marysiu, jeszcze następne pokolenia - nasze dzieci, wnuki i może nawet pra... będą się jeszcze nimi zachwycać :happy:

Aha... a z powojnikami, to też miałam słaby sezon. Nawet kombinuję, czy się części nie pozbyć :unsure:
Pozdrawiam - Ania
Ostatnio zmieniany: 13 Paź 2022 20:08 przez Amlos.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, jagodka27, Babcia Ala

Piwonia (Paeonia )- ogólnie, dyskusje, itd. 13 Paź 2022 20:23 #815690

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83410
Aniu, nie, absolutnie się nie pozbywaj powojników! Są to niezwykłe rośliny. Daj szansę! Jak to było? "Ja okopię je i obłożę nawozem. Może zaowocuje. A jeżeli nie, wtedy je usuniesz”.
Zmień "zaowocuje na zakwitnie" i okaż cierpliwość.

No widzisz - większość moich kwiatowych fisiów wzięła się z niezaspokojonej w młodości tęsknoty, z zachwytów nad resztkami poniemieckich ogrodów na wrocławskich Krzykach czy Karłowicach.

Swoją drogą, bardzo bym chciała mieć nadzieję, że moje rośliny ktoś po mnie przejmie i otoczy opieką. Doświadczenie mówi coś przeciwnego - nowe pieniądze kupują w mojej dzielnicy nieruchomość tylko po to, by zburzyć dom, wywieźć na gruzowisko, a większość parceli zabudować, nierzadko szkaradą.
Potem przyjeżdża firma i na resztkach niezbudowanych urządza sztampowy "ogród".
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, Kaja, jagodka27


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Fafka
Wygenerowano w 0.795 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum