Forum Ogrodnicze Oaza

Jestem cichych miłośnikiem Waszych lili , nie ma szans żeby u mnie takie rosły, chociaż mam kilka; napiszcie kiedy przesadzać - wykopywać, bo muszę zdrenować podłoże, a one wszystkie są zielone, pędy stoją wybujałe- jak trąbkowej, czy królewskiej zniszczonej przez grad - nie kwitła, czy tej orientalnej Venezuela - kwitła w lipcu cały miesiąc - w donicy:



czy pędy zamierają jesienią, nie pamiętam jak to było w tamtym roku

Marry - tak, oczywiście, że pędy zamierają - i najlepiej pozbyć się dopiero tych całkiem brązowych, z których cebula wycofa wszystko, co jej potrzebne.
Jak pisałam wyżej, mam małe doświadczenie z przesadzaniem (w mojej glinie często kończy się zniszczeniem lilii, w najlepszym wypadku - urwaniem pędu). W sieci podobno radzą przesadzać od połowy sierpnia do połowy września. Na mój (babski) rozum - za wcześnie, jeśli lilia ma zdrowy, zielony pęd i ciągle "tuczy" cebulę. Te, które muszę przesadzić, ruszę pod koniec przyszłego miesiąca. To samo z doniczkowymi - jeśli maja iść do gleby.
Orientalną dobrze by trochę nadsypać torfem, kompostową ziemią czy przykryć stroiszem.
Szkoda połamanych przez grad - ale z mojego doświadczenia wynika, że latem za rok zakwitną ze zdwojoną siłą.

Jak kiedyś przesadziłam moje lilie we wrześniu to w grudniu miałam kwiaty- w domu w donicach



Moja Uchida -mam ja pierwszy rok kwitnie pięknie


No i prawie skończyła Anastazja

Elizo - czyli we wrześniu za późno Twoim zdaniem?
Uchida - palce lizać!

Aniu za wczesnie. Lilie przesadza się w drugiej połowie października. Moje z września powypuszczały pędy , była łagodna jesień a potem mróz. Musiałam przesadzić do donic i w domu trzymać bo szkoda mi było cebul. Nie mogę wstawić zdjęcia, spróbuję jeszcze raz

W moim przekonaniu też lepiej sporo później, nie teraz w każdym razie. Ale obejrzałam filmik na YT, jak gość wykopuje lilie z zielonymi liśćmi - i rozdziela.
Ba, tylko że jego cebule tkwiły jakby zaraz pod powierzchnią osypującego się piasku - nie 20 cm wgłąb gliny .
Problem z zbyt wcześnie startującymi cebulowymi dotyczy nie tylko lilii, jeszcze bardziej innych kwitnących wiosną - i będzie się nasilał przez długie, ciepłe jesienie i zimy bez mrozów. Prawie bez mrozów, jak to jest u mnie.

To bardzo dziwne, lilia wypuszcza pędy dopiero po przechłodzeniu

Wykopki i sadzenie czyli Niekończąca się opowieść

Wczoraj tak przez przypadek zaszedłem do stoiska z cebulami. Sam nie wiem dlaczego nogi mnie tam poniosły

Moje własne sadzone w piachu nawet nieźle się rozmnożyły. / to te w kartonie i ta największa/. W reklamówce kupione wczoraj.

Robert, nadzwyczajne zbiory, ale to znaczy że nie miały zielonych łodyg, te wykopane ? Moje są zieloniutkie, krzepkie i nie żółkną wcale, ale glina trzyma wodę.

Te wykopane lilie uschły. U mnie wszystko rośnie w piachu albo w kompoście zdrenowanym żwirem 0.2 . Na górę kładę jako okrywa i odżywiam obornikiem. Jest sucho , pięknie się piele chwaściory i dobrze jest wybierać cebulki. Myślę, że nie jest za wcześnie na przesadzanie. Susza utrzyma się zapewne jeszcze kilka tygodni, to co pada to stanowczo jest za mało żeby cokolwiek się ruszyło Dodatkowo zaczynam łazikować po sklepach i kupuję nawet zwykłe lilie- białe, czerwone. Ważne że dużo i tanio. Piękne będą łany kwiatów

i kilka białych luzem. Ponad 50 sztuk już jest w ziemi. Zmienił się dostawca. Cebule co prawda nie powalają rozmiarem, ale obecnie nie są to te same odmiany. Może kogoś zdziwić, że wybrałem te które właśnie pokazuję, ale u mnie ich jako ogólnodostępnych po prostu nie było. Jest kilka nowości m.in ,, Morini '',,Fraulein Cornelia '' i jakaś biała wysoka lilia , nie pamiętam jak się nazywa chyba ,, Forever ''. Nie ogarniam białych lilii drzewiastych, są praktycznie identyczne.

Robert ale te lilie to raczej zeszłoroczne wyciągnięte z chłodni. Wybacz ale stan tych cebul budzi zastrzeżenia. Flashpoint ma chyba pleśń. Dlatego ja nie kupuję lilii jesienią.A Forever jest piękna

Moje lilie mają jeszcze zielone liście. Ta też, ale wyłazi na wierzch, co z nią zrobić? Wykopać i wsadzić głębiej bez obcinania łodygi?

Kasia to są cebulki przybyszowe. Zostaw tak jak jest , albo oderwij i posadź maluchy w inne miejsce, możesz to zrobić wiosną

Elu wielkie dzięki za odpowiedź