Forum Ogrodnicze Oaza

Marysiu, nic nie wykopuj, zdrowe lilie są bardzo silne.
Możesz co najwyżej jakiś liść przyciąć, gdyby bardzo przeszkadzał.

U mnie najpóźniej posadzone lilie też dopiero wychodzą. A inne lada tydzień zakwitną - pierwsze martagony oczywiście.

Jak lilie są mocne i mają dobre warunki to mogą nas pozytywnie zaskoczyć. Te rośliny cały czas mnie zadziwiają. Tutaj z jednej cebuli wyrastają cztery silne, mocne pędy, chociaż cebulka mówiła coś zupełnie innego....






Tiger Babies również w formie






Martagony

Lilia bulwkowata już niedługo...







Martagony, lubię fotografować rośliny od momentu jak się rozwijają aż po pełnię kwitnienia

Trochu się sadzi jeszcze

Robercik szalejesz liliowo

Już niedługo już za chwilę już za momencik ......







Połowa lilii w donicach zwyczajnie zgniła. Przykro mi się zrobiło. Doszukiwałem się winy ze swojej strony, przyszedł czas pokory, popiół na głowę to trochę za mało. Porządne wiadro gnojówki ja ten durny łeb by się przydał. Martagony sadzone późnym latem w donicach będą kwitły. Te cebule sadzone na jesieni , szkoda gadać.Poszły wszystkie najpiękniejsze : Black Beauty, Henryi, Lady Alice. Z drugiej strony w donicach dziwaki będą kwitły. Bądź tu mądry. Sadzę, że za bogata musiała być mieszanka ziemi w której były cebule. Zabolało i to bardzo, ale wczoraj po południu wysłuchawszy pięknej pieści coś do mnie dotarło. Za każdym razem kiedy będę upadać, muszę powstać i iść dalej. Tylko te marzenia odkupione wysiłkiem, tylko to szczęście które wymaga potu, łez , bólu i wytrwałości, te które wymaga wyrzeczeń , te które uczy cierpliwości nie jest ułudą , jest prawdą. Jest realne i żywe Nie myli się tylko ten kto nic nie robi. A przyznać się do błędu moim zdaniem jest rzeczą wielką.

W doniczkach wszystko rosnie,

Mam tylko w doniczkach...

Jedyne co to mi się taki wypierdek jeden trafił)

Sezon 2021 uważam oficjalnie za otwarty

Lilia Bulwkowata













Co prawda skromnie, bo na razie jeden tylko kwiat, ale najważniejsze , że jest

No brawo, gratulacje!
A mówią, że to u mnie wszystko pierwsze zakwita - tymczasem daleka Północ górą.

Ha! Dogoniłam Roberta!

Lilium bulbiferum



Niestety, nie pod względem ilości, pojawiły się dwa pędy, z których mocniejszy ma chyba odgryziony czubek .

Tak więc kwiatek jest marnym jedynakiem, ale cieszy, jak wszystko pierwsze.

To wygląda wyraźnie na umówienie się

Lilia Bulwkowata 2021 / stanowczo jest za gorąco szybko przekwitną.....

Piękna jest, ale zbyt wolno się rozmnaża. Tak się zastanawiam dlaczego Holendrzy nie wezmą się za jej rozmnażanie...przecież byłby na nią popyt. Mają tam swoje in vitro, laboratoria , szklarnie, chemię niedostępną dla zwykłego szarego człowieka













Po stratach musiałem odreagować. Dziś posadziłem paczkę która przyszła. Ważyła ponad 20 kg. Lubię ten stan....

Co to może być? Lilie mam od 3 lat, ale takie coś zauważyłam po raz pierwszy - z dokładnego przejrzenia wszystkich lilii zauważyłam, że to coś występuje na liściach do połowy zjedzonych, czy to szkodnik jakiś, czy larwy jakiegoś owada? Czy wystarczy oberwać uszkodzone liście?, Czy spryskaś jakąś chemią?

Niniu - a fuj, to odchody paskudnych larw poskrzypki. One za przeproszeniem jednym końcem żrą i równocześnie drugim wydalają.Mogą siedzieć we własnym gnoju

Zrewiduj lilie starannie, wszystko poobrywaj i szukaj rodziców, takich ślicznych żuczków w kolorze kropli krwi. Jak znajdziesz, złap (z refleksem, dziady zwiewają) i - .
Podobno można pryskać roztworem sody, ale ja wierzę w fizyczną eksterminację przez zmiażdżęnie.

Kilka poskrzypek może kompletnie zniszczyć kolekcję lilii.

A za chwilkę...



To prawdopodobnie Claude Shride, ale póki się nie otworzą turbanki, nie mam pewności.

No i - jest!





Botaniczne lilie złotogłów, przetransportowane z placu budowy w Karkonoszach do miejskiego ogrodu, zaakceptowały warunki i powoli, powoli, ale co rok ich więcej.

Kultywary - prawie na pewno Claude Shride - chyba jutro: