TEMAT: Czytamy!!!!!

Czytamy!!!!! 07 Cze 2018 00:03 #611277

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Camilla Lackberg- ,, Czarownica ''.

Lackberg ma lepsze i gorsze książki, zresztą jak każdy pisarz. Ale często w jej książkach, jest dokładnie opisane zachowanie i osobowosć ludzi. Łopatologicznie tłumaczy czytelnikowi jaki jest motyw zbrodni. Co pchnęło daną jednostkę do tak drastycznego kroku. W bardzo ciekawy sposób są odzwierciedlone postacie w jej książkach. Jest w czym wybierać. Tam jest dosłownie wszystko.
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka


Zielone okna z estimeble.pl

Czytamy!!!!! 07 Cze 2018 00:11 #611279

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19271
  • Otrzymane dziękuję: 79681
Tak, tak - bardzo lubię prozę Camilli Läckberg. A zwłaszcza, że postaci na kartach jej powieści jedzą, piją, przewijają niemowlęta - a nie tylko wyłącznie oddają się intelektualnym spekulacjom. Mniejsza o intrygę, całe to tło, szwedzka prowincja, ludzie z ich małymi - a dla nich wielkimi - problemami staje przed oczyma, gdy połykamy kolejne, dość grube zresztą tomy. Do "Czarownicy" nie doszłam, muszę to nadrobić. W końcu wakacje na horyzoncie :P
Za tę wiadomość podziękował(a): Herbatnik

Czytamy!!!!! 07 Cze 2018 09:13 #611315

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Aniu czasem trochę za dużo tych pieluch w książkach Lakcberg. Owszem jest to bardzo dobry pomysł, pokazać w swoich książkach normalne życie. Takie codzienne, które przecież ma każdy z nas. Życie domowe, które łączy się z zawodowym, z tymże Camilla czasem przesadza. Jak dotrwasz do końca serii zobaczysz co miałem na myśli. Rozciąga się w swoich akcję, tworzy niepotrzebne wątki. :dry: Często występuje w jej książkach pewien pan, który jako mąż i nie mąż jest sprawcą wielu ciąż :woohoo: . Ale co by nie było cała seria/ ze swoimi plusami i minusami/ jest naprawdę dobra :)
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Czytamy!!!!! 09 Cze 2018 22:09 #611871

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Cała Polska czytała ,a ja nie. Wstrzymywałem się ile mogłem. To chyba z przekory. W końcu coś mnie tknęło i sięgnąłem po pierwszą książkę Jo Nesbo. Aczkolwiek jak to w moim przypadku bywa, nie była to pierwsza z serii. No, ale mi to nie przeszkadzało. Doczyta się początek i koniec. ,,Czerwone gardło '' ,, Trzeci klucz '' i obecnie ,, Pentagram '' czyli seria z policjantem dość nietypowym Harrym Hole. Nałogowy alkoholik, ale najlepszy w swoim fachu.
Jo Nesbo potrafi zaskoczyć. Najlepsze jest to w jego książkach, że niby już wiemy, co i jak, gdzie i po co, ale finał okazuje się naprawdę zaskakujący. Taką sztuczkę wielokrotnie potrafiła zrobić mistrzyni kryminału, wróć , nie nie mistrzyni ! Królowa kryminału Agatha Christie. Nesbo ma podobnie. Potrafi pisać. Mam nadzieję, że się nie popsuje do końca serii.
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Czytamy!!!!! 11 Cze 2018 09:23 #612231

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Jo Nesbo ,, Pentagram '' Majstersztyk. Zgodzę się z niektórymi czytelnikami. Chociażby z Paco. Pisarz w poprzednich częściach jakby przygotowywał czytelnika do pełnego finału. Do wisienki na torcie. I ,,Pentagram '' takową wisienką, wspaniałym finałem się okazał. Jo Nesbo przeszedł samego siebie.
Oprócz napięcia , które zaczyna się po pogadance psychologa, a kończy na dwóch przedostatnich stronach, warto zauważyć kilka innych ważnych równie ważnych aspektów. Harry Hole doświadczył czegoś w rodzaju wizji. Nie wiem czy to do końca było spowodowane zamroczeniem alkoholu. Zapewne nie. Ja ze swojej strony doszukiwał bym się głosu i siły wewnętrznej Harrego. Dodatkowo jakby sama Ellen, przyjaciółka miała dość pogrywania ciągle nieuchwytnego Tomma Wallera. Sam opis śmierci Toma również był powiedzmy nietypowy. Błaganie o litość. Ten bezwzględny, wyniosły bubek boi się śmierci ? Sam był z nią na co dzień za pan brat , kiedy wydawał wyroki na innych. A tu nagle obleciał go strach ? Oraz na zakończenie jego życiorys. Dlaczego Tom był jaki był. Pięknie napisane. Jo Nesbo ogarnął to wszystko i scalił wszystkie elementy w bardzo zgrabna całość.
W książce padło dużo mądrych słów. Chociażby w trakcie szukania motywu. Policja nie mogła ująć Kuriera Śmierci, dopóki Harry Hole nie odpowiedział sobie ,, dlaczego ? '' .Kiedy już na to pytanie miał odpowiedź , wiedział ,, kto ? ''.
Polecam szczerze ! Ponieważ ,, Pentagram '' Jo Nesbo to kawał dobrej roboty . Wszystko przemyślane, wartka akcja, z dodatkiem ;) w postaci wątków wykraczających poza ludzki umysł. Koniec jak zwykle zaskakuje.


Jo Nesbo ,, Wybawiciel '' Harry Holle tom VI.
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Czytamy!!!!! 11 Cze 2018 20:40 #612371

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19271
  • Otrzymane dziękuję: 79681
Widzę, że zrobił się nam tutaj "klub kryminalistów" :lol:
To zareklamuje jeszcze inną autorkę, tym razem nie ze Skandynawii, lecz z Wysp Brytyjskich.
Sharon Bolton - i zwłaszcza jej cykl z młodą policjantką Lacey Flint.
Do serii należą "Ulubione rzeczy", "Mroczne przypływy Tamizy". "karuzela samobójczyń" i "Zagubieni". Najciekawszym zabiegiem autorki jest uczynienie główna postacią osoby, która sama stanowi zagadkę - i to w zasadzie zagadkę kryminalną. Lacey jest zbudowana na zasadzie "matrioszki", niby wiemy o niej wszystko od początku - ale to okazuje się nieprawdą, widzimy inną osobę, będącą również ułudą i kreacją. W dodatku to właśnie ta zagadkowa kobieta jest narratorką, jej oczami - i intelektem - posługuje się Bolton do ukazywania świata, w którym rozwija się kryminalna intryga.
Dobre tłumaczenie (Stanisława Reka) dodaje walorów tej prozie.
Nienależącą do cyklu, ale może jeszcze lepszą powieścią jest "Stokrotka w kajdanach". Tutaj to już autorka zaszalała! Rozwiązania zaczęłam domyślać się przed samym zakończeniem - a i tak pozostawiło mnie w osłupieniu.
Za tę wiadomość podziękował(a): Herbatnik

Czytamy!!!!! 11 Cze 2018 21:42 #612387

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
:) Nie powiem lubię kryminały klasyczne lub z wątkiem psychologicznym. Hercules Poirot rządzi ! W ostatniej książce ,, Kurtyna '' płakałem jak małe dziecko . Zaprzyjaźniłem się z tym jak go pogardliwie nazywano ,, Belgiem '' Ale lubię też poczytać wzruszające historie.Ostatnio Magdalena Witkiewicz,, Czereśnie zawsze muszą być dwie '' to piękna historia miłości, która zaczyna się....no właśnie jak to w jej przypadku bywa w najmniej oczekiwanym momencie. Piękna i wzruszająca opowieść o przyjaźni, miłości i innych mniej wzniosłych uczuć jakimi człowiek dysponuje i obdarza nimi innych ludzi wokół siebie.
Fantastyka. Polska fantastyka Jarosław Grzędowicz - ,, Pan Lodowego Ogrodu '' majstersztyk ! Nie wspomnę o Andrzeju Sapkowskim i cała saga o Wiedźminie ;) .
Chris Bohjalian- Ruiny przeszłości . Kupiona przypadkiem w jednym z dyskontów. Zresztą często kupuję tam książki, bo są czasem za 1/4 ceny lub za 1/2 ceny. Zacytuję tutaj własną recenzję.

Chris Bohjalian - ,, Ruiny przeszłości ‘’ Włochy, Florencja 1943- 44 i 1955 ciąg dalszy przeplatająca się na przemian historia pewnej rodziny i osób mających na nią wpływ. Niepewna przyszłość i przeszłość, która cały czas jest żywa , nie daje o sobie zapomnieć i ciągle ma ogromny wpływ na przyszłość.

Zamożna , szlachetnie urodzona rodzina Rosatich mieszka w willi Chimera . Początkowo sprzyjając nazistom familia ma ogromne wpływy i profity, potem…..tylko same problemy, które nawet po wojnie nie dają o sobie zapomnieć. Piękno Florencji, zakazana miłość, naziści ograbiający w imię przyjaźni Włochy z dzieł sztuki, cmentarz Etrusków w tle oliwkowych sadów i wielkich winnic. Wojna, śmierć, wyrachowanie. W końcu naziści przegrywają, Włosi podpisują rozejm. Ale ktoś ciągle nie daje spokoju rodzinie Rosatich. Najpierw zostaje zamordowana synowa z tego rodu, potem jej seniorka, a potem……..na liście są wszyscy. Kim jest morderca ? Kimś na pewno z przeszłości, ale kim ? Co takiego rodzina Rosatich mu zrobiła, że w tak brutalny sposób się mści i nie skończy dopóki nie zginie z jego rąk ostatnia osoba z tej rodziny. Dopóki ostatnia latorośl nie zostanie zlikwidowana, wykorzeniona , wyrwana……Tajemnice przeszłości i tajemnice przyszłości. Tajemnice…………… , za którą przyjdzie zapłacić życiem. Ową mroczną zagadkę próbuje odkryć policjantka, która w czasie wojny była w oddziałach partyzanckich , ukrywająca również swoje sekrety i okropne blizny na ciele. Blizny, które również nie dają zapomnieć o demonach przeszłości. Przeszłości, która nie jest jej do końca…znana. Ściga mordercę i walczy z demonami minionych lat , chcąc jednocześnie poznać swoją przeszłość, przypomnieć ją sobie…..

Książka ciekawa. Kilkupoziomowa. Pokazująca siłę przeszłości, sposób w jaki kształtuje nas i nasze wybory. Nasze życie. Charakter ludzi. Ich siłę zarówno pod względem pozytywnym jak i negatywnym. Piękna siła miłości, honoru i odwagi, a z drugiej strony równie mocna siła pogardy, nienawiści i zła. Pokazane jest zachowanie Niemców wobec Włoch. Jak ta ,, przyjaźń ;; wyglądała i jakie były jej konsekwencje. Ruiny przeszłości, nic na nich nie pobudujesz, choć często masz nadzieję, że będzie inaczej. Ruiny które siedzą w tobie w środku.
Robert
Ostatnio zmieniany: 11 Cze 2018 22:18 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Czytamy!!!!! 15 Cze 2018 09:12 #613094

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Katarzyna Bonda - ,, Okularnik '' Cztery żywioły Saszy Załuskiej. Oraz Jo Nesbo - ,, Karaluchy '' cykl Harry Holle tom II.
Robert

Czytamy!!!!! 15 Cze 2018 16:05 #613149

  • UllaM
  • UllaM's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 461
  • Otrzymane dziękuję: 1590
IMG_20180610_082000-2.jpg

Przypadkiem wpadła mi w ręce, poruszająca, powojenny Białystok, młoda kobieta, która wróciła z Syberii, matka próbująca związać koniec z końcem i poznać na nowo tę znajomą a tak obcą córkę. Tajemnice, których nikt nie chce wyjawić.
Zarwana noc i niedosyt...
Ile waży matka? Po odliczeniu stalowych nerwów, żelaznych zasad i serca ze złota, tyle co modelka z cosmopolitan:-)
Ostatnio zmieniany: 15 Cze 2018 16:12 przez UllaM. Powód: Urwanie posta
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Czytamy!!!!! 15 Cze 2018 22:59 #613234

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Jak lubisz Ula takie historie to mogę Ci polecić książki Barbary Rybałtowskiej. Ja co prawda jak na razie z całej sagi przeczytałem pierwszy tom ,, Bez pożegnania '' ale mam w pamięci jeżeli natrafię na kolejne tomy to kupię.
I książka Jadwigi Skibińskiej- Podbielskiej ,,W krainie dębów i krwi '' Polecam :)
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): UllaM

Czytamy!!!!! 15 Cze 2018 23:12 #613238

  • UllaM
  • UllaM's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 461
  • Otrzymane dziękuję: 1590
Robercie, no właśnie nie lubię, dołują mnie, ale mama wcisnęła, oderwalam się od Oazy :coffe: i zaczęłam, a jak zaczęłam to musiałam skończyć.
Będę miała na uwadze polecane przez Ciebie.
Ile waży matka? Po odliczeniu stalowych nerwów, żelaznych zasad i serca ze złota, tyle co modelka z cosmopolitan:-)

Czytamy!!!!! 16 Cze 2018 21:47 #613377

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Obecnie na tapecie Jo Nesbo - ,, Wybawiciel '' Seria Harry Holle tom VI.
Robert

Czytamy!!!!! 18 Cze 2018 22:30 #613811

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
,,Wybawiciel '' Jo Nesbo to prawdziwy kryminalny majstersztyk. Ale polecam zacząć cała serię od początku :) Jest naprawdę bardzo dobra. Owszem pierwsze tomy, mają trochę wad, ale potem jest już bardzo dobrze. Ja jestem w połowie serii i sądzę / owszem muszę ja dokończyć wtedy moja opinia będzie pełna/ ale powtarzam sądzę, że to będzie jedna z lepszych serii książek jakie miałem okazję przeczytać :)

Obecnie John Irving- ,, Małżeństwo wagi półśredniej ''.
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Czytamy!!!!! 19 Cze 2018 23:01 #613993

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Dałbym recenzję ,, Małżeństwa wagi półśredniej '' ale zapewne złamał bym regulamin. Mimo wszystko polecam :)

Obecnie Anna Karpińska - ,, Nie zabijaj tej miłości '' Marek zawodowy żołnierz - ta pierwsza to żona i chce go zatrzymać - , ta druga Anna chce opuścić męża i z nim być. Kto wygra ? Niedługo poznam rozwiązanie :)
Robert

Czytamy!!!!! 21 Cze 2018 16:51 #614323

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Krzysztof Bochus - ,, Czarny manuskrypt '' nietypowy kryminał. Łączy w sobie oprócz mrocznej opowieści z gatunku noir , dodatkowo co nieco o sztuce, a także jest miejsce dla historii :)
Robert

Czytamy!!!!! 21 Cze 2018 17:23 #614329

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19271
  • Otrzymane dziękuję: 79681
A ja polecę "Okruchy dnia" niedawnego noblisty, Kazuo Ishiguro.
Może to taka sobie rekomendacja wakacyjnej lektury - "dzieło noblisty" :lol: - ale lektura naprawdę wciągająca, zwłaszcza gdy ktoś lubi klimaty tak zwanej angielskiej prowincji. Językiem - także tłumaczenia - można się po prostu delektować. I to jest zaleta książki w stosunku do filmu nakręconego na jej podstawie.
Zachęcam - zamiast następnego "kryminałku".
Ostatnio zmieniany: 24 Cze 2018 08:19 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): UllaM, Herbatnik

Czytamy!!!!! 23 Cze 2018 22:57 #614809

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Żeby nie było, że czytam same kryminały :P Oscar Wilde - ,, Portret Doriana Graya '' :)
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Czytamy!!!!! 25 Cze 2018 13:53 #615076

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2453
  • Otrzymane dziękuję: 8076
Oscar Wilde - ,, Portret Doriana Graya ''

,, Nic lepiej nie kuruje duszy niż zmysły i nic nie kuruje lepiej zmysłów niż dusza ''.

A co się stanie jeżeli w pędzie poznawania i próby zachłyśnięcia się zmysłami, w pragnieniu upijania się zmysłami zatracamy własną duszę ? No co się stanie ? Czyż nie zatracimy samych siebie , nie zagubimy swojego własnego ,, wewnętrznego ;; ja ? Które jest nam tak samo potrzebne jak fizis. Na cały obraz człowieka składa się jego powierzchowność to co widać gołym okiem i to co widać tylko sercem. To jest pełny obraz człowieka. Tylko czy nie jest często tak iż na powierzchni wyglądamy bosko, dosłownie , a w środku mamy sczerniałą jako smoła duszę lub też jest tam dosłownie pustka. Wewnątrz jesteśmy odrażający, zbrukaliśmy, zeszmaciliśmy wszystko co było wartościowe, głębokie, co jest trwałe, nieprzemijające, a ulegliśmy pokusie i pragniemy tylko tego co przemijające. Pielęgnujemy urodę zewnętrzną , niech się cały świat nami zachwyca !Naszą urodą. Naszą gracją, sposobem bycia. Rozbudzamy zmysły, dajemy nadzieję, powodujemy szybsze bicie serca. Potrafimy wypełnić swoją cudowną osobą całą przestrzeń. Potrafimy błyszczeć. Potrafimy dawać radość. Umiemy zachwycać. Piękny wygląd. Cudowna twarz. Emanujemy i rozsiewamy pięknem , które rozbudza marzenia i euforię usta, rozmarzone oczy w których można się zatopić myślami i w których głębi może utopić się niejedno serduszko Potrafimy kochać...i potrafimy sprawiać tak aby nas kochano...., ale to tylko iluzja. Tak naprawdę narcyz kocha tylko siebie. Potrafimy w tym przypadku kochać tylko siebie, kiedy zaczynamy dostrzegać dokąd nas to zaprowadziło często prowadzi do tragedii. Najpierw zaczynamy samych siebie nienawidzić, a potem patrzymy z pogardą na naszą wykrzywioną grymasem złośliwości twarz. Ten uśmiech często emanujący ciepłem zamieniamy na uśmiech cynika, uśmiech podszyty cwaniactwem. Chytrością. Mamy samych siebie dość i inni też zaczynaja przeglądać na oczy. Kiedyś nas wielbiono, dzisiaj została już tylko pogarda. Mówiono o nas w samych superlatywach, dzisiaj nie jesteśmy warci wspomnienia, nie wymawia się naszego imienia głośno jakby było przeklęte na wieki.
Na zewnątrz piękni. Cudowny zapach perfum upajający otoczenie. Kojący umysły. Zmuszający do marzeń. Do pragnień .Zmysły wariują. Zapach nasz powodujący nierzadko ekstazę. Ludzie pragną przebywać w naszym towarzystwie. Chcą chociaż trochę nas wziąć dla siebie. Interesować się tym co my, spędzać tak samo czas jak my, ba ! mało tego mają takie same zdanie jak my. W imię uwielbienia naszej osoby zachowują się tak samo jak my. Jedzą i piją to co my, wymawiając przy tym te same słowa pochwały czy niechęci.
W środku jesteśmy zepsuci. Śmierdzimy , wszystko jest tam brzydkie, złe, wulgarne, odrażające. Wszystko zostało zniszczone, zdeptane, wyszydzone, pozostało to co plugawe , bezwstydne, bezmyślne często też. Czasem mamy przebłyski i widzimy w zwierciadle swoim swoją własną duszę. Widzimy swój własny obraz. Ten rzeczywisty. Dorian Gray twierdził, że zwierciadło jego duszy było niesprawiedliwe. Postanowił je zniszczyć. I zapłacił za to życiem. W sumie tak naprawdę to Dorian dawno już przestał żyć pełnią życia. Mamiony zmysłami i podążaniem za iluzją, za pięknem , które przemija tylko wegetował. Nic już nie miał światu pięknego do przekazania, do dania. Nic wartościowego, nic pięknego ,nic trwałego, ośmielę się powiedzieć nic nieśmiertelnego. Sam był już chodzącym trupem, który myśli, że żyje pełnią życia. Że nadal emanuje tym co piękne, tym co trwałe, tym co warte uwagi i poświecenia. Warte spojrzenia .
Książka Oscara Wilde ,, Portret Doriana Graya ‘’ jest swoistą przestrogą. Jest wejrzeniem w przyszłość, co może się zdarzyć jeżeli się pogubimy za bardzo. Co się stanie jeżeli za wszelką ceną, za każdą cenę będziemy dążyć do tego co jest ulotne, pomijając to co jest naprawdę cenne , wartościowe. Wilde w swojej książce przestrzega nas, że zapłacimy za to najwyższą cenę. Ceną będzie nasze ,, ja’’, wszystko to co nas otacza, wszyscy ci co nas otaczają i są warci poświęcenia i w końcu wyjdzie na to, że zapłacimy za to własnym życiem czy to w przenośni czy naprawdę. W każdym bądź razie zapłacimy najwyższą cenę. Zapłacimy drogo za to co jest miłe, piękne, ale ulotne niczym wiatr smagający nas po twarzy, przyjemny wiatr w gorący dzień, ulotne jak deszcz całujący kwiaty, które pragnęły go poczuć już od dawna….ulotne jak piękno motyla, który mieni się barwami , wszystkimi kolorami tęczy w pięknym słońcu…..ulotne jak sama tęcza, która przychodzi po burzy….ulotne jak orgazm ,który powoduje euforię, wodospad zmysłów, spełnienie, rozluźnienie , szybsze bicie serca. Umysł zaczyna wariować., zamglone z rozkoszy oczy, otwarte usta w spazmatycznym uniesieniu.. ….chęć przeżywania tego na okrągło…chęć trwania….chwilo trwaj wiecznie ! Ale to jest tylko chwila..moment.
Książka jest drogowskazem, żeby w pewnym momencie zawrócić kiedy zaczynamy zbaczać z prawidłowego szlaku. Niemniej nie wszyscy ten szlak właściwy dostrzegą, dla niektórych będzie za późno pomimo starań i prób powrotu….ale jeszcze dla innych będzie szansa. Los da im jeszcze jedną, ostatnią szansę na zmianę siebie, na powrót.


Obecnie Ken Kesey - ,, Lot nad kukułczym gniazdem '' :)
Robert


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.757 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum