Forum Ogrodnicze Oaza

Właśnie pokazało się słoneczko i od razu robi się weselej no i cieplej.Termometr wskazuje 22,5*C.Podwiewa wiaterek dziś b.delikatnie.Jest sporo chmur na niebie ale deszczu u mnie nie zapowiadali.Spokojnego dnia.

Zimno.Całkowite zachmurzenie,od rana siąpi deszcz,wieje chłodny wiatr.
Temperatura 16 stopni.

Lilie w pełni rozkwitu.
Dobrego,spokojnego dnia.

We Wrocławiu w zasadzie słonecznie, ale nie bezchmurnie, wysokie, białe obłoki co jakiś czas wyłączają słonko. Ranek zimnawy, teraz lepiej, 21 stopni.



Udanego pierwszego letniego poniedziałku!

Na Mazowszu pochmurny dzień, rano dość chłodno, później dobrze powyżej 20 stopni. Chwila odpoczynku przed upałami.

Rano było zachmurzenie całkowite. Później się rozpogodziło, ale chmury często zakrywały słońce. Nawet się z tego cieszyłam, bo miałam sporo pracy w ogrodzie, a jak świeci słońce, to jest mi ciężko.
Wydawało mi się dzisiaj, że podwójnie widzę


Spokojnej nocy

Od rana całkowite zachmurzenie. Temperatura 17 stopni.Na najbliższe dni nie zapowiadają opadów.Raniutko zrobiłam oprysk pomidorom,teraz druga kawa i pikowanie sałaty.
Po ostatnich opadach na kilka dni spokój z podlewaniem warzywniaka.

Janeczko, czyżby Twój kocurek miał tak zwane poważne zamiary wobec kogoś?

We Wrocławiu też nieco chmurnawo, ale zapowiada się bardzo ciepły dzień, ba, kilka dni niech będzie, że upalnych. Na razie 18 stopni, co nie jest dla mnie miłą temperaturą, zwłaszcza, gdy słonko zakryje twarz.
Tak czy owak, życzę wtorku bez burz, gradów i innych turbulencji. Na dobry ranek zostawiam niesłychanie pachnącą lilię długokwiatową White Haeven, właśnie rozkwitają pierwsze pąki.

Wtorek słoneczny, na niebie nieliczne obłoczki. Aktualnie na termometrze 20°,ale jeszcze ma podskoczyć o jakieś 6 kresek.
Najbliższe dni upalne, bez opadów. W związku z tym przed pracą pobiegałam z konewkami i podlałam cały warzywnik

Udanego wtorku
Też dorzucę lilię

Ładne kwiatki !

fb.watch/sWmh8DddlX/

Dziwnie. Jak słońce świeci, można się roztopić. Jak wiatr zawieje - zimno.
Dodatkowo jestem przeziębiona, koleżanka mi sprzedała jakieś wirusa, 2 dni byłam kompletnie bez sił. Dziś już czuję poprawę - ogarnęłam w domu, po obiedzie idę do ogródka. A na obiad synuś robi spaghetti, to mam czas na chwilę odpoczynku.

Nocka zakończyła się z temperaturą 16,6*C.Poranek chwilowo ponury szybko wypogodził się i wyszło słoneczko.Do tej chwili jest grzeje i ale momentami go nie ma.Ale przez cały dzionek jest ciepły.Obłczki raczej nie zapowiadają deszczu.Teraz termometr wskazuje 29,1*.W słońcu jest upał.

Łatka wrote:
Mój Deksiu jest na tarasie, a Maksiu sąsiadów się przymila. Maksiu ma specjalną dziurę w płocie, żeby mógł do nas bez problemu przechodzić. Podchodzą do siebie z pewną nieśmiałością


ale żyją w zgodzie.
W słoneczku było ciepło, ale w cieniu podczas wiatru było wręcz zimno. Jutro ma być cieplej.
Spokojnej nocy

Janko, a ja myślałam, że to jakaś panna Was nawiedza.
Nie znam się zbytnio na kotach, ale u nich zdaje się nie jest aż tak łatwo się rozeznać, kocur, którego miałam 20 lat temu, trafił do nas, bo przygarnięty przez znajomą "samczyk" powił w szafie pięcioraczki. Znajoma lekarką jest, nota bene.
A dziś prawdziwe lato, wręcz śródziemnomorskie. o



Od samego świtu ani chmurki i cieplutko, Wyciągnęłam z szafy letnią sukienkę, taką na wakacyjne temperatury i wybieram się z moimi Finami do Wojsławic, więc obiecuję sobie piękny dzień.
Tego wszystkim też życzę.

To ja Wam opowiem historię miłości mojego Florka. Bohaterowie : on (Florek- wykastrowany), ona (od sąsiada , wysterylizowana). Spotykają się od zeszłego lata. Myślę, że ona jest bardziej zaangażowana, bo ciągle u nas przesiaduje i czeka, aż Florek się wyśpi i łaskawie do niej wyjdzie . Pewnego razu obserwowałam , jak kilkakrotnie ją odprowadzał do domu, a ona nie chciała się rozstawać i ciągle wracała . Bardzo to było zabawne. W pewnym momencie już widziałam na jego pyszczku zniecierpliwienie .No i tak ta miłość sobie trwa.

U mnie tak samo jak u Ani.Na niebie ani jednej chmurki,zero wiatru.Slonce już solidnie grzeje,na termometrze w cieniu 27 stopni.Ponad 30 mogę się spodziewać.
Od 5 do 8 pracowałam w warzywniku, teraz to już szukanie zajęcia w domu.

Pogodnego dnia.

Wesoły poranek z temperaturą 19,8*i w pełnym słońcu już minął.Aktualnie w słońcu jest 36,2*C a w cieniu 26,8*.Zerwałem jagody,bo jeszcze można przebywac w słońcu.Dieciaki szykują się do basenu.dziś u mnie prognozowana jest temperatura 31* w cieniu.Spokojnego dnia.

Jak chciałam wyjść o 18-tej, gdy temperatura zaczynała być znośna by popracować na zewnątrz, to się "zećmiło" i zaczęło wiać, grzmieć i padać

Dzisiaj było zdecydowanie cieplej niż wczoraj. Dalej wiało. Wczoraj po kąpieli, Kozy dzwoniły zębami


Teraz jest bardzo przyjemnie. Ciekawe czy te opady do mnie dotrą.
Spokojnej nocy