Forum Ogrodnicze Oaza

Mój brat zrobił Guinnessowi przepiękne zdjęcia muszę się nimi pochwalić

Cudowne oczyJak nie kochać takiego milusińskiego.

Piękny przyjaciel wyrósł z brzdąca Nie da się nie kochać

Ginness nie żyje, nie chce mi się żyć

Tak mi przykro! Trzymaj się Iwonko!

Od rana czekałam na wiadomości. Nie takie. Współczuję Ci najserdeczniej, jaki to straszny ból.

Bardzo Ci współczuję, cały czas miałam nadzieję na pomyślne zakończenie poszukiwań. Straszne nieszczęście.

To straszne , współczuję Ci serdecznie Iwonko

Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc w jego poszukiwaniu. Znaleźli go dwie godziny temu. W rowie przy drodze między Charbielinem a Nowym Lasem. Miał przekrwione oczka i krew na głowie. Był sztywny. Może wracał już do domu i samochód go przejechał, albo ktoś go zabił i porzucił w rowie. Ja nie umiem sobie z tym poradzić.......

Iwona trzymaj się.......... ........ciężko o tym pisać gdy odchodzi nasz przyjaciel.....

To bardzo trudny dla Ciebie czas, ale dasz radę, tylko czas leczy takie rany . Dobrze że Ciebie przy tym nie było Jest mi tak bardzo przykro . Trzymaj się dzielnie

Jesteśmy z Tobą Iwonka, cała moja rodzina .... Z całego serca współczuję ale musisz iść dalej ....
Trzymaj się kochana....

Nie wiem co powiedzieć

Ginness [*]


Znowu powiał śmierci wiatr,
Zdmuchnął piękną świecę.
Choć nie chciała wcale zgasnąć,
To jednak uległa.
Nie ma siły na tą chwilę,
Nie zna jej nikt z Nas.
Cóż tu począć można,
Gdy dosięga Nas.
Znowu powiał chłodny wiatr,
Dmucha ile sił.
I choć mocny tli się knot,
To nie wygra z Nim.
Jedno tylko wiem na pewno,
I w to wierzę wciąż.
Tam po drugiej stronie lustra,
Gdzie istnieje lepszy świat…
…już nie wieje wiatr.

Życie jest niesprawiedliwe...tak samo w wersji psiej, jak i ludzkiej...ile jest psów niekochanych , bezdomnych...a takie nieszczęście musiało spotkać akurat Was.
Trzymaj się

Iwonko, płaczę razem z Tobą...

to straszne.Trudno w takim czasie znaleść słowa pocieszenia...tego bólu nie da sie ukoić.
Iwonko to okrutne ale przynajmniej wiesz,że nie jest poniewierany,głodny,zmarznięty tęskniący.
Jestem przekonana,że lepsza najgorsza prawda niż niepewność.
Wybacz te słowa może kiedyś ....

Iwona bardzo bardzo Ci współczuję Dobrze wiem co czujesz niedawno straciłam drugiego kota(2 w ciągu miesiąca)
Strasznie to przykre

Bardzo mnie poruszyła ta wiadomość...
Przytulam, Iwonko, choć wiem, że nic nie ukoi bólu...
Trzymaj się jakoś.