Forum Ogrodnicze Oaza

newroom nie mam jak zabronić szpakom dostępu do karmy, karmię całą zimę wszystkie ptaki, to szpaki też się załapią. Dzisiaj, gdy śnieg stopniał, szpaków już nie było, pojedyncze egzemplarze, poleciały "paść" się na łąki. Też mi ptaki zjadają owoce: zielone czarne porzeczki, borówki wysokie, ale na szczęście nie co roku. Dużo ptaków ma w swojej diecie owoce.

Ale to żarcik był, szpaki poza szkodnikowaniem na owocach wyjadają wiosną i w okresie lęgowym niszczą ogromną ilość robactwa
Jak widzisz na fotce zamiast rzucić kotom na pożarcie, odchowałem takiego szkodnika
Oczywiście działo się za górami, bo w Polsce nie wolno - o tym należy pamiętać, a w okresie lęgowym większość schronisk dla ptaków nie przyjmuje popularnych gatunków bo albo ma pod korek piskląt, albo uznają że szkoda zachodu.

Babcia Ala na bogato u Ciebie, tyle szpaków u mnie za to kosów na pęczki, szpaki tylko wtedy jak są czereśnie wiedzą dranie co dobre.
Ciekawostka...po wielu próbach, chwil temu kilka udało mi się wgrać pierwszy filmik na YouTube. Słaby internet, ledwo ledwo poszło Dzisiaj już nie mam ani siły ani ochoty w zabawę w przesyłanie go tu na forum. W sumie, nie wiem czy mi wolno jak nie to proszę o usunięcie ale póki co jak ktoś będzie miał ochotę wklepie...śniadanie mistrzów 2021 YouTube...filmik z sikorka i z podkładem muzycznym. Proszę się nie śmiać, debiutuję
Jak już ogarnęłam temat, postaram się wklepywać je tu na forum, może jutro mi się uda jak mnie robota nie zawali

Elu, Twój filmik, kochana:

Aniu, po stokroć dziękuję nie wiem co ja bym zrobiła bez Ciebie

E tam. Nie dziękuj, tylko dawaj ptaszki

Ptaszki będą jak będą chętni do oglądania i tak myślę, że raz na miesiąc wystarczy

Świetny filmik dawaj dawaj te ptaszki ,u nas coś cisza wszystkie gdzieś odleciały

Nie, nie raz na miesiąc, dawaj więcej i więcej bo jesteśmy spragnieni przyrody

Dziękować filmików Ci u mnie dostatek , lecimy więc z kolejnym co prawda nie z obiecanych śpiewających czy jaskółkowych /kiedyś tam najdzie kolej/za to słodki z mazurkami przynajmniej mi się podoba a przy okazji historyjka z ratowania tegoż ptaszka. Dwa miesiące temu , jakoś tak , siedząc w kuchni usłyszałam furgot skrzydeł i nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to, że okna pozamykane a ja to słyszałam wyraźnie nad głową. Okazało się , że siatka na wentylacji sparciała , zrobiły się dziury i przez nie wleciał ptak , jaki ?wtedy jeszcze nie wiedziałam. Zdjęłam w kuchni siatkę a tam ciemność . Wentylacja z parteru przez piętro i wysoko na dach , wyszło, że mam czekać aż ptaszek wyzionie ducha bo jak go ściągnąć na dół skoro pilnował wylotu . Nie ze mną takie numery nie wiedząc cóż tam za gagatek, na youtube znalazłam filmiki ze świergotem drobnicy, wlazłam na stołek, puściłam filmik ,zaświeciłam latarkę i tak stałam dwie bite godziny . W pewnym momencie najpierw z góry spadła kupka potem słyszałam coraz niższe furgotanie aż oczom mym ukazał się ... Mazurek. Zbaraniała, spóźniona reakcja i znowu uciekł na górę Musiałam doładować komórkę , teraz już świergot mazurków puściłam i kolejne dwie godziny z latarką na stołku Zakończenie happy , Mazurka w końcu udało mi się przechwycić zrobił frrrr i wylądował w karmniku.


I piątkowe , ciągle ich dużo

Dziękuję wszystkim oglądającym i zostawiającym podziękowania pod filmikami to bardzo, bardzo miłe i tak jak pisałam, co za dużo to nie zdrowo zaraz wszystkim znudzi się oglądanie moich wypocin Ułamek filmika z dzisiaj i do kolejnego za miesiąc .

tija wrote:
Buuu...
Fantastyczne ptaszki, jaka różnorodność w Twojej stołówce.
Te z różowym brzuszkiem to zięby?

Po dwóch stronach płotu , po wewnętrznej





i po zewnętrznej

Łatka-Aniu, tak to zięby. Przez całą zimę i teraz , koło domu stadko grasuje.
Zimna ciąg dalszy więc i karmnik zapełniony.

Wybierasz się do ogrodu by sobie popracować, plany zrobić ? nie ma szansy , jazgot taki , że swoich myśli nie usłyszysz i tak , dzień w dzień.
Największe zgraje oprócz mazurków i wróbelków wszelakich tworzą zięby, czyżyki , szczygły.
Zdjęcie nie oddaje ilości, na szybko robione by nie spłoszyć.

Czy to zięba w locie? Taka "pastela" mi wyszła:

Małgosiu ja nie wiem ,ale zrobic ptaka w locie to sztuka i trzeba mieć
dobry sprzęt ,ja nie potrafię

Pan i pani szpak, zdjęcie zrobiłam w ostatniej sekundzie bo już po chwili pani szpakowa została sama

Drozd śpiewak uwił u mnie gniazdko

fot. 23.04.2021