Forum Ogrodnicze Oaza

Marto- na razie będę tylko myśleć a jak przyjdzie czas to z pewnością posadzę,tym bardziej,że moje wnuki się dopominają.będę jedynie myśleć jak rozwiązać problem chwastów.Powiedzcie mi jeszcze czy poziomki, tak jak truskawki, należy wymieniać co 3-4 lata?
Elu-u mnie porzeczki były nienaruszone to może i borówek nie będzie miał kto wyżerać no chyba,że wilki które podobno pokazały się w naszych lasach.

Witaj
Rabatki masz ładne,wypielęgnowane Wrzosowisko dość spore,imponujące,,,ja mam tylko 3 wrzosy,,,to przy Twoich wrzosach---mały pikuś Ciekawe zastawienie floks i róża ,,,biało-czerwone,,,jakie patriotyczne

Romuś
ja posadziłam swoje na agrowłókninie i jeszcze by owoce były czyste to podsypuję skoszoną, suchą trawą z tego co pamiętam to poziomek się nie wymienia bo jeśli coś jest nie tak to po prostu one zamierają - tak mi wujek mówił

Aniu-na zdjęciach wszystko ładnie wygląda,szczególnie jak się postara Wrzosów posadziłam 80 szt.20% wymarzło mi poprzedniej zimy,ciekawe jak będzie w tym roku.
Marto-jakoś nie mam przekonania do agrowłókniny,kiedyś posadziłam truskawki ale kret mi tak zrył pod agro,że musiałam wszystko zaczynać od nowa

Aha,, bardzo spodobało mi się Twoje logo-można tak rzec-"Jaśkowa Polana",wypisana na drzewie,na łańcuchach i zawieszona na perygoli Chyba zciągnę pomysł,jak pozwolisz na swoja działeczkę---Dębowy Las

Roma ja u siebie mam 10 krzaczków poziomek, zółte i czerwone, rosną już parę lat. Krzaczki się razrastają a nawet zauważyłam obok nowe młode siewki

Aniu(anabuko1)-nie tylko pozwolę ale będę rada,że i moje pomysły komuś się podobają
Anno (annawu)-dziękuję za info

olibabka wrote:
Kiedys uprawialo sie poziomki rozlogowe, ktore w ten sposob sie rozlazily wszedzie; teraz nowe odmiany sa bezrozlogowa (powinno pisac na torebce).

A swoja droga, w Stanach ludzie, z ktorymi sie spotkalam, ogrodnicy ( ) nie maja pojecia o poziomkach! Nie wiedza , ze takie cos istnieje i jak smakuje.

Widzisz Diano a u nas o poziomkach piosenki układano
Urszula Sipińska

Bardzo lubię smak poziomek i kilka mam, ale tylko kilka krzewinek!

Marysiu-ja również rozpocznę od kilku krzaczków i zobaczymy czy na tym poprzestanę.
Zaglądam do Waszych wątków i coraz większa chandra mnie ogarnia,patrząc na to co u Was i u mnie

Najpierw najdłużej czekałaś na śnieg , to teraz troszkę dłużej musisz się nim nacieszyć
Nic się nie martw, w najbliższych dniach ma się mocno ocieplić WSZĘDZIE

Masz rację Marto, jak dziś pamiętam,że serdecznie Wam zazdrościłam to teraz mam

Ja cieee ile śniegu . Romcia, u mnie cały śnieg, to by się na metrze kwadratowym zmieścił . A u Ciebie zima pełną gębą .

Romciu, współczuję
ja zaraz jadę na działkę na kilka godzin znów popracować... już teraz jest 5* a ma być 10
przyjdzie czas i na Ciebie

Roma, to chyba żart z tym śniegiem u Ciebie ?? Ale nie martw się, bo coraz cieplej. U nas wczoraj o 15tej, w słońcu było 32 stopnie PLUS

Dorcia-wiosna chyba nie może znaleźć naszej polany
Igor-wiem,że i dla nas słoneczko zaświeci ale kiedy
Aniu-niestety to nie żart to szara rzeczywistość

Roma do Ciebie mam tak nie daleko, u mnie już nie ma śladu po śniegu , po wczorajszym dniu , tak mnie wszystko boli , chyba już jestem za stara a takie harce w ogrodzie .

A poziomki uwielbiam , tez mam kilka kępek .

Genia