Forum Ogrodnicze Oaza

Dzięki za odpowiedź. Ja chciałam je posadzić w odstępie metra, ale to nie byłoby tak ładnie jak u Ciebie. Ja mam dwie piwonie, które mają kwitnąć na różowo, ale po liściach widać, że to inne odmiany. Jedna ma być pełna. Niestety jeszcze mi nie zakwitły. Może na przyszły rok.

Na rabacie "orliki, fiołki i cóś" (znaczy się liliowiec ) widziałam żółtego orlika (?)

Dokladnie Jagus - tam jest zolty orlik

NA razie pokaze Wam jaki bukieciak dostała dzisiaj Mumin. Tak chodzila, tak cmokala nad swoja reine des violettes, ze sie ulitowalam i pomimo, ze roze zdecydowanie wole na krzaku, zrobilam taki bukiecik:

w rolach glownych: reine des violettes, first lady i paki piwonii

Uploaded with ImageShack.us

Fantastyczna też ją mam - na razie maleństwo / już kwitnące /

Piękny bukiet

Margolciu, Bozi - dziękuję

cd....
Z cyklu rozmowy z Muminem :
- A dlaczego ta moja róża pachnie a inne nie?
- Mamo, bo dostałaś odmianę z XIX wieku... wtedy jeszcze róże pachniały
- ojeeeej - oczy Mumina zrobiły się wielkie - to idę jeszcze popatrzeć


- Córka, czy jesteś pewna, że te dwa krzaczki to są inne? - oskarżycielski palec Mumina przesuwa się pomiędzy gruss an aachen i bonicą.
- mamaaaaaaaaa nie widzisz, że nawet wielkość kwiatów jest inna?
- acha, no tak.., to idę jeszcze popatrzeć na swoją różyczkę

dobra, a teraz ponudzę kilkoma portretami slicznotek
pastella

first lady - ciekawy pąk w krztałcie karczocha

bonica

gruus an aachen

eden rose

Muminowa taaaaka roza - czyli reine des violettes

Piękne te różyczki.
First Lady ciekawie zrobiłaś fotkę.

Eden rose jest piękna. I tu zadam moje standardowe pytanie - czy pachnie? Bo ja kocham róże które pachną tzn kocham wszystkie ale pachnące (zwłaszcza obłędnie )darzę największą miłością

Jaguś: obawiam się, ze edenka jak na rasowego mieszańca herbatniego przystało... nie pachnie w ogóle (a szkoda)

Piękne te róże U mnie póki co - słabe kwitnienia, więc u innych podziwiam. Mam nadzieję, że kiedyś i ja będę miała takie cuda

Cudne cudne cudne podobnie jak rozmowa z Muminem

Kasiu, Margolciu: dziekuje

Disiaj po przespaniu sprawy stwierdzam, ze wywalam co druga piwonie z lewej strony rabaty i sadze na ich miejsce roze. (piwonie sa piekne, ale do licha... dobrze, zeby kwitlo cos potem)
Jak sadzicie, piwonie przezyja przenosiny w srodku lipca?

Dorotko - ja swoje piwonie przesadzałam w sierpniu - wtedy też dzieliłam - wszystkie przeżyły a nawet zakwitły więc polecam ten termin

o dzieki Margolciu bo ja juz chcialam z dzieleniem poczekac na wiosne (a krzaki zdecydowanie musze odmlodzic)

Razem z dzialka przejelysmy trzy krzaki rozy pnacej- juz zaczyna kwitnac ma sliczne drobniutkie malinowe kwiaty nie pachnie. kwitnie chyba na pedach zeszlorocznych, ale to jeszcze sprawdze
tu w objeciach wina

a tu portrecik

Edenka - pak przekwita - kwiat jest wielkosci mojej dloni

pastella - dzielnie buduje krzak i kwitnie

rhapsody in blue - uwielbiam jej zapach, wyglad... moglaby tylko dluzej trzymac kwiaty.

Oj,piękne,piękne rózyczki,,,,wiadomo królowe

Nie powinnam miec internetu a w szczegolnosci googli
Mialo byc inne zamowienie w innym sklepie, na inne roze... ale nie moglam sie oprzec

Muriel Robin
Let's Celebrate
Cafe

moja fioletowa rabatka juz mi zaczyna sie ukladac w glowie oby tylko nie padalo w przyszlym tygodniu