Magdo cała działka ma 2000m, odejmując dom i podjazdy na ogród zostaje około 1600m

. A trawnik wciąż za duży

Pomimo tej powierzchni też już się trochę obawiam większych drzew

, ale i tak jeszcze sporo chciejstw się zmieści
Marysiu wymuskany?

. To ten skoszony trawnik robi takie wrażenie i to tylko z daleka

Ale oczywiście różny od Twojego, bo Twój dojrzały ze sporymi drzewami, których zawsze zazdroszczę
Siberko ja po takich zrywach jak ostatnio mam problemy z dotrzymaniem słowa o porządkach przez godzinkę dziennie

, palcem dziś nie kiwnęłam

No cóż, pisząc o pożegnaniu z kosiarką miałam głęboką nadzieję, że moje myślenie życzeniowe po prostu się spełni

, ale fakt

, głowy za to nie dam
Jolu a u mnie ciągle chwasty szaleją

, ale pod pretekstem, że wczoraj spadłam ze schodów

, nic dziś nie zrobiłam. Choć akurat najbardziej poszkodowana część mnie

do plewienia nieprzydatna

, to i tak zrobiłam sobie dzień użalania się nad sobą
Romciu no właśnie w tym tkwi sedno

, z jednej strony cieszę się, że mogę jeszcze kupić to i owo

, ale na samą myśl o kopaniu kolejnych przepastnych dołów w trawniku

, to cieszę się, że zima przede mną
Marto rzeczywiście ostatnio jakoś żadna kulka nie wpadła mi w ręce

, jeden z lubelskich sklepów, gdzie w zeszłym roku sporo fajnych roślinek znalazłam, jakoś w tym sezonie spuścił z tonu

i chyba następne zakupy dopiero wiosną

Kurhanik częściowo już by mógł zostać zasiedlany, ale po co ten pośpiech

, wiosną będzie w sam raz

Też mnie te moje doły zastanawiają

, zauważyłam, że ryję coraz głębiej

, ale w końcu drzewka sadzone trzy lata temu w mniejszych dołkach żyją

, więc może nie będzie tak źle
Aniu to tylko złudne wrażenie z daleka

Dyńki wszystkie wyhodowane przeze mnie od ziarenka

. Z jednej roślinki zbierałam po dwie skrzynki dyniek

, ile ja tego rozdałam
Dagmaro nie zawstydzaj mnie, proszę

. A i tak do mojego poczucia porządku jeszcze daleko

Nasionka zbieraj z mieszkami, one w końcu wyschną i dadzą się oddzielić, ale i tak nie ma to znaczenia przy wysiewie

. Z podobnymi "śmieciami" wysiewałam wiosną tytoń. Rośnie
Dorcia no wiesz, ostatni wpis

, zdecydowanie w tyle zostajesz

Kurhanik będzie nie tylko kulkowy

, nic się nie martw

, ale całość dopiero układa mi się w głowie
Strasznie słaby ostatnio ruch na forum

, dlatego chociaż nic nie zrobiłam

, postanowiłam napisać posta, żeby troszkę spróbować Was ożywić

Trochę dziwne mamy lato jesienią

, w dzień temperatury lipcowe, a o 16 już prawie ciemno

, no to kwiatki