Forum Ogrodnicze Oaza

Ej no... zaraz! To na pewno ten wątek? Tytuł się zgadza... autorka też... ani chybi zgubny wpływ upałów, które zawisły nad Ziemią Lubelską
Swoją drogą... co za zachłanność! U mnie maksymalnie 12 stopni... leje... wieje... chyba trzeba będzie na noc uruchomić c.o.
Machniom? Tak z umiarem

Bardzo chętnie machniom , godzę się nawet na ochłodzenie , zaraz znów mnie czeka sesja z wężem i nieodłącznymi ostatnio komarami

A u mnie drugi dzień leje - nawet do ogrodu nie da się wejść bez sztormiaka Masz trochę tych sosenek.

Mam ich nawet więcej niż te pokazane na fotkach , w końcu urzęduję na piachach
Jak ja Wam tego deszczu zazdroszczę

Martusiu a u Was suchutko i ciepło, u mnie deszczowo już parę dni pada z małymi przerwami, nic zrobić nie mogę , u Ciebie, tez pięknie, bardzo ładne te iglaczki, taki biały rododendron też chyba mam i też u mnie przekwita już , ja go kupiłam dwa lata temu w Biedronce, kwitnie najszybciej z rododendronów.

Marto, nie zazdrość tego deszczu, bo u mnie po trzech dniach opadów w ogrodzie jest potwornie mokro, a kwitnące właśnie bzy, laurowiśnia, złotliny, tulipany mają tak mokre kwiaty, że w większości leżą smętnie na ziemi
Ale ponieważ u nas po południu już przestało padać jest nadzieja, że strefa opadów przesunęła się na wschód i niebawem do was dotrze Oby w łagodniejszej formie!

I jak tam? Ochłodziło się nareszcie, co ale wieje
U mnie podobnie komary i meszka Zupełnie nic zrobić się nie da
Napiszę Ci to co kiedyś Sylwek napisał do mnie podsyp trochę kory tym koreankom i Nidiformisowi
Kulkowe fotki urocze, popatrz, dlaczego tylko one zostały

Rób pułapki na komary, wyłapiesz połowę jak ja.

fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-a...181_1780459280_n.jpg

Małgosiu prawidłowo identyfikujesz rododendrona , nabytek biedronkowy, a jakże , bardzo zresztą udany . Drugi nabyty w tym roku Roseum Elegans właśnie się szykuje




Dalu Ja wiem, że w takim dojrzałym ogrodzie jak Twój trzydniowy deszcz to niepotrzebny nadmiar , ale mój młody, w dodatku na piachach, ma BARDZO duże potrzeby wodne
Front podobno idzie , tylko dojść nie może

Jolu no może odrobinkę , co chwila popatruję w niebo wyglądając oznak zmiany, ale na próżno .
Może Ty byś coś więcej z tych chmurek wyczytała
Spora dostawa kory się szykuje w przyszłym tygodniu , podsypię, nie pożałuję
Kwiatki chyba dziś focha miały
Ostał się jeszcze taki widoczek

Tomku witam nowego gościa w moim wątku
Fantastyczny link , dziękuję , wypróbuję już jutro
A gdzie postawić taką pułapkę i ile będę ich potrzebować na moje 20 arów

Tomku rewlacja
Martuś dziwne te chnury są, cóż wróżą niestety chyba nie opady przy takim wietrze
Widoczek się ostał bo cudny

Ja mam 4 ary, stawiam generalnie w 2 miejscach:
- koło cisów, bo tam skubane siedzą
- na tarasie, bo ja tam siedzę

Na tarasie mam 4 sztuki, ogółem chyba koło 10.

Jolu no to mnie zmartwiłaś, choć sama podejrzewałam, że z tych opadów nici
Widoczek, powiedzmy zadowalający , zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ma dopiero rok

Tomku dzięki za błyskawiczną i wyczerpującą odpowiedź
Los moich butelek do podlewania wydaje się przesądzony , jeszcze tylko ze dwie kostki drożdży i do dzieła

To może odwdzięczysz się jaką pułapką na ślimaki? Bo po 3 dniach od posadzenia szałwii błyszczących te zarazy zeżarły mi już połowę liści!!!!

Z chęcią bym się podzieliła, gdybym tylko taką miała
Jakoś moją patelnię na piachach ślimaki dotąd omijały i kompletnie brakuje mi w tym temacie doświadczenia
Ale może ktoś z gości coś doradzi

Życzę długo oczekiwanego deszczu, a widoczek rzeczywiście ładniutki. Ja też dziękuję za pułapkę na komary - skopiowany

Przespacerowałam się i ...pięknie u ciebie a tulipany ech marzenie a pułapki na komary słyszałam że są super muszę w tym roku wypróbować na tarasie

Mam nadzieję, że zdjęcia tylko wywaliłaś , a kwiatki zostawiłaś?
Prawda, że jest coś w kulkowych przyrostach?
A ja nie boję się powiedzieć, że fajne te tulipanki!
Marta, ciężkie czasy dla nas nadchodzą...Upały nadchodzą...
Czy ktoś ma jakiś sposób na upały?