Jul jak można się zachwycać Chipkiem w przekwicie

Ja uwielbiam jego wczesna formę

późniejsza mniej atrakcyjną mi się wydaje

Jeszcze chwila i więcej Chipkowych kwiatów rozkwitnie

jak ja wyczekuje tej chwili. Przystanąć i zachwycić się, och

ach

sąsiedzi to się pewnie ze mnie śmieją

Tymczasem przystaje przy bladawcu i ładuję nos pomiędzy kwiecie

Dla Ciebie Eglantyne
... z Blue Light
Dorotka u mnie wczoraj się wypogodziło nareszcie

Tak byłam szczęśliwa, a ogród tak zarośnięty

że zadzwoniłam do kadr po urlop kacowy

Się spracowałam okrutnie

od 7 30 do 20-tej

Ale co to jest przy mojej powierzchni.
Wspomnę tylko że uzbierałam dwa wory 240 litrowe chwastów wszelakich i przyciętych gałęzi

Trawę z koszenia M rozłożył wokół działki na nieużytkach, bo po ostatnim sponsorowanym przez nas oczywiście

podkaszaniu wokół chabazi wszystko znów zaczęło rosnąć

Łapki mam jakbym ze stadem kotów się biła

mam nadzieje, że do wyjazdu się wygoją

Himmelsauge sadziłam wiosna ubiegłego roku. Wyrosła przyzwoicie i obsypała się pąkami, jednak mam z nią inny problem ...
Drewutniowe potwory clemkowe się na nią pokładają, a szkoda ciąć przed ich kwitnieniem.
Fotka taka sobie
tu jeszcze fotka, to ten krzak po lewej
Marzuś dziubku już się wypogodziło

Tak więc pogoda da się chyba nacieszyć, oby nadchodzące burze nie były nazbyt wyrywne /czyt. gradowe

/
Zastanawiam sie, czy pora już szykować basenik

nie ma to jak opalanie na materacyku we wodzie
Jadziu a u mnie dla odmiany Jacqueline nie tknięta przez szkodniki, za to zmaltretowana deszczem

Ja nie wiem, czy jakiś jeszcze znajdę kwiatuch do focenia

Róże zaczęły gnić w pąkach

to wiadomo, jak teraz będzie wyglądało ich kwitnienie

Za to Rhapsody wyrosła dosyć wysoko. Z daleka już zachwyca jej kolor, a w zestawieniu z bzem Eva wygląda teraz zjawiskowo.
Wiem, że wstawiałam jej fotki ale powtórzę
Mój ogród jest pełen kontrastów, podobnie, jak jego właścicielka

Do 'Evy' dosadziłam kontrastowo 'Stolwijk Gold' już jestem ciekawa, bo piąć się ma po bzie

Czekam jeszcze na Goldelse i Anisade, obie żółte różyczki pięknie kontrastują z ciemnymi liśćmi bzu

Pod bzem także skryta przed promieniami słońca Nuits de Young zaczyna pierwsze w moim ogrodzie kwitnienie.
Marta i u mnie podobnie, pędy wyłamane pod ciężarem wody

Wczoraj udało mi się nieco uporządkować rabaty, usunąć podkładkowe pędy, które już zdążyły zakwitnąć

A jak Twój Pirouette? Mój ma skarlone kwiatuchy

Całe szczęście, ze od wczoraj można zrobić nieco porządku na rabatach, tylko ile można po pracy i dodatkowych popołudniowych obowiązkach

Mam nadzieję, że w weekend popracuje, choć M natrętnie

wspomina o wyjeździe nad jeziorko.
Bożenko bardzo dziękuję za miłe słowa

Odnośnie clemków, napiszesz o swoich preferencjach - wielkość, kolory? U mnie najwięcej wielkokwiatowych, o takich myślisz?
Aguś a ja witam w piękny czwartek

powiem Ci, ze im człowiek bardziej zanurza się w różanym świecie, tym nasze zachwyty coraz bardziej nas zaskakują

Jak mawiają nasze różane koleżanki do miłości do niektórych róż trzeba dojrzeć

To prawda, tylko wraz z dojrzewaniem zaczyna brakować ogrodowych połaci, które można zagospodarować nowymi odmianami

Wymieniać

tak ale tylko te, które nas zawiodły, a tych nie ma tak wiele

Astrid zachwyca, u mnie jeszcze nielicznymi pąkami.
Moni mam nadzieje, ze u Ciebie już po depresji

Ja ciągle w niej trwam

medykamenty pomagają

A wczoraj zdecydowanie pomogły ponad 12-godzinne ogrodowe zajęcia

Polecam zamiast tabletek na depresję
i nie myślę o tabletkach, o których mają ochotę wspomnieć zaprzyjaźnione koleżanki
Marta wiesz, jak ta zielenina wygląda w naturze

zdjęcia nigdy nie oddają jej ogromu

Wspomnę tylko, ze ślimaki z pół okolicznych dojrzały zagony karmu i teraz masowo zaglądają do moich hostek

A pustynniki kochana nabyłyśmy wspólnie w ubiegłym roku w Nałęczowie

kwitły już w ubiegłym sezonie

Jak tam nastrój

będzie lepiej
Iwonka to jakaś siewka wyobraź sobie

Czekam niech podrośnie, bo zupełnie nie wiem co on za jeden

Mam jeszcze jedną siewkę odmianową nabytą w gratisie w iglakowej donicy

w innej lokalizacji. Może dzisiaj cyknę.
Danuś kochana, no jak zdradziłam

Zupełnie nie

Jednak mój ogród nie jest monotematyczny, rabaty zróżnicowane, zakątki specjalizowane

Sama nie wiem jak będzie, bo chce się zmian

Tymczasem wczoraj wykonałam fotki
Picea orientalis Tom Thumb Gold'a, cudo z dedykacja dla Ciebie

Teraz to takie wyjątkowe słoneczko na rabacie
Pinus mugo 'Milky Way' nareszcie ujawniła białe igiełki
A przecudnej urody
Abies koreana 'Frosty'

zachwyciła szyszeczkami.
Jak się nie zachwycać
Abies koreana 'Kohout's Icebreaker'
Dodam jeszcze ważną informację

rabaty iglaste wymagają teraz najmniej zachodu i za to też je kocham

Jak mogłabym zdradzić kulki

no może jakoś skok w bok tylko

jak to kobieta
Romciu dokładnie takie same miałam wczoraj odczucia

od czego by tu zacząć

kiedy pracy ogrom w całym ogrodzie

Zaczęłam więc ... od róż, bo one w największej potrzebie po tych dniach słoty

Wczoraj pięknie i sprzyjająco, dzisiaj

zapewne podobnie, ale pracuję
Aniu nawoziłaś różyczki w tym roku? Możesz jeszcze spróbować w biostymulator Asahi, doskonale wpływa na kondycję róż moim zdaniem.
Vyvyan miał dorosnąć zdaje się do 2-3 metrów

u mnie dobija do pół

Sorki, nie pamiętam, czy powtarzał

Mam nadzieję, że zakwitnie ponownie.
Dorcia, jak ja widzę te wszystkie pięknie kwitnące różyczki to żal mi ściska ...

No ale ogrodnik musi być cierpliwy, poczekam jeszcze trochę

Na Marię już nie czekam, nie wygląda powyżej poziomu gleby

Odnalazłam za to jeden kwiatek Gizeli, który chciał kwitnąć do sąsiada
... i kolejne kwiaty Ville de Lyon, ależ to cudny clemek
Dorzucę jeszcze Piilu
Adrian dziękuję w imieniu Piilu za tak miłe słowa

Powiem szczerze, że w tym sezonie zaliczam go do grona clemkowych liderów

Dlaczego tak rzadko możemy oglądać zapowiadane przez sprzedawców pełne kwiaty

Jedno jest pewne dla takich kwitnień warto.
To teraz coś dla Ciebie, kolejny lider, ale ten coroczny już - wczorajszy Crystal Fountain.
Proponuję zwrócić uwagę, jak długo trzyma kwiaty
Dzisiaj chciałam jeszcze zwrócić się do ogrodników, którzy narzekają, że Rooguchii nie chce się piąć

Proszę bardzo, posadzony przy pergoli

żadnej większej ingerencji z mojej strony
zakwitł póki co na szczycie
Dla miłośników 'Evy'
Czy się zrobiłam monotematyczna