TEMAT: Pępek świata ;)

Pępek świata ;) 21 Maj 2014 20:44 #262505

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Ewa, Futra super!
U Ciebie łubin już kwitnie a u mnie ledwie listki widać i tycie zawiązki kwiatków. Orliki też super. Ja mam kilka ale jakoś nie chcą się u mnie rozrastać :jeez:
Kaiser u Ciebie rzeczywiście dziwny...mój brzydko wybarwiony ale pełny
pozdrawiam,
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pępek świata ;) 21 Maj 2014 20:53 #262511

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Ewo, miałam to samo na mojej młodej piwonii - pęd z jedynym pąkiem oklapł, podlałam, podniósł się, ale po kilku dniach znowu padł i już na dobre ;) A cały krzaczek jakby w porządku. Nie wiem,, o co tu chodzi :eek3:
Ale za to róże mam w tym roku zapączkowane i zdrowe jak nigdy :)
Piękne te niebieskie orliki :flower2:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 21 Maj 2014 21:25 #262535

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Jak R. pryskał promanalem, to mówił, że specjalnie się przykładał do tych miejsc, na których rok temu były mszyce. I z kalina pomogło.
Mrówki to co innego - one sobie hodują te mszyce, a same żywią się jakimiś mszycowymi wydzielinami.
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 21 Maj 2014 21:46 #262553

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
Moniko ja podejrzewam,że mój Kaiser,to jednak nie Kaiser. Wyczytałam,że ona ma kwiaty zawsze pełne. O ile te,które pokazałam na zdjęciu można by posądzić o to,że mogły ulec jakimś dziwnym mrozowym uszkodzeniom,o tyle,te które rozwija teraz (dzisiaj podpatrywałam ) są takie same tylko bardziej różowe. Ale pełne moim zdaniem nie będą. :(
Maria S-C odbija po uwiądzie i ma jakieś 15 cm w tej chwili.
A łubin cały czas produkuje kolejne pąki :)

Dalu to mało pocieszające wieści ;) A tak czekałam na te piwonie. Trzeba chyba mieć wszystko w nosie i wtedy będzie dobrze. Byłam u Ciebie i widziałam róże :)

MaGorzatko no widzisz,człowiek się całe życie uczy. Promanalem psiknęłam tylko owocowe,conicę i wiąza -bo podejrzewałam tam pordzewiacza. Nie pomyślałam o kalinie. W przyszłym roku opryskam i kalinę i wiciokrzew.
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 21 Maj 2014 22:12 #262581

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
A ja opryskałam promanalem wszystko co tylko u mnie rośnie, ze szczególnym naciskiem na róże, a mszyce mają to w głębokim poważaniu i na niektórych różach mają się świetnie. :mad2:
Najzdrowsze mam róże na rabacie z kultową ławeczką. I chyba wiem dlaczego. :idea2: Kiedyś czytałam o używaniu do podlewania roślin ozdobnych szarych ścieków. No to ja wylewam tam wodę z mycia podłóg. Używam tylko delikatnego płynu do naczyń, czyli delikatnego detergentu, który ma właściwości bakterio i grzybobójcze. Pamiętam, że moja babcie, która miała cudowny, ukwiecony ogród, zawsze wylewała wszelkie pomyje pod kwiaty i nigdy nic jej nie chorowało. Wylewam te pomyje calutki rok..... zimą też.

Ewcia, 6 czerwca mam wolne. :dance:
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 21 Maj 2014 22:20 #262587

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
No i fajnie!


A o pomyjach pomyślę :)
Jakoś tak dziwnie się dzieje,że moje hoye rosną,jak na nie nie patrzę,a jak patrzę to nie rosną.
Może na ogród też nie będę patrzeć?
Kurde,zarosnę w chwasty.
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): constancja

Pępek świata ;) 21 Maj 2014 22:34 #262597

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
To patrz na chwasty. :think:
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 00:02 #262655

  • TOMEX
  • TOMEX's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1240
  • Otrzymane dziękuję: 512
constancja wrote:
A ja opryskałam promanalem wszystko co tylko u mnie rośnie, ze szczególnym naciskiem na róże, a mszyce mają to w głębokim poważaniu i na niektórych różach mają się świetnie. :mad2:
Najzdrowsze mam róże na rabacie z kultową ławeczką. I chyba wiem dlaczego. :idea2: Kiedyś czytałam o używaniu do podlewania roślin ozdobnych szarych ścieków. No to ja wylewam tam wodę z mycia podłóg. Używam tylko delikatnego płynu do naczyń, czyli delikatnego detergentu, który ma właściwości bakterio i grzybobójcze. Pamiętam, że moja babcie, która miała cudowny, ukwiecony ogród, zawsze wylewała wszelkie pomyje pod kwiaty i nigdy nic jej nie chorowało. Wylewam te pomyje calutki rok..... zimą też.

Ewcia, 6 czerwca mam wolne. :dance:[/quote
witam tylko taka mała sugestia paramolem pryska się na przędziorki wczesną wiosną na przędziorki żeby nie rozwineły się następne pokolenia ana mszyce proponuje fastak , decis i inne środki na szkodniki :kiss3: :kiss3:
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 00:13 #262656

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Tomku, i właśnie na przędziorki było pryskane promanalem. Tylko MaGorzatka zasugerowała w swoim poście jakoby promanal wyeliminował mszyce na jej kalinie. Moje doświadczenia z mszycami i promanalem nie potwierdzają tych obserwacji co sugeruje moja wypowedź. ..... to tak tylko, żeby była jasność.
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 06:48 #262674

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Promanal został wręcz stworzony do eliminowania mszyc, ale należy go stosować na przedwiośniu, kiedy zimują one jeszcze na roślinach w postaci jajeczek. Teraz już po ptakach.
Latem mszyce są żyworodne. Na formy dorosłe stosuje się już inne środki. Ja wczoraj zastosowałam przeciwgrzybiczy octan wapnia, dziś sprawdzę czy pomógł też na mszyce.

Preparat olejowy można sobie samemu zrobić z wody i oleju jadalnego i nie rujnować się na drogie środki :idea1:
Ostatnio zmieniany: 22 Maj 2014 06:51 przez sd-a.
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 07:18 #262678

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Rany! Jakie te psice przeszczęśliwe są, w czym one tak szaleją, tzn. co to za rzeczka czy cuś :rotfl1: :rotfl1:
Jeśli pogoda dopisze, to może i ja podjadę nad jakąś wodę, niechby i mój poszalał sobie na mokro :happy4: :happy4:
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 16:33 #262827

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Siberia wrote:
dziś sprawdzę czy pomógł też na mszyce

Nie pomógł :angry:
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 18:40 #262850

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Mojemu futrzakowi też podoba się takie bieganie po wodzie ,gorzej z kąpielą pod prysznicem. ;)
Zachwyciłam się orlikami i tak zastanawiam się ,gdzie są moje . Czyżbym je niechcący wypieliła. :lol:
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 19:17 #262858

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:bye: Dobry patent z doniczkami, wypróbuję. Ewa sprawdź czy nie ma mrowiska przy piwonii, jedna z moich też tak zwieszała główki, po podlaniu stawała do pionu a później znowu to samo się działo, wyeliminowałam mrowisko i wszystko jest ok, piwonia stoi na baczność razem z pączkami. To samo miałam z powojnikiem Violet Pink.
Patrzeć na takie szczęśliwe psiaki to sama radość :)
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 21:24 #262902

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
Ewcia no,ale akurat chwasty od patrzenia na nie to tylko w siłę idą . Tak na opak wszystko.

MaGorzatko,Tomku, constancjo, Siberko, dziękuję za info o promanalu, nie wiedziałam ,że może być skuteczny na mszyce. Co prawda mamy dwa głosy do dwóch, a to oznacza ,że w przyszłym roku spróbuję opryskać,też te rośliny, które są lubiane przez mszyce.Ot doświadczenie.

Siberko z tego co mi wiadomo octan wapnia jest związkiem nieszkodliwym,to może dlatego nie pomógł ;)

Melduję,że piwonię podlałam,ale nie wstała.
Iwonko sprawdziłam też,że nie ma pod nią mrowiska. No cóż,muszę zaczekać kolejny rok.

Mrówo zdjęcie psów z zeszłego roku, nad brzegiem jeziora Jasień. I niestety muszę Cię rozczarować. Na tym zdjęciu tylko jeden pies jest szczęśliwy, drugi zamiast moczyć łapy w fuj wodzie, najchętniej położyłby się w nagrzanym piaseczku :)
Mój burek jest po operacji z powodu dysplazji stawów biodrowych i ma zalecone pływanie,więc pływamy jak jest okazja .

Ina właśnie byłam u Ciebie i widziałam tego nieszczęśliwego psa pod prysznicem :happy4:
Orlików chyba nie da się wypielić :laugh1:
Mam do Ciebie pytanko,zamieściłam je w Twoim wątku, chodzi o nazwę powojnika, bo mój pseudo-Kaiser szaleńczo jest podobny do Twojego,chciałabym znać jego nazwę. Na mojej fotce wypadł fioletowo,dlatego,że ciemno już było,w rzeczywistości jest ciemno-różowy.

pseudo-Kaiser



Jeśli chodzi o róże,to pierwszy będzie Chippendale,ale zaraz constancja mnie zakrzyczy,że się nie liczy :P , więc pierwsze będą pewnie babcine jednak.



Burek i ruda z dzisiaj





i zaczyna moja wściekle różowa azalia wielkokwiatowa. Nie wiem jak jej na imię,mam dwie azalie, wściekle różowa i wściekle pomarańczowa. ;)

pozdrawiam - Ewa
Pępek świata
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 22:32 #262961

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ten kwiatuszek i jego kolorek sugeruje Homebush, ale czy są charakterystyczne pomponiaste kwiatostany? I czy pachnie?
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 22:46 #262972

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
No bo się nie liczy!
Moje futra przeszły gruntowną kosmetykę. Berta, jako że nie straszna jej szczotka, została pięknie wyczesana, a że Bruno do szczotki jak do jeża i cierpliwości w tym psie za grosz nie uświadczysz, poszedł pod kosiarkę. Oba wykąpane w szamponie de lux pod wężem ogrodowym. Niebywale grzeczne były i tylko raz musiałam się przebierać.
Temat został zablokowany.

Pępek świata ;) 22 Maj 2014 23:03 #262981

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
Marto a wiesz,że jak pooglądałam tę Homebrush, to może być ta właśnie.
Miała takie piękne kwiatostany w momencie gdy ją kupiłam,muszę się przekopać przez zdjęcia sprzed dwóch,trzech lat.
Różowa przetrwała przymrozki,a wściekle pomarańczowa jakaś wcześniejsza jest i zaczynała kwitnąć ,kiedy przymroziło,więc ją zmroziło.
A powinna pachnieć czy nie? Bo szczerze pisząc nigdy ich nie wąchałam :ohmy:

Ewciu ja moje wyczesuję tylko,nie kąpię. Kąpią się same,w jeziorze,rzece.
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.653 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum