TEMAT: W moim ogrodzie

W moim ogrodzie 27 Lut 2015 18:57 #343769

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
A ja jeszcze ani jednej teraz nie zamówiłam i bardzo się z tego cieszę :teach: choć mam puste miejscówki, ale te muszą takie pozostać przez jakiś czas.

Miś polarny świetny, nawet z tymi uszkami :hearts:
W Zamościu byłam w 2 klasie LO czyli całe wieki temu, ale do dziś pamiętam te fajne schody. :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

W moim ogrodzie 27 Lut 2015 20:22 #343802

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Piękne te "moje" hortensje :)
Mam je w kilku miejscach w warzywniku, więc tam nie mogą zostać. Będę przesadzać, ale chyba posadzę na razie w jednym miejscu blisko siebie, a za rok na docelowe miejsce. Wolę nie sadzić w donice, bo wiesz jak u mnie z podlewaniem, a tym bardziej, że wyjadę na 3 tygodnie do sanatorium w lipcu. W glebie będą bezpieczniejsze, a jak kopnę szpadlem z dużą bryłą ziemi, to chyba źle nie powinny znieść przeprowadzki.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 27 Lut 2015 21:40 #343873

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Elu, piękna ta Twoja rózanka, co by nie mówić... Ale co by o niej nie mówić :rotfl1: , to brakuje tam pomarańczowych róż! Czy one nie zmieszczą się już? :lol:
Ela, a te bukszpany to już osiągnęły taką wysokość, jaką sobie zamierzyłaś? Będziesz je ciąć? I wybierać ze żwirku pocięte gałązki i listki? Czy mrużyć a nawet zamykać na nie oczy? :lol:
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 28 Lut 2015 00:06 #343937

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Byłam, podziwiałam i cichutko wzdychałam. :flower2: :hearts: :flower2:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 28 Lut 2015 07:30 #343949

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
O Pani kochana, ta Pani różanka to jest boska :ohmy: . Przepięknie się prezentuje :thanks: . Musi być miło usiąść na tej ławeczce i delektować się takim widokiem :woohoo: .
Elu siadasz tam czasem, czy jak większość z nas masz taką ławeczkę tylko jako element dekoracyjny? :happy3: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Ostatnio zmieniany: 28 Lut 2015 07:31 przez dorciaj.
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 01 Mar 2015 23:12 #344537

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Siberko, moje róże spokojne, nie rzucają się z kolcami ;) ,
czasem sama się pokłuję, ale to raczej tylko przy wiosennym cięciu,
potem tylko wącham i podziwiam :) .

Tamaryszku, do połowy lata trawnik ma się całkiem dobrze,
kiedy przychodzą upały to się jednak zmienia, nie mam nawadniania,
a z wężem to biegam do ważniejszych roślin.
Podpory do piwonii i wszelkie płotki splatam wczesną wiosną
wykorzystując gałązki z cięcia krzewów, np. derenie, wierzby, brzoza, aronia.
Do fachowej plecionki to im dużo brakuje, ale one i tak wytrzymują raptem 1-3 sezonów.



Łuk różany stał się możliwy dzięki łagodnym ostatnio zimom.
Podpora tymczasowa, ale prowizorki bywają bardzo trwałe ;) .

Markitko, zajrzałam nieopatrznie na bazarek (Siberii)
i tego samego dnia koleżanka zamawiała coś w necie a ja tam tylko zajrzałam ,
bez zamiaru zamawiania i co? - piwonia, irys syberyjski, dzielżany, floksy :devil1: .
Muszę wnieść korektę do postanowień noworocznych :happy: .

Gosiu, ale ja już ostatni raz i żeby to tylko róże. :silly:

Maju, od tamtej pory Zamość trochę się zmienił - odnowiono Rynek Wielki, otworzono część murów obronnych
- przez wiele lat prezydentem miasta był potomek rodu Zamoyskich. Chyba dawno nie byłaś w rodzinnych stronach?

Hortensje mają dość rozbudowane korzenie, powinny dobrze znieść przesadzanie- nie martw się Aguska.
Hortensje bukietowe są naprawdę bezproblemowe i ładne.



Marta, bukszpany tnę podkładając zmyślnie płachtę na żwirek :lol: .
A wiesz, kto najbardziej zaśmieca żwirek? - ptaszki kochane i dokarmiane.
Kosy grzebią w różach rozrzucając korę dookoła, przyłapałam je na tym :supr3: .
I na to muszę czasami przymknąć oko ;) .
Pomarańczowe róże.... jedna Lady of Shalot i inne ciepłe rosną, ale w innym kątku.



Marta, TY robisz obwódki z kamienia, ja wykorzystuję zbędny budulec, układam jakieś płytki wzdłuż warzywnika.
Wykorzystuję piasek z piaskownicy po wyjeździe wnuczka, on bywa tylko raz w roku, jeszcze trochę mi z tym zejdzie :rotfl1:







Krysiu, możesz wzdychać do woli :) .

Dorcia, ależ czasami przysiadam na ławce a nawet poleguję z książką lub gazetą.
Latem lubię leniwe niedzielne popołudnia, kiedy upał zagania do cienia,
ale w różance wtedy już nie ma cienia.




Gdybyś chciała robić różankę, to w jakim kierunku chciałabyś patrzeć, chodzi mi o strony świata?
Podpowiadam, że to ważne.





Kilka cieplejszych dni sprawiło, że w ogrodzie pojawiły się zwiastuny wiosny.

Pierwsze - jak zwykle - przebiśniegi, zależnie od odmiany są w różnym stadium rozwoju.


leśne:


pełne


czy te zakwitną?


Ranniki czekają na słońce.

Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 01 Mar 2015 23:18 przez elsi.
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 01 Mar 2015 23:20 #344539

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Elu, jeśli pozwolisz, to ja sobie przysiądę na tej ławeczce z widokiem na różankę i pomarzę o lecie... :lev:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 02 Mar 2015 20:51 #344855

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Trochę masz tych przebiśniegów
Ja mam tylko jedną odmianę, ale i tak cieszę się jak głupia, że mogę je oglądać z okna
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 02 Mar 2015 21:06 #344875

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Elu, i u mnie wreszcie pierwsze oznaki budzącej się przyrody :dance: Chociaż zapowiadają jeszcze opady śniegu mam nadzieję, że to już ostatnie podrygi zimy :)
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 02 Mar 2015 21:49 #344927

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Różane wspomnienia aż ogrzewają od ciepła uchwyconego w letnie dni :flower2:
Tych przebiśniegów to masz całkiem sporo, ja nawet nie wiedziałam, że takie istnieją :supr3:
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 04 Mar 2015 21:52 #345638

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
..
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 04 Mar 2015 21:53 przez elsi.
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 04 Mar 2015 22:28 #345658

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Kasiu, na wirtualnej ławeczce sobie przysiądź :) , bo u nas dzisiaj padał śnieg dużymi płatami, taki typowo "świąteczny".

Gosiu, zwykłe i pełne przebiśniegi miałam już wcześniej, a te z nazwami dokupiłam jesienią, dlatego jestem ciekawa jak zakwitną.

Marysiu, zgodnie z oczekiwaniami mamy typowo marcową pogodę, ale nic to, przeczekamy, prawda?

Majka, ja też nie wiedziałam o takich przebiśniegach, ale to przez klikanie w 'obrazek koszyka' mam je w ogrodzie ;) .
Róże dają mi wiele radości, ale też dodają wielu zmartwień. Ostatni sezon nie był zbyt dobry, w II połowie lata róże chorowały.
I tak się zastanawiam, czy był to po prostu gorszy rok, czy też nagromadzenie wielu róż w jednym ogrodzie po kilku latach kumuluje choroby? Co o tym sądzisz, masz jakieś swoje obserwacje?

W tym tygodniu pogoda marcowa zachęcała do zaszycia się w domu.
Ja to "zaszycie" potraktowałam dosłownie, bo wreszcie wzięłam się za lalke, którą odświeżałam a to wymagało rozebrania jej na części.

Dostałam kiedyś we Francji taką szmaciankę.





To bardzo praktyczna lala, służy mi do przechowywania reklamówek i woreczków - w dolnej części tułowia grubieje lub chudnie.
Na co dzień wisi przy kuchennej szafce, więc pokryła sie tłustawym kurzem.

Wyprałam ją a przed złożeniem pooglądałam i postanowiłam, że spróbuję uszyć podobną.

Przygotowałam maszynę, szmatki, kule styropianowe na głowę, kapelusz mający dać budulec na mały kapelusik ;) i kupiłm oczy :rotfl1: .





Po trudach tworzenia i cierpieniach (jak ja nie cierpię szycia :sad2: ) zrobiłam takie coś:











Wiecie co, takie rękodzieło to bardzo wymagająca twórczość,
np. tarcie kuli styropianowej pumeksem do osiągnięcia zadowalającego w miarę kształtu głowy,
czy też dobranie z domowych zasobów odpowiedniego materiału na warkocze :devil1:

Do pierwowzoru wiele jej brakuje, ale mimo lekkiego zeza nie jest taka zła.
Jedno wiem na pewno, produkcji seryjnej nie będzie :happy: .

Zdecydowanie wolę pracę w ogrodzie a na taką pogodę jak dzisiaj przyniosłam sobie z naszej świetlicowj biblioteki stertę książek. :paper:
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 04 Mar 2015 22:36 przez elsi.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a, gorzata, Robaczek, edulkot

W moim ogrodzie 04 Mar 2015 22:35 #345661

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
A już myślałam, że zamówię u Ciebie :P Wspaniała wyszła :woohoo:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 04 Mar 2015 22:42 #345666

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Jednego nie rozumiem ;) , jak można nie lubić szyć, a potem stworzyć coś takiego :woohoo: . Ale satysfakcję chyba czujesz :lol: ? Ja bym pękała z dumy, ale mnie to nie grozi, mam problem nawet z przyszyciem urwanego guzika :rotfl1:
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 04 Mar 2015 22:54 #345675

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Marysiu, przykro, na zamówienie byłoby za drogo :rotfl1: , ale mogę Ci udzielić kilku pomocnych uwag,
gdybyś chciała sama podjąć się rękodzieła.

Marta, zrobiłam, bo jak zaczęłam, to musiałam skończyć. I jeszcze mąż mnie podpuścił,
że skoro jedna babcia umiała to i druga potrafi, nie gorzej :silly: .
Nie ma to jak zmobilizować do rywalizacji.
Jednak stanowczo wolę zrobić lalkę na szydełku niż szyć i chyba wiem, do czego wykorzystam nieudaną głowę - ależ to brzmi :happy: .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 04 Mar 2015 23:00 przez elsi.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

W moim ogrodzie 06 Mar 2015 22:23 #346292

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ja podziwiam wszelkie prace ręczne, bo ja nie mam żadnych talentów manualnych
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 06 Mar 2015 22:47 #346300

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
:bravo: :bravo: :bravo:
Mnie ciekawi to miejsce gdzie wsadza się te reklamówki :blink: możesz zdradzić :tongue2:
Temat został zablokowany.

W moim ogrodzie 06 Mar 2015 23:28 #346312

  • Kondzio
  • Kondzio's Avatar
Z chęcią kupił bym taką na prezent :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.705 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum