Forum Ogrodnicze Oaza

Kurcze, temperatura spadla bardziej niz zapowiadali. Jest 19F i szron jest na konskich derkach!
Na dodatek przez te ostatnie deszcze reszta siana zaplesniala i musze ganiac po nowa bele, a te resztki rozrzuce jako sciolke.

Yvi-mieszkam w na tyle cieplym, miejscu ze zaryzykowalam i zostawilam pierwszy raz w gruncie, pod sciolka. Wylazly wszystkie. Potem juz sie nie bawilam w wykopywanie, chyba ze rozsadzalam, zostawiam na zime i tylko przykrywam grubsza warstwa sciolki. Nie wiem w jakim regionie Niemiec mieszkasz, czy blizej do Polski klimatem, czy do Francji, ale jesli ocieplisz na zime donice steropianem, powinno byc ok. Jesli masz piwnice, mozesz na ten okres przeniesc doniczki do piwnicy i tak zimowac.

Przekopalam swoj telefon i znalazlam pare zdjec z zeszlego lata:
Hosta Niagara Falls, trzeci rok:





Millenium, drugi rok





Karlowe kanny-niestety nie mialy nazw, kupione w markecie budowlanym, w dziale ogrodniczym:











I sredniej wysokosci, canna z serii Tropicanna. Lubie je, bo maja przyciagajace uwage liscie, ktore sa ozdoba caly sezon, nie tylko w czasie kwitnienia. Sa rozne paskowane kanny, z zoltymi (Tropicanna Gold aka Pretoria aka Bengal Tiger), czerownymi i bialymi paskami (Stuttgart)

Canna Tropicanna




Czy o dwukolorowych kwiatach, jak Cleopatra
www.edenbrothers.com/store/canna-lily-bulbs-cleopatra.html


Agusku-wiem cos o tym. Slychac kazdy odglos, a jak maz oglada tv w dziennym, nie moge spac w sypialni obok, mimo ze w koncu wygluszylam sciane welna mineralna. Mam nadzieje, ze Twoj jest porzadniej zbudowany, bo co otworze sciane to rozpacz ogarnia, jak to sie trzyma, glownie na silikonie. O ociepleniu moglabym cale memorandum opisac, bo panowie robili rame tak, ze standardowe ocieplenie bylo za waskie i zostawaly szpary po bokach. Do starosci chyba rozpruje wszystkie sciany i wymienie.

Lawende probowalam, ale chyba nie lubi naszej ciezkiej i zasadowej gliny. Za kazdym razem pada. A tak mi sie podoba

Dziękuję bardzo za materiał poglądowy
My mieszkamy bliżej Francji ,tzn . Holandii.Dokladnie NRW koło Köln.Klimat tu jest umiarkowany, czasami ma odchylenia w stronę 38 C latem i teraz - 3/ -8 zima.Balkon jest zasloniety od wiatrów, więc spróbuję twoim sposobem.W tym roku zostawiłam róże na balkonie,przykryte i owiniete . Zobaczymy co będzie.
Nie dziwię się wam wszystkim,że tak kochacie hosty- przepiękne są.
Diano a są u was takie gotowe Regips- ścianki? Tutaj w programach o urządzaniu domów pokazują takie lekkie ścianki, które służą do budowania pokoji. Oni budują taki stelaż z metalu i do tego to przykrecaja, fajnie się tnie.A do środka też chyba dają wełnę.
Może byś tak sobie ulepszona ściany? Byłyby jednocześnie i ocieplone i wyciszone.
Potem poszukam czy znajdę zdjęcia i dokładną nazwę.

Ten regips to prawdopodobnie nasz e plyty kartonowo-gipsowe. Na zewnatrz maja papier, w srodku gips, sa roznej grubosci, mozna je latwo ciac, ale rownie latwo wgniesc i uszkodzic. Amerykanskie domy cale wewnetrz sa zbudowane z takich plyt, tyle ze na drewnianych ramach, bo drewno jest tanie.

Yvi-wejdz na forum hostowe, sa watki o poszczegolnych odmianach, zestawieniach w ogrodzie, sporo tam zobaczysz moich hostek. Kilka fotek na podsycenie apetytu









To jest White Christmas, chyba jedna z najbielszych host. Ladnie wyglada w zestawieniach, mysle ze nawet z White Feather, z powodu tego zielonego brzegu. Tak jak White Feather, nie lubi swiatla. Generalnie im wiecej bialego, tym ciemniejsze miejsce. Zielone i niebieskie znosza duzo swiatla, czasem nawet bezposrednio. Zolte lubia na sloncu sie przypalic.






Ta ma zlotawy polysk





















Jesli masz szanse, polecam te ksiazki:
Ta ma hosty uporzadkowane kolorami w rozdzialach, wiec sa rozdzialy o niebieskich, zielonych, bialo-obrzezonych itp. Piekne zdjecia.
www.amazon.com/New-Encyclopedia-Hostas-D...s=hosta+encyclopedia

A jak juz cie wciagnie, to jest cegielka dla kazdego hostamaniaka:
www.amazon.com/Hostapedia-Encyclopedia-H...s=hosta+encyclopedia

To juz dla tych, co szukaja wiadomosci o konkretnych odmianach, zdjecia sa malutkie, czasem tylko opis. Ale za to sa ich tysiace..

A to sa dwie po polsku, ktore warto miec. Ta po prawej jest bardziej o podstawach pielegnacji i uprawy. Po lewej ma wiekszy wybor odmian, z dobrymi zdjeciami:



Pierwsza ksiazka, ta z lewej:



i ta z prawej:

Poprosilam Hiacynte o pomoc w podzieleniu watku na czesci, bedzie latwiej go czytac. Musze tylko ehem...wpisac linki do stopki. Co zaraz bede probowac

A ja dzis, wolna od gotowania, zabralam sie za kolejna sciane lazienki-korzystajac z okazji ze maz na wyjezdzie. Udalo mi sie dociagnac do tego momentu, kiedy zabraklo mi styropianu 3/4 cala grubosci. Zaczelam robic rame pod przyszle okno. 43 1/2" dlugosci na 32" wysokosci.



A chce w przyszlosci zlikwidowac to okienko-zlozone jest z dwoch pojedynczych szybek, ktore nie daja zadnej izolacji. Zrobienie takiego, ale energooszczednego na wymiar, kosztowaloby kilkaset dolarow.



Przy zrywaniu starej izolacji z welny, tak mnie wzielo na kaszel, ze do tej pory dusi. Nienawidze welny mineralnej

Witaj .Strasznie leci ten Twój wątek.Jesteś niesamowitą osobą Diano.Po prostu Bob Budowniczy.Poczytuję od dawna Twój wątek ,tylko nie miałam czasu,
aby się przywitać.Tyle rzeczy można się od Ciebie nauczyć.Ja też kocham obróbkę drewna,ale takim majstrem nie jestem, jak Ty.W wolnej chwili nadrobię
czytanie ,a najważniejsze ,że będę już u Ciebie na bieżąco.Serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za dalsze Twoje zmagania.

Diano ja bym te dwa pierwsze wątki zamknęła chyba , że chcesz by ludzie dawali komentarze do tych części, ale obawiam się że zrobi się bałagan.

Ledwo odnalazłam ledwo nadążyłam przeczytać ale dalej powtarzam. Jesteś szalona:)

Zamnac watki moze tylko adminka, o ile sie orientuje. Hiacynto-bardzo dziekuje za dowalenie tej wielkiej roboty za mnie z podzieleniem na czesci i zalinkowaniem ich w stopce .

Tak ja pisalam, dostalam kilka wiadomosci na priva sugerujacych, zebym cos zrobila, bo watek jest za dlugi i nie da sie czytac, albo nie da sie czegos znalezc. Mysle, ze mialy racje i tak jest prosciej, po tym jak juz czlowiek przywyknie. A ja bede kontynuowala produkowanie sie w tym watku.

Diano, mam taką prośbę - mogłabyś (wiosną rzecz jasna) zrobić zdjęcia w tych samych ujęciach, które są w pierwszym poście? -> forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...-prerii?limitstart=0
Myślę, że wszyscy kochamy zestawienia przed i po.
Nieodmiennie Ci dopinguję, podglądam i trzymam kciuki

Niedługo minie 5 lat, jak prowadzisz wątek i dzielisz się teksańskim życiem

Diano do wszelkich prac budowlanych, gdzie się pyli i kurzy należy używać maseczek przeciwpyłowych. Nawet do wygarniania popiołu z pieca zakładam maseczkę

Probowalam, ale ciagle mi okulary zaparowuja. Albo przeszkadza. Moze popatrze za takimi lepszymi, bo nie warto sie dusic kaszlem przez nastepne dwa dni

Malinko-c checia bo sama jestem ciekawa. Tez wpadam na poczatek swojego watku i mysle, ze niemozliwe, ze to tak wygladalo! I co jakis czas mezowi pokazuje, ze gdyby nie ja, to dalej by tak wygladalo

I bardzo słusznie - niech mąż wie, kogo ma w domu (bo zdaje się, zapomina).

Zaznaczam,żeby mi nie uciekło

witam w końcu w nowym wątku
Twoje kanny są cudne

To w takim razie wiecej wspomnien lata!

U mnie -13 a Ty pokazujesz takie piękne kanny
Proszę napisz jak je przechowujesz..

Ja w ubiegłym roku poradziłam pierwszy raz i chyba dałam ciała.. Chciałam mieś fajny efekt i dałam wszystkie trzy do jednej donicy (25 l) i liście wyszły fajne, ale nie zakwitły... Chyba za mało nawoziłam... No i na koniec zamiast je wykopać wstawiłam do zimnego pomieszczenia i stoją...
Codziennie mam tyle, rzeczy, które powinnam NATYCHMIAST zrobić, ze przeważnie "pcham bieżące"...

Planto oj kusisz kanami.Piękne.Ja tez dołączam się z prośba o sposób ich nawożenia, że tak Ci cudnie kwitną
Hosty także śliczne.Jak sobie przypomnę ile wysiłku włożyłaś w zrobienie hostowiska to jestem nieustannie pod wrażeniem.

Sposob nawozenia? Mam trzy konie produkujace mnostwo nawozu

A tak serio, duzo zalezy kiedy zostaly wkopane w ziemie z powrotem, dlatego dobrze jest najpierw podhodowac w donicach, a potem juz po przymrozkach-do gruntu. To daje przyspieszony start, wiec kiedy z klacza w piwnicy w donicy zaczyna sie wychylac pierwszy kielek, mozna przeniesc do cieplego pomieszczenia i zaczac traktowac jak rosline pokojowa Jesli za dlugo zostawi sie je w zimnym, po wkielkowaniu, kielek bedzie rachityczny i zolty.
Kanny sa bardzo zarloczne. Lubia duuuuzo Zwykle azotu, ale sa tez cale gotowe formuly dla roslin kwitnacych i moze warto sprobowac tego? Nawoze pierwszy raz, jak ziemia jest juz miekka na tyle, ze nawoz da sie przekopac, potem na poczatku lata znowu sypie.

Moje kanny i inne cebule zimuja w gruncie-no ale jestem na tym samym rownolezniku co Grecja i Algieria, choc duzo, duzo wyzej-wysokosc npm bardzo wplywa na klimat, jest zimniej i mniej wilgoci. Moje klacza zimuja pod kolderka ze sciolki-jesienia sypie im ze 20 cm.

To dzis dla odmiany-mieczyki Mam zamiar dokupic kolorow tej wiosny !