Forum Ogrodnicze Oaza

Witam wszystkich serdecznie. Chciałabym Wam pokazać moją wsiowiznę. Pozwolicie, że napiszę coś o sobie (choć część forumków dobrze zna moje ciapanie). Mieszkam w Górach Świętokrzyskich o sześciu lat. Przeprowadziłam się tu po przejściu na emeryturkę. Kupiliśmy z Emem mały drewniany domek z ziemią (1,63 ha). Tyle ziemi to oczywiście dla mnie za dużo. Zostawiłam sobie 28 arów. Resztę oddałam w dzierżawę. Niby to tylko 28 arów, ale dla mnie to było bardzo dużo. Tym bardziej, że ogród i sad były bardzo zaniedbane. Istny busz. Jestem lub raczej byłam mieszczuchem, który nie miał nawet babci mieszkającej na wsi. Jedyne moje doświadczenia z roślinami, to kwiatki na parapecie. Teraz już wiecie, że było to dla mnie olbrzymie wyzwanie. Teraz po tych sześciu latach mój ogród jest nareszcie okiełznany. Nie ma w nim żadnego miejsca, w którym byłyby chaszcze. Chciałam jednak zachować jego wiejski urok. Tak też nie jest on wypielęgnowany, wypieszczony jak większość ogrodów forumkowych. Gdybym nawet chciała tak go dopieścić, to nie dałabym rady. Moim marzeniem jest, by ten ogród był przytulny i kolorowy.

Wybrałam trochę fotek, które może trochę zobrazują tą moją wsiowiznę.

...tak to wyglądało na początku, niestety nie mam więcej zdjęć, bo te nie oddają ogromu zaniedbań...



...a tu fotki stanu obecnego w takim wielkim skrócie...



...wiosna...



...lato...



...jesień...



...zima...

Pięknie, po prostu pięknie szkoda tylko, że takie małe fotki Beo- witaj w klubie "miejskich uciekinierów) my z M również uciekliśmy jako emeryci w las i jest to chyba najlepsza nasza decyzja w życiu.

Beatko, widać, że spełniłaś swoje marzenia. Widać ogrom pracy włożony w stworzenie przytulnego, sielskiego ogrodu .
Gdyby tak fotki były trochę większe

Bea, tu też zajrzałam do Ciebie.
Cieszę się, ze założyłaś także wątek dotyczący ziemi i ogrodu.
Zgadzam się z Romką, piękne foty, ale małe. Prosimy o duży rozmiar

Dobrze wiedzieć, ze marzenia sie spełniają , stworzyłaś bardzo klimatyczne miejsce , Twój ogród jest przytulny i kolorowy , a najważniejsze, ze spełnia Twoje oczekiwania. Więcej zdjęć poproszę

Beatko, coraz nas więcej - uciekinierów z miasta na sielską wieś
Ja też, mieszczuch od urodzenia, parę lat temu przeprowadziłam się może nie na wieś, ale do małego miasteczka, do domku z ogrodem I nigdy nie żałowałam tej decyzji!
Twój ogród jest piękny, a zieleń i kwiaty wprost kipią swoją bujnością!

Dziękuję wszystkim za tak ciepłe i miłe powitanie. Jest trochę tych fotek i nie chciałabym Was zanudzać (bo częśc forumków już je zna). Tak też myślałam, że taki skrót będzie najlepszy. Widać myliłam się. No to sami tego chcieliście... Fotki w większych rozmiarach.

Na początek, te obrazujące stan w jakim kupiłam moją Gadzinówkę...

Nie licz na to ,że zadowolisz nas tymi kilkoma fotkami dawaj,dawaj, następne

Teraz fotki wiosny...

.. trochę to trwało nim znalazłam te same, sory...














c.dn.

... c.d.

... no i fotki lata...

... teraz jesień...

...ostatnia, czyli - zima...













Wiem, że tego sporo, ale starałam się wybrać takie fotki, które najlepiej pokazałyby ogród w każdej porze roku. Wstawiłam tylko te, które są w miniaturkach. Trudno było mi wybrać te najtrafniejsze, tym bardziej, że kocur siedzi mi na komputerze Sory. Pozdrawiam jak zwykle cieplutko. Pa.

Wszystko piękne... tylko ta nazwa coś mi zgrzyta?

A ja ponownie przeglądam, aby znaleźć te góry Bardzo się cieszę, że do nas dołączyłaś

Witaj Beatko
Oglądam, oglądam twoje włości i nadziwić się nie mogę. Tak tu zielono,pięknie masz powojniki i całą resztę. Kotki tez lubią komputery, mój jakimś cudem usiadł mi w pracy na komputerze. Musiałam go zabrać do domu i mam go 8 lat.

jejku Bea.....ale masz ogród.....tyle kolorów i tyle powierzchni....jej
zaś pory roku.......