TEMAT: Róże, których miało nie być ;)

Odp: Róże, których miało nie być ;) 02 Paź 2012 20:26 #74215

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
aha to bym musiała się dowiedzieć u Gosi....może jeszcze będzie tam zamawiać to się podepnę :whistle: dzięki Joluś :kiss3:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Róże, których miało nie być ;) 02 Paź 2012 21:15 #74261

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Martusiu zapytaj, zapytaj :hug:
Wstawiam już te fotki z pytaniem, czy to może być 'Sea Foam' :think:
Kupiona jako biała, okrywkowa po prostu :blink:









Macie może jakieś sugestie :oops:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 02 Paź 2012 22:08 #74303

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Joluś, to jest na pewno Sea Foam......moja ma dokładnie taki sam różowy środek podczas rozkwitania zaś potem jest cała biała :woohoo: no i pąki ma różowe.
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 03 Paź 2012 00:09 #74342

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Martusiu bardzo dziękuję :kiss3: Trzeba przyznać, że ona bardzo obficie kwitnie i jest zdrowiutka :)
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 03 Paź 2012 12:27 #74436

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Rozkwitła pięknie 'Let's Celebrate' :woohoo: czyżbym zanudzała jej portretami :happy4:
Jesiennie -pozakonkursowo :silly:








'Augusta Luise' w pąkach






Na koniec, aby nieco przełamać te różowości :think: 'Crown Princess Margareta' :woohoo: ....


i jedyna jesienne 'Cafe' :hearts:
Ostatnio zmieniany: 03 Paź 2012 12:27 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 03 Paź 2012 13:08 #74451

  • Joane
  • Joane's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 134
Jolu przez ostatnie wieczory przebrnęłam przez cały Twój wątek. :supr3: Do niektórych postów wracałam kilka razy. Tu jest prawdziwa skarbnica wiedzy, a że ja kocham strasznie róże i nareszcie będę mogła ich mieć więcej cieszę się, że tak ładnie wszystkie opisujesz. :hug:
Już wiele z tych prezentowanych przez Ciebie jest na mojej liście. Szkoda tylko, że jeszcze tej jesieni nie dam rady ich wszystkich sobie sprawić. :(
Jak pozwolisz będę tu stałym gościem. :)
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 03 Paź 2012 13:53 #74459

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Joane zapraszam serdecznie :hug:
Bardzo się cieszę, że moje zapiski mogą być komuś pomocne.
Uważam, że właśnie dzięki informacjom przekazywanym na ogrodniczych forach i zdjęciom róż w różnych stadiach rozwoju możemy podejmować właściwe decyzje odnośnie zakupu, uprawy, pielęgnacji i komponowania róż.

Przyznacie chyba wszyscy, ze często zdarzają się sytuacje, kiedy zakupiona róża zupełnie nie spełnia naszych oczekiwań :blink: a w katalogu była taka urodziwa :think:

Miało być na jutro, ale dorzucę jeszcze 'Anisade'/syn. Julias Child/ wśród liści lilaka 'Eva' Black Lace.
Dla miłośników żółtych róż jest to odmiana idealna, zdrowa, odporna na choroby, wigorna, kwitnąca cały sezon /począwszy od maja powtarza nieustannie/.
Kwiaty nie są duże, ale są piękne, pełne o lekko kulistym kształcie, średnicy ok. 4-5cm, intensywnie żółte, przyjemnie, silnie pachnące. Ważną zaletą jest także fakt samooczyszczania, róża nie wymaga przycinania przekwitłych kwiatostanów. Zawiązuje szypułki owocowe w postaci mięsistych, małych, pomarańczowych, kulistch gruszek wypełnionych nasionami.
Kolejny argument za - pokrój- gęsty, krzaczasty, silny, wzniesiony, pędy mocno kolczaste. Wysokość do 100 cm, szerokość ok. 0,7 m /dorosły krzak/, przyrasta ok 20-30 cm rocznie.
I jeszcze słówko, na zachętę - ulistnienie :woohoo: liście są średniej wielkości, o soczyście zielonym, błyszczącym kolorze, jesienią zaś są z nutką ciemnowiśniowego odcienia. Bardzo gęste, dekoracyjne liście utrzymują się do późnej jesieni.
Młode krzewy należy kopczykować, jednak w starszym okresie jest to róża odporna na polskie, zimowe warunki.
Doskonale nadaje się do nasadzeń przed różami, które potrafią się ogałacać od dołu, różami pnącymi.







U mnie przezimowała ładnie, choć jak to w pierwszym roku pod kopcem ;)
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 03 Paź 2012 14:33 #74469

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Let's Celebrate nadrabia jesienią swoje niezbyt udane początki ;)
Jest rzeczywiście zjawiskowa i całe szczęście, że poza konkursem :rotfl1: :funnyface:
Wystarczająco dużo poważnych konkurentów już się zgłosiło do konkursu :whistle:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 03 Paź 2012 14:36 #74471

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
To prawda nadrabia pięknie ;) Nareszcie zaczyna po części spełniać oczekiwania.
Choć do konkursu zapewne bym jej nie wystawiła, tyle jest piękniejszych róż :woohoo:
Konkurencja mile widziana :happy-old:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 04 Paź 2012 14:03 #74798

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Julię Child tez mam ,ale jakoś nie umiała się pokazać .Będę musiała ją przesadzić w inne miejsce może odżyje .Szkoda by mi jej było, bo ma śliczne kwiaty ,które mnie urzekły.Jeszcze się zastanawiam nad jej przesadzeniem .Teraz rośnie przed Schwarze Madonną, a ta ma gołe nóżki tylko trochę chyba będzie miała za mało miejsca :jeez:
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 07 Paź 2012 13:18 #75867

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 540
Różane zaległości nadrobiłam.
Urokliwa rabata sypialniana,fajny pomysł, mam nadzieję, że ta koncepcja ma szansę na trwanie dłużej niż jeden sezon... Pamiętajmy, że róża pokazuje co potrafi od 3 roku...
Augusta daje teraz spektakl :) W sam raz na konkurs... za który dzięki :hearts:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 07 Paź 2012 13:30 #75868

  • Annes 77
  • Annes 77's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 452
  • Otrzymane dziękuję: 69
Lets Celebrate :hearts:
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 07 Paź 2012 21:21 #76003

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
pamelka wrote:

Wyszukałam to zdjęcie, bo ostatnio mam problem z zapanowaniem nad pokładającymi się krzaczkami niektórych róż - zwłaszcza Westerlandem, Piruett i Summer Song - szukam pomysłów na ładne i praktyczne podpory pod te róże.
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 08 Paź 2012 10:09 #76139

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Jadziu ile lat ma Twoja Julias Child? Może ona potrzebuje jeszcze czasu, aby się pokazać?
Moja co prawda z jesieni roku ubiegłego, ale ma chyba sprzyjające, osłonięte, ciepłe, a jednak przewiewne stanowisko ;) Wiosna zaś wyglądała marnie, zastanawiałam sie, czy żyje :whistle:
Izka :hug: no właśnie sypialniana to był pomysł :woohoo: Marta się śmiała, że ją poszerzę wkrótce :rotfl1: Plejada angielek już w tym roku sprawiała wiele radości, mam nadzieję, że za rok będzie lepiej ;)
W konkursie rzecz jasna, jako organizator udziału nie biorę :silly: ale jak bedę jechała po nagrody coś tam z pewnością dokupię :happy4: Zamówione mam 'Lady Emma Hamilton' i 'Lady of Shalot' :) choc powiem szczerze, ze w angielskim ogrodzie ta pierwsza zaskoczyła mnie plamistością straszliwie :jeez:
Bardzo się cieszę, że zdążyłaś na konkurs, ciekawe to będzie głosownie, bo pięknych zdjęć wiele :happy4:
Aniu 'Let's Celebrate' zyskuje z wiekiem, jesienne kwitnienie bukietami rewelacyjne :)
Iwonka Westerland i Pirouette wymagają podpór, to są róże pnące. Pierwsza przy sprzyjających warunkach osiąga 150 do 200 cm, a druga 200 cm ;) U mnie Westerlandy rosną przy pergoli. Zaraz poszukam fotki ...




To też taka niedroga Lidlowa, u mnie już trzeci sezon i bez problemów żadnych.
Do dużych róż musimy jednak zainwestować w solidniejsze i wyższe podpory, kratownice i podobne.

Tu podpora dla 'Pirouette', ale jeśli dobrze przezimuje trzeba będzie stanowczo większej poszukać ;) Dostepne są wiosną w ofercie Lidl'a zdaje się :think:




Można wykorzystać podpory z bambusa, są stosunkowo najtańsze ;) Związujemy je sznurkiem i jest podpora.


Podobnie trzy, cztery bambusowe kijki związane u góry tworzą podporę dla większy róż. Pędy możemy dodatkowo mocować do kijków.



W OBI i ogrodniczych można kupić metalowe podpory do róż, stosuję je zależnie do potrzeb okalając całą roślinę, lub podpierając długie pędy. Jednak jest to rozwiązanie do niższych tylko róż, dalii, czy piwonii.


Zawsze, jeśli róża jest nieduża i lekka można zebrać pędy i podwiązać do jakiegoś elementy ozdobnego.


Z 'Summer Song' nie mam dotychczas problemów, mała jeszcze jest.
Za rok trzeba będzie, mam nadzieję pomyśleć o czymś :think:

Tu sypialniana podokienna rabata - 'Summer Song' w środku, z lewej 'Hot Chocolate' z prawej 'Fellowship'


'Fellowship'





'Summer Song'




'Hot Chocolate'



A wiosną myślałam, że nie dadzą rady :lev:
Ostatnio zmieniany: 08 Paź 2012 10:10 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 08 Paź 2012 10:58 #76155

  • Pani Bestia
  • Pani Bestia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Ekspert niezależny
  • Posty: 279
  • Otrzymane dziękuję: 49
Na szczęście, one zazwyczaj tylko udają, że nie dadzą rady :)
" Na początku był Smok..."
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 08 Paź 2012 11:00 #76156

  • Annes 77
  • Annes 77's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 452
  • Otrzymane dziękuję: 69
Pamelko Summer Song zamówiłam u Petrovicia,dziękuję za przedstawienie jej,fajnie popatrzeć na różyczki u Ciebie:)
Pirouette pięknie kwitnie,na wiosnę już na pewno jej nie przegapię no i Hot Chocolate to też moje następne chciejstwo:)
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 08 Paź 2012 11:01 #76157

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Witaj Pani Bestio :bye:
Muszę jednak powiedzieć, że to nie jest cała prawda, kilka różyczek po zimie musiałam wykopać :cry3:
Nawet dwa najstarsze Westerlandy nie przezimowały :oops:
Aniu cieszę się, że się podoba ;) Z angielkami to trzeba chwilę poczekać aby sie rozrosły, ale już w pierwszym sezonie kwiaty, choć nieliczne zachwycają kolorami i formą, a ten zapach :whistle:
A te wszystkie trzy przez Ciebie wymienione są śliczne :hearts:
Ostatnio zmieniany: 08 Paź 2012 11:04 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Róże, których miało nie być ;) 08 Paź 2012 14:17 #76229

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Jolu ona czyli Julia Child dopiero z jesieni także mam nadzieję ,ze w przyszłym sezonie pokaże na co ją stać
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.635 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum