Forum Ogrodnicze Oaza

Jolu , bardzo mnie zmartwiłaś ,że Westerlandy po zimie odeszły .Jednak wrażliwce z nich .Właśnie kupiłam jednego - będę musiała go szczególnie chronić.Ale jak w przyszłości otulić ogromną parkową różę ?

Małgosiu, obawiam się, że w naszym klimacie Westerland raczej olbrzymem nie będzie

Małgosiu niestety mam podobne obawy, jak Dorotka.
Westerland może i podrosnąć do sporych rozmiarów/ jak ten u Pawła/, ale przyjdzie taka zima, że ...
Na szczęście są to niedrogie róże i u Pana Bogdana /na all/ można kupić za kilka złotych

Szkoda....może zimowe agro go ochroni ...
Właśnie jest w moim zamówieniu u p. Bogdana

U mnie i agro nie pomogło ale wszystko zależy od zimowych warunków.
Bądźmy dobrej myśli póki co

Prawdę mówiąc Westerlandem nie należy się martwić...odrasta jak feniks z popiołów mam dwa kilkuletnie krzaki, które nienaruszone przetrwały zimę tylko jeden raz. Normą jest przycinanie do ziemi, a w dwa miesiące później krzak Westerlanda góruje nad sąsiadami i kwitnie prawie bez przerw.
Widziałam Gishlaine de Feligonde zakrywającą całe przęsło płotu przepiękna życzę Ci takiego cuda, bo zapowiada się nieźle...tfu...tfu...

Basiu u mnie przetrwały pierwszą zimę, drugiej zeszły dwa, z trzech krzaków Ale co tam kupiłam nowe po 7 zł
Westerland to bardzo wdzięczna róża.
Gishlaine nie zachwyciła przyrostem w tym roku, ale kwitła. Mam nadzieję, że musi się zadomowić nieco Miejsce ma słoneczne, osłonięte od wiatru z każdej niemal strony.
Pociechą jest także fakt, że w zasadzie nie wymagała cięcia po zimie jednak przygotowana dla niej podpora do dzisiaj w składziku czeka złożona w pudełeczku

Jolu 'Gishlaine de Feligonde' jest prześliczna szukam właśnie róż na żółto białą rabatę, przepiękne ma kwiaty takie małe słoneczka, piszesz że wysoka nie rośnie, to byłoby super .... nie wiesz gdzie ja można nabyć ?

Isiu, GdF jest w Rosarium, ale ona nie nadaje się na różę bez podparcia. Ma wiotkie pędy i mimo, że w naszym klimacie raczej nie będzie pnąca to jednak trzeba ja czymś wesprzeć.

Dorotko właśnie wyczytałam, że wcale nie jest taka malutka na rabacie miejsca dużo ... pomyślę nad nią pięknie obficie kwitnie

Isiu próbuj, ta różyczka bardzo pasowałaby do Twojego ogrodu Wdzięczna i lekka różyczka, kwiaty niewielkie ale w sporej masie, więc jest ok.

Z podobnie kwitnących,ale innych pokrojowo mam jeszcze 'Sweet Haze' / Hans Jürgen Evers - Niemcy, 1997/.
Ta dorasta zaledwie do 80 cm wysokosci i 50 szerokości. Kwitnie cały sezon klastrami niewielkich - 6-7cm, 5-7 płatków kwiatków.
W 2008 roku w Anglii zdobyła tytuł 'Rose of The Year', zaś w 2004 roku ADR.









Mam jeszcze Paris 2000 ale muszę poszukać jej zdjęć i przygotować kilka słów opisu
Tymczasem wszystkim dobrze znana, zdrowa, piękna Chippendale

Nie mam wielu zdjęć 'Paris 2000', to jest nowa różyczka zakupiona latem 2012 rok.
Floribunda Delbarda z 1974 roku, rośnie sporych rozmiarów nawet do 150 cm wysokości i 90 cm szerokości /u mnie nawet do połowy deklarownej wielkości nie urosła /
Kwiaty rózowe z jasniejzym centrum i zółtymi pylnikami, pojedyncze do półpełnych /ok.28 płatków/, kwitnie klastrami cały sezon, nie pachnie.




A ponieważ niewiele o Paris, dorzucę jeszcze piękna miniaturkę McGredy'ego IV z 1982 roku 'Little Artist'.
Zdrowa, wigorna różyczka kwitnąca cały sezon klastrami niewielkich /3-5cm/ kwiatów, pachnących delikatnie, słodko jabłkiem. Kolor czerwony, wraz z dojrzewaniem intensywniejszy, środek biały, pylniki żółte.
Dorasta do 45 cm.
Niektóre źrodła podają, ze jej czerwone wybarwienie zależy od ilości skałdników odzywczych, które sa jej dostarczane

U mnie zdrowiutka, jednak widziałam krzak zainfekowny plamistością
Tak, czy inaczej polecam do niewielkich założeń

Piękna ta "patriotyczna" miniaturka - zapisuję ją na listę .

Dorciu prawda, że urocza i kompaktowa za razem

Przeglądając fotki natknęłam się na dwie, które chciałam Wam pokazać

o to to takie cosie Isie lubią najbardziej prześliczne zdjęcia i modelki

Isiu rozczuliły mnie te fotki ile wody w kwiatach i jaki kolorek ... deszczowy.

Fotki konkursowe
Ale miniaturka wymiata

Jolu jak lubisz takie "mokre panienki" to ode mnie Sisi skąpana