Forum Ogrodnicze Oaza

Ewuś, a to jasne w słoikach to co? Jabłka? Czosnek?

Kreciku-Józku, dlaczego Cię nie ma? Odezwij się, bo złe myśli przychodzą.

Słoneczny poranek. Na termometrze 15*. Psina wróciła do domu, więc zapanował spokój Dzisiaj jedziemy na wycieczkę, a od jutra nadrabianie zaległości w ogrodzie.


Spokojnej niedzieli

Dołączam do tych życzeń.
W Karkonoszach na razie bardzo spokojnie, nie drgnie ani listek, wakacyjni goście jeszcze chyba śpią, słychać tylko koguta sąsiadów i ujadanie mojej Cytry (z głupoty, nie z konkretnej przyczyny ).
na tarasie, ale w swetrze, bo zaokienny termometr pokazuje tylko 16 stopni. Trochę niebieskiego, ale się chmurzy.



Niebawem ma trochę popadać, a niech tam. Wczoraj przesadziłam dwie piwonie i okazuje się, że ten ulewny, wielki deszcz zmoczył glebę do mniej więcej 5 cm wgłąb, a niżej z karp osypywała się zwietrzelina.

Tak więc susza wcale nie odwołana.

Zbliżą się front od zachodu z licznymi komórkami burzowymi. Miejscami znów będzie się działo.

No właśnie. Wypatruje wpisu Józia

Wczoraj do południa padał deszcz. Dzisiaj trochę niebieskiego. 20 stopni, niewielki wiaterek.



Spokojnej niedzieli

Ja też zaglądam z nadzieją, że będzie wpis Józia, ostatnio zauważyłam, ze był obecny na forum, ale się nie udzielał.
Kreciku czekamy

Badziu, to jabłka, w tym roku jest ich dużo, to robię trochę na zapas, bo za rok dla odmiany będzie malutko. Moja siostra jest fanką kompotów i to w większości dla niej szykuję zestawy: Słój jabłek i słoik malin

Wczoraj cały dzień kropiło, wiele deszczu nie spadło, ale chociaż było chłodniej.
Dziś, 21*, taka cisza na zewnątrz, niebo zasnute chmurami, gdzieniegdzie wiatr porusza listkami.

Kończę gotować pomidory, bo wczoraj już mi się nie chciało i w drogę, natura wzywa. Jeszcze nie wiem, czy rowerem, czy samochodem.

Moje hortensje dwa lata się zastanawiały czy wykwitnąć, ewidentnie nie pasuje im miejscówka.







Dobrych chwil w to niedzielne popołudnie

ewakatarzyna wrote:
W okolicach Środy Śl. padać może koło 17 godziny. W tej części frontu , jaka przejdzie w okolicach Wrocławia , nie powinno być żadnych nawałnic.

www.msn.com/pl-pl/pogoda/mapy-pogody/rad...=winp1taskbar&zoom=7

Taki stan jest przewidywany na godzinę 15.

Właśnie wróciłem do domu..W piątek u mnie przez cały dzień spadło 74 l./m2 wody.W ogrodzie podobno było jezioro.Ogórki już się skończyły,zostały tylko piklowe.Zaraz robię oprysk chemią nowy zasiew bo też już jest na dolnych liściach mączniak.Muszę też dać pod nową fasolkę porcję azotu.Teraz mam trochę słońca i trochę chmurek.spokojnego dnia.

W tej chwili 19 stopni. Byliśmy na wycieczce rowerowej, wracaliśmy w drobnym kapuśniaczku. U nas nic nie padało.
Wg prognoz może trochę popadać w nocy. Idę podsypać róże, bo to ostatni dzwonek na nawożenie.

W nocy padał deszcz. Teraz 17*C, opady deszczu, chwilami słychać w oddali grzmoty.

We Wrocławiu ponurawo i chłodno, 18 stopni w tej chwili. Podwiewa lekki wiaterek, chyba w końcu zrobi dziury w chmurach, bo na jutro zapowiadana dość duża zmiana.
Gleba mokra na około 10 cm, dalej sucha glina.

Pomyślnego początku tygodnia!

Dobrze, że wróciłeś Józku.

Całą noc przepadywał lekki deszczyk, na zewnątrz odczuwalny chłód. Jest 20*, lekki wiaterek, niebo zachmurzone.
Na podwórku pojawiają się maślaki. Populacja ślimaków zwiększa się w tempie błyskawicznym, więc roboty wczorajszej nocy było co niemiara.

Dzień chłodniejszy, dopadało, więc w pierwszej kolejności dosieję sałaty, kopry i rukolę. Potem te nieszczęsne truskawki, które zaczęłam, ale szły jak po grudzie, a ziele coraz piękniejsze.

Wczorajszy dzień wyjazdowy, pogoda była idealna i wycieczka udana.

Zwierzyniec, Kościółek na wodzie.







Dobrego dnia

Leje, chłodno, jesiennie

Wczoraj wieczorem trochę pokropiło.Po deszczu zrobiłem oprysk ogórków Topsinem.Dziś podlałem saletrą amonową ogórki i fasolkę szparagową.Poranek był pochmurny i chłodnamy pomimo,że termometr wskazywał 18,6*.Teraz wróciło słoneczko,podwiewa dość mocno chłodny wiaterek.Wszystkim spokojnego dnia.

Wieś ,pogoda na tę chwilę.
Ostro padało .Temperatura 19 stopni .
Włączony grzejnik
Rośliny dostały picie ,ale pomidorki ?no nie wiem
czy to super
Niemniej powietrze doskonałe.
Spokojnego tygodnia życzę .

Chyba zajmie 1 miejsce w rankingu w rabacie u koleżanek .
Caramella



Ten pomidorek też .


Te w różach też .


Baronowa Karoline.

Słoneczko świeci, ptaszki śpiewają, 19 stopni.

Wczorajszy deszcz podlał solidnie ogród. Wszystkie zbiorniki na deszczówkę zapełnione
Ranek mglisty i pochmurny. Być może później zza chmur wyjdzie słońce.
Na termometrze 17°.

Dobrego wtorku