Forum Ogrodnicze Oaza

Małgosiu,widzę że z każdej dostawy z tych samych folii będą inne kwiaty,ja z biało-czerwonej miałam ten bordowy którego próbowaliśmy rozpoznać a Ty masz jakieś cudo paskowane,tak widać z tego kawałeczki co się otwiera.Możliwe że z różowo-białej folii też może być coś innego,ja miałam Sao Paolo.To się mocno zdenerwuję na Kaufa bo pieniądze się skończyły a oni tu podsuwają następne cuda,auuuu!
No Iwonko,pełne zaskoczenie,gratulacje.
Zibi,czy Ty już się tak wycwaniłeś że na wszelki wypadek kupujesz po dwa czy to przypadek?
Kero,tak właśnie brakowało mi czystej czerwieni więc to uratowałam.
Zibi,zdradź nazwę tego porażonego pięknisia,czy nie znasz?jest cudny.

Te dwa exotic peacock były kupione z myślą o mojej teściowej, bo jeden jest dla niej no chyba że były by różne no to wiadomo zostały by oba dla mnie
Ten pomarańczowy to NN myślałem że uda się go zidentyfikować no ale nic straconego mam jeszcze dwie cebule uzyskane z cebulek przybyszowych które zakwitną później więc się zobaczy

U mnie tradycjnie- stara odmiana , pięknie pachnąca

Ma przepiękną szkarłatną czerwień, z mnóstwem diamentów na płatkach. Mogę się przyglądać godzinami

Marzenko jesteś zgubiona

Już po Tobie Ale za to w jakim towarzystwie

Kolejna cebula flamenco queen tym razem jest ciemniejsza być może dlatego że aż do dziś była w dobrze oświetlonej kotłowni

Wiem, że jestem zgubiona, ale bardzo chętnie się na to godzę

Marzenko , świadoma praw i obowiązków wynikających z... No to mi się podoba, żadnych warunków, intercyz i to się dopiero nazywa bezgraniczna miłość. A jak Ci czasem tak odwiną to co, bo i tak się zdarza, no nie ważne każdy ma swojego 'MOLA' który go gryzie...
A u mnie wszystko wraca do normy po nieobecności, te cebule które niska temperatura ponownie zahibernowała pobudzone na nowo normalną temperaturą w chałupie podjęły wegetację i zero strat.

Dzisiaj mogę już się pochwalić II pędem 'Dancing Queen';

i 'Exposure':

a najbliższa zapowiedź to Hip. w typie 'Striatum':

W tle pokazane jak będzie wyglądać, kiedy zakwitnie.

No tak, nikt nie twierdzi, że koło to skończony wynalazek, tak i w przypadku Hippeastrum, będzie się jeszcze długo kręciło zabierając po drodze nowych zwolenników

Andrzeju, śliczna ta Twoja Dancing Queen...a Iwonka narzeka, że ma mały corps de ballet z królowych
Moja morelka po weekendzie:









Jak dla mnie, jest tak wdzięczna, że nie martwi mnie wcale zamówiony dublet.

Ta królowa Andrzeja moim zdaniem na pierwszy rzut oka wygląda na nimfę.Królowa ma więcej koloru pomarańczowego ,taki jak ten mały pomarańczowy znaczek w rogu ,nie biały w paski.
Łatko ruda morelka cudna i te drobiny w świetle ,biała lamóweczka.Patrzę i patrzę i wiadomo chciałabym zobaczyć na żywo,niech tak wzorcowo zakwitnie ,bo ile można czekać .Do rudego jeszcze Exotica ,choć ja rudego nie lubię Planuję też zakup cebul z rodziny nimf ,ale to na przyszły sezon.Przecież coś trzeba będzie kupić.Mityczne też fajne Herkules jest na liście nie wykreślony do dziś.Podwójne też się mnożą coraz bardziej i więcej odmian A wy kochani jakie macie marzenia .......

Wysłane



dajcie znać jutro, jak u Was będą, teraz będę się stresować, czy czegoś nie pomyliłam (dwa razy sprawdzałam)- tylko 5 nazw się powtarzało: Tres Chic 4 szt, Terra Mystica 3 szt,Sweet Nymph 2 szt,Splash 3 szt, Apricot Parafait 2 szt, no i Doublet 4 szt - ale jego zabrakło dla nas, reszta cebul było zamówionych po 1 sztuce. Następne zamówienie musimy zrobić jesienią, żeby były wszystkie cebule dostępne to po pierwsze i żebyśmy się nie stresowali pogodą, to po drugie

Perełko mi się marzy Chico i inne cybistry

Robi wrażenie
Zamówienie można składać od 1 listopada bo wtedy zaczynają sprzedaż
Perełko mi się marzą jeszcze odmiany pełne białe i różowe lub dwukolorowe

Dobra robota

Flamenco queen w całej okazałości

i zbiorówka

Zibi przepiękne

Iwonko, jesteś wielka!
Mam nadzieję, że nie taszczyłaś sama wszystkiego na pocztę, podziękuj od nas temu Panu
Jutro chyba zmienię zaplanowane zajęcia, by wyglądać pocztyliona.
Jakie odmiany mi się marzą? Wole zbytnio o tym nie rozmyślać, gdyż limit miejsca na parapecie dawno wyczerpany (uwzględniając jutrzejszą dostawę )Marzą mi się zdrowe cebule, niezawodnie wysuwające nochale pąków spod lśniących, brązowych łusek - ot, co.
Chyba, żeby wymyślili hippeastra niebieskie...

Ale co tam, wszelkie ciepłe, słoneczne i energetyczne tony - to też mój gust. Apricot w promieniach słońca:





I Bierdoneczka się załapała na naturalne oświetlenie - jest naprawdę niebrzydka:

W ogóle tego nie targałam, wszystkim zajął się M

Aniu, żałuję, patrząc na Twoje cudo , że Apricota sobie nie zamówiłam, ale wszystko przed nami
Zibi, Tobie mniej zazdroszczę tej piękności, bo ją mam i już nie mogę się doczekać, aż będzie taka piękna jak Twoja