Forum Ogrodnicze Oaza

Łatka wrote:
Aniu , ja jasnowidz

Źle zrozumiałam , sorry starość nie radość
Pokazałaś dwa ;
Pierwszy Red Lion , okej
ten II to Susan ( tak zrozumiałam ) a to też Red Lion
Nie załapałam ze Susan masz w domku

Apple Blossom.





Pozdrawiam. Ewa.

Druga z cebul XXL - Herkules.




Nie żałuję wydanych pieniędzy. Każda z cebul wyprodukowała dwa pędy kwiatowe, bardzo mocne, niewysokie - więc nie gną się pod dużym ciężarem kwiatów, których jest po pięć. Cały czas je dokarmiam - "Magiczną Siłą-Burza Kwiatów" i mam nadzieję, że to początek ich kariery, a nie koniec.

Aniu, wcale się nie dziwię, że jesteś zadowolona ze swojego zakupu. Kwiat jest cudny.Mogę tylko dodać, że raczej nie ;dziewczynkę; a ;faceta; sobie kupiłaś Czerwone pręciki pod pylnikami oraz zieleń w gardzieli ma ten przystojniak Herkules
Ja też swoje cebule w czasie kwitnienia podlewam nawozami dla roślin kwitnących , a póżniej karmię na wzrost masy zielonej.

Pozdrawiam. Ewa.

Tak! Herkules! Dzięki, Ewuniu!
Kupiłam w jednym OBI i zapomniałam co, a cebule były luzem, w kartonach. Potem pojechałam - już pudła zniknęły. Pojechałam do drugiego marketu z bobrem - i mieli tam Susan. I zdjęcie z różowym. Dlatego tak mniemałam. Poproszę moderatatora działu o zmianę podpisu nad zdjęciem, jeśli to możliwe.

Jak dobrze mieć "dojście" do kompetentnych osób

Tak wygląda mój nabytek..

Ta piątka kwitnie już długo i cieszy swoimi kwiatami.





Spot Light - na drugim pędzie ma 6 kwiatów.



Daphne - wypuściła trzeci pęd kwiatowy z trzema, ogromnymi kwiatami.


Pozdrawiam. Ewa.

Ewo - choć wolę mocne kolory, ten Spot Light -
Nie pierwszy raz wodzi mnie on na pokuszenie, jeśli kiedyś - coś, to będzie to on w pierwszej linii.

A właśnie...powiedzcie proszę, jak długo utrzymują się kwiaty?

Jeśli postawisz doniczkę w chłodniejsze miejsce (np północne okno przy szybie) ok tygodnia

Rozwinęły się dwa następne:
Jewel



i NN kupiony w Tesco za pięć złotych cośtam - na obrazku pojedynczy, całkiem biały.



Oby mnie w życiu spotykało więcej tego rodzaju niespodzianek!
Z drugiej strony ściska mi się serce - te dwie cebulki (co się wykluje z drugiej, to osobna zagadka)są w tak malutkich doniczkach, że prawie bez ziemi, nieduże są, ale prócz pędów kwiatowych wypuściły dość ładne listki. Przesadzić, jak przekwitną? Zasilać w tych mikroskopijnych doniczuszkach?
Byłam pewna, że to jakieś barachło jednorazowe - no i nie przesadziłam od razu.

Poczekaj, aż przekwitną i przesadź Daj im żyzne podłoże. Hippeastra są żarłoczne

Na pewno zrobię, jak radzisz.
Reniu, czy to może być Afrodyta?

Nie Aniu. Za tą ; porażającą; kwotę kupiłaś piękną odmianę o nazwie Harleqin.
Radzę, nie kupuj cebul po 30zł, tylko biegaj za tymi o niewyobrażalnych cenach

Pozdrawiam. Ewa.

Ewa, dzięki -
Nie mogę się powstrzymać - portret zbiorowy

Aniu, jestem zachwycona Twoim cudnym rarytasikiem. Harlequin /podając nazwę ;zjadłam; -u - przepraszam/jest jeszcze mało dostępną odmianą ale piękną.

Barbados.





















Tu w towarzystwie.Kolory kwiatów są w rzeczywistości dużo ciemniejsze.















Alfresko. Lubię tą odmiane za jej niezawodne kwitnienie.











I w towarzystwie.

Wróciwszy do Wrocławia znalazłam następnego: jeśli etykietka Lidlowa nie kłamie - Balentino




Kwiaty, wyraziste w kolorze i rysunku, są relatywnie małe - nie wiem, czy ma to związek z średniej wielkości cebulą, czy tak już jest.

Mój Arlekin śliczny nadal kwitnie, a nawet rozwinął jeden kwiat drugiego pędu



Ten to z niewielkiej doprawdy cebuli zaszalał.
Drugi nabyty za 5 zł razem z nim jeszcze się nie ujawnił - ale czerwony nie będzie, raczej biały.Wychylały się trzy (!) czubki pędów kwiatowych, niestety (lub stety, ze względu na obciążenie cebuli) dwa obumarły.

Barbados. Nadal pyszni się swoją urodą.


A tu w towarzystwie.




Gervase. Mój ulubieniec.