TEMAT: Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 21 Cze 2016 11:03 #483249

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
To trzymam kciukasy żeby wszystko u weta sprawnie poszło i oczywiście bez komplikacji. A z pomyślnej reklamacji też się cieszę. :)
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 21 Cze 2016 12:35 #483272

  • Tola
  • Tola's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 4805
  • Otrzymane dziękuję: 8198
I jaki morał z tego zdarzenia: warto rozmawiać, gdyż nigdy nie wiadomo skąd może nadejść pomoc

images.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Selinka

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 21 Cze 2016 14:04 #483294

  • aledra7
  • aledra7's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 33
  • Otrzymane dziękuję: 3
Piękne pączki ma Twoja liatra ;) Moja zawsze chętnie kwitła a w tym roku nie widzę żadnego pączka :dry:
Pozdrawiam :) Ola
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 21 Cze 2016 22:05 #483427

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Pamiętacie fotki instruktażowe na rozmnażanie skrętników? :think:

Kerstin2309 wrote:
Zastanawiam się tylko, czy te suche liście trawki jaśnie pana ''Red Barona'' obciąć, czy tak zostawić jak są? :think: Tolciu, a ze skrętników (pomijając pannę Silvię) szykuje się do zakwitnienia 5 sadzoneczek. Szykują się do pokazu swych buziek skrętniki: Moskvichka, Viesiennyje Griozy, Bristol's Costume Party, DS-Navstrieczu Vietru i 7134. Aha, jeszcze przed sekundką zauważyłam zaczątek pączusia na DS-Beloved.

Obiecałam fotorelację z ukorzeniania skrętnika. Oto ona:

Szykujemy ostry nożyk, pojemnik zamykany (najlepiej przezroczysty), deseczkę, ziemię (musi być koniecznie mocno wilgotna ale nie mokra!) i listek skrętnika który chcemy ukorzeniać
1-12.jpg


2-14.jpg


Szybkim i stanowczym ruchem odcinamy listek wzdłuż tak, aby pozostawić 1-2 mm odległości od nerwu.
3-9.jpg


4-8.jpg


Na długość listka robimy w ziemi rowek o głębokości ok 1 cm. i wsadzamy tam wcześniej przygotowany liść. Przysypujemy ziemią tak, by listek stał tak, jakby się chciał przechylić lekko do tyłu. Ziemia - jak pisałam wcześniej - musi być dobrze wilgotna, ale nie mokra (!), gdyż mokra ziemia spowoduje gnicie naszego listka. Delikatnie, maleńką gruszką podlewamy zasadzony listek minimalną ilością wody wzdłuż jego nasadzenia (od przodu i tyłu)
5-7.jpg


6-5.jpg


7-6.jpg


a teraz gdy już wszystkie czynności wykonaliśmy poprawnie, zamykamy pudełeczko, stawiamy je w jasnym miejscu (ale nie w miejscu silnie nasłonecznionym) i czekamy na pojawienie się młodych dzieciaczków skrętnikowych
8-3.jpg




A tak dzisiaj wyglądają te same listki:

Prada.jpg
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2016 22:06 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 21 Cze 2016 22:23 #483439

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Krysiu ja pamiętam a powiem więcej zastosowałam się do tej instrukcji.
Tylko u mnie jeszcze nic nie ma :unsure: Może dlatego, że codziennie przeszkadzam tym listkom moim podglądaniem :dry:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 21 Cze 2016 22:30 #483445

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Ja raz w tygodniu gdy jednak ziemia już mocno przeschła, przód liścia (wzdłuż jego długości) podlewałam minimalną ilością wody z mini gruszki (taką do czyszczenia noska niemowlakowi). I znowu zostawiałam na jakiś czas listeczki skrętnika w zamknięciu.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2016 22:31 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 24 Cze 2016 15:02 #484163

  • Selinka
  • Selinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 786
  • Otrzymane dziękuję: 371
Oho, żabkę Kerstin nam pewnie gdzieś nad wodę wywiało...
U mnie wczoraj takie kumkanie i rechotanie dochodziło z przed bloku jakbym miała jeziorko Czerniakowskie tuż za oknem-tak się darły płazy jedne ! Ale to chyba raczej nie nasza Krysia :happy-old: , bo za daleko.
Asia

"You yourself create your own reality in your thoughts and beliefs. Change your thoughts and your life will change."

Na zielono !

FILODENDRONY, FIKUSY, HOJE I FIOŁKI-SPRZEDAM, WYMIENIĘ
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 24 Cze 2016 15:38 #484170

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Wczoraj to ja byłam mało kumata i prawie wyschłam od tych upałów. A i u mnie okoliczne żabulce rechotały cudnie. O matko, jak ja kocham te żabie chóry!! :hearts:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 25 Cze 2016 10:49 #484306

  • dana581958
  • dana581958's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1201
  • Otrzymane dziękuję: 3154
Krysieńko,ciekawa jestem jak się ma Twój zapylony skrętnik?Przyglądam się swoim kwitnącym skrętnikom,ale nie bardzo wiem,jak je zapylić.Z powodzeniem zapyliłam Hippeastrum -różne odmiany- i na dzień dzisiejszy mam ponad 120 siewek,już popikowanych.Ale do skrętników nie wiem jak się zabrać.Proszę,napisz jak będziesz siać i opiekować się siewkami.Podziwiam Twoje kwitnące hoje.Moja,duża hoja carnosa,na pewno z szacunku do mnie,odwróciła się ;plecami; i nie daje ani jednego kwiatka. :evil: :oops: :angry: Miłego dnia. :bye:
Pozdrawiam. Ewa.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 25 Cze 2016 11:20 #484318

  • Tola
  • Tola's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 4805
  • Otrzymane dziękuję: 8198
Ewciu, w dziale SKRĘTNIKI zrobimy specjalny dział o rozmnażaniu skrętników przez zapylanie :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dana581958

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 25 Cze 2016 19:48 #484428

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Ewuniu, u mojego zapylonego skrętnika torebka nasienna wciąż rośnie i się powiększa. Muszę poczekać aż dojrzeje i wtedy zrobię wysiew. Już założyłam wątek który będzie mówił jak wysiewać skrętniki z nasion i jak je rozmnażać przez zapylanie.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dana581958

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 26 Cze 2016 14:07 #484647

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Cześć :coffe: Gorąco :jeez: Mnie się przylepiają palce do klawiatury.Jak Twoje skrętniczki ?nie powiędły nieboraki ?moje begonie z lekka się opuściły ,a w ogrodzie masakra :( Jutro może się troszkę schłodzi .O deszczu ,to już nawet nie mam co marzyć :lev:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 26 Cze 2016 14:35 #484656

  • Selinka
  • Selinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 786
  • Otrzymane dziękuję: 371
Nie wiem, co niektórzy widzą w upałach....
Ja ich nie trawię !!! W odróżnieniu od Ciebie, Krysiu-piszesz, że wysychasz-należę do tych, co są nieustająco mokrzy od potu. Zimą owszem marznę, ale czuję się o niebo lepiej i fizycznie i pod każdym innym względem,umysł pracuje na najwyższych obrotach i mam więcej energii.
Asia

"You yourself create your own reality in your thoughts and beliefs. Change your thoughts and your life will change."

Na zielono !

FILODENDRONY, FIKUSY, HOJE I FIOŁKI-SPRZEDAM, WYMIENIĘ
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 26 Cze 2016 15:13 #484673

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Ewuś, skrętniczki-nieboraczki omdlewają mi biedne od tych saharyjskich upałów pomimo zaciągniętych rolet. Wściec się można od tej kosmicznej duchoty. A najbardziej wkurzał mnie fakt, że wczoraj nieźle grzmiało w mojej okolicy i już się cieszyłam że może niebiosa mi moją miejscowość zmoczą, a tu figa z makiem, deszczu niet!! :funnyface: :funnyface: A dziś powtórka z rozrywki, ale już bez grzmotów, lecz z jeszcze gorszymi skwarami.


Asiu, no właśnie ja teraz wysycham jak catleya czy też podobnie jak zasuszane dendrobium. Wyparowuje ze mnie woda w postaci potu, a w środku mnie jest suchota jak na saharze. Jeszcze troszkę i będę stara, brzydka i pomarszczona - czyli coś w podobie zwiędniętej catlei. :rotfl1: ;) Teraz już wiem jak się czują orchidee gdy się je zapomni namoczyć i umierają z pragnienia. :hammer: :jeez: :funnyface:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 26 Cze 2016 23:22 #484874

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
A u nas dzisiaj padało, nie musiałam podlewać ogrodu. Hojki maja sie dobrze i rosną jedna tylko stanęła, ale pewnie ruszy niebawem.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Cze 2016 08:44 #484905

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Witaj Ewuniu. :kiss3:
Cieszę się że rosnące hojki przynoszą Ci dużo radości. A tamtą co się zatrzymała chwilowo to bym się nie przejmowała. Z własnego doświadczenia wiem że niektóre odmiany hoi wstrzymują swój wzrost w takie upały. Wczoraj pod wieczór u mnie zaczęło padać. Jaka była ulga w oddychaniu, uuffffff! :jeez: No, a dziś znowu upał. :whistle: :funnyface:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 27 Cze 2016 21:36 #485134

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
U nas popadało była ulewa, był spokojny deszcz, teraz znowu pada ale nadal duszno
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 30 Cze 2016 08:15 #486068

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
W mojej miejscowości ziemia się chyba troszkę tej wody napiła bo z samego rana już nie ma tej wściekłej duchoty jaka była kilka dni temu.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.773 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum