Forum Ogrodnicze Oaza

Kredkowe śliczności

Marzenka w zupełności się z tobą zgadzam.
Serce się rośnie i gęba mi się cieszy jak czytam że są jeszcze takie osoby ja Wy !!

Iwonko Ryś miał wielkie szczęście że trafił na tak wspaniałą osobę jak Ty.
Tulimy i całujemy Twojego Ryśka (koniecznie mu przekaż).

Oj tam oj tam, od razu błędy wychowawcze.
Śliczności uwielbia ciepły kocyk i jak tu ją na dwór wyeksmitować.

Kocinka na bardzo właściwym miejscu o tej porze, czyli w "pościelach". Piękna, jak wszystkie nasze kotulki.

dziękuję w imieniu Kredki
Kredke adoptowałam razem z jej syneczkiem ( znaleziono ją w rowie w kociakami dopiero co urodzonymi tylko Rysio przeżył, niestety ktoś nam go najprawdopodobniej ukradł )

Dzięki dziewczyny za dobre słowa Wstawiam tylko miniaturkę, jak ktoś chce to niech sobie otworzy, tak wyglądał Ryś kiedy go znalazłam.

tilia66 aż łzy napłynęły mi do oczu tak ciężko mi uwierzyć że ktoś może czerpać przyjemność ze znęcania się nam zwierzętami
Ryś przeszedł istną metamorfozę ! wielbię takich ludzi tak Ty !!

Iwonko miniaturkę? Zdjęcie musi być duże, trzeba wręcz kłuć nim po oczach i pokazywać do czego zdolne są bestie w ludzkim ciele. Ja na fb udostępniam wiele takich treści. Czasami bardzo drastycznych. Ludzie muszą wiedzieć i widzieć. Inaczej będzie wygladało to tak,że pieska i kotka będzie się głaskało i kochało a to co będzie na talerzu( mięso) - będziemy odsuwac w myślach że to co jemy to też żyło, czuło, cierpiało....
Bo w naszej mentalności taki jest podział na zwierzęta do kochania i zwierzęta od jedzenia (świnki, krowy,konie, kaczki, kury) - a czy one mniej czują od psa czy kota? Każdy niech sobie sam odpowie.

Rysia proszę wygłaskać, to przepiękny, wyjątkowy kot. Trudno mi nawet w oczy spojrzeć tak skatowanemu zwierzakowi. Czasem to wstydzę się za to,że jesteśmy ludżmi zdolnymi do takiego okrucieństwa.

No to ja przedstawię moje koty:

Felix, Asterix, Obelix i Kleopatra.



Jest to jedno z niewielu zdjęć, gdzie są wszystkie.

Na zdjęciach bywają w różnych - przeważnie mniejszych "układach" i nikt nie wierzy, że jest ich 4 takie same (no prawie).

No nie, koty też masz białaski
A Ty je rozróżniasz? Rozumiem, że najmniejsza to dziewczynka? A co bulek na nie?

Aniu
fakt Kleo najmniejsza, Felix największy, Asterix najbardziej "przytulny". No i reagują na imiona - Syn je nauczył.
Przepraszam, ze nie od razu odpowiadam, ale przerzucałam zdjęcia aby znaleźć jak najwięcej kotów i psów razem... Gdzieś są lepsze le tak na szybko ("tylko" z 9012 zdjęć ) to znalazłam to:

Moja "kocio-psia bielizna"
Pytałaś o bulki
Asterix z Funią




z Deviną


z Funią i Cedrikiem


z bokserami Cedrikiem i Duszkiem. Funia w tle na owczej skórze.


a to z przed chwili



Tu z Cedrikiem, Duszkiem i Funią - kot trochę "prześwietlony", ale przy "bieliźnie" z tym mam problem...


I aby nie była sama "bielizna" to Asterix, bokserka Laki i chyba Kleopatra...


Telewizji nie mam od 2000 roku - no bo po co???

Małgosiu ale piękne dzieciaki. Czy wszystkie kanapy Ci tak okupują- kobieto masz gdzie spać ? Mam dziś kiepski nastrój ale tymi zdjęciami to mnie uratowałaś

Marzenko - mam duże łóżko

Ale wystarczy chwila nieuwagi i coś się próbuje zadekować... Ale jak już idę spać to banda z szacunkiem ustępuje

CHI brawo za biele!
Ja tez mam takie zboczenie, dotyczące psów-łaciatych na białym tle, z tym, że bieli ma być maximum:) Na ulicach wypatruję takich egzemplarzy, a jak są puchate albo w kropeczki, to zachwyt tym większy. Wszystkie suczki w moim domu były białe z akcentami-Misia z brązowymi przetykanymi czernią, Nelka z czarnymi/srebrnymi, Miłka z czarnymi. Marzy mi się cavalier spaniel blenhaim, czyli z rudościami ale na płachcie bieli, choćby i "nieprzepisowej", najlepiej jeszcze z kropą na łebku.... Albo papillon-trzecia w kolejce po amerykańskim cocker spanielu i cavalier spanielu moja ulubiona rasa. Papillon to też spaniel, twz. kontynentalny. Bo ja spanielowa jestem. To rozmerdańce, kochające cały świat, zarażające szczęściem, łatwe do ułożenia, inteligentne, rodzinne psy. I choć "poszłam w koty", może spełni się kiedyś psie spanielowe marzenie....

Dodam jeszcze, że wyjątkowo lubię boksery, cudownie sapią, zwijają się w obwarzanek, wiercą dupką i mają przepoczciwe mordziska a charaktery też fajne.

tilia66 wrote:
Wielki szacun za Twoje serce dla tego stworzonka ja miałem ślepa kotkę przez ostatnie 15 lat ,obecnie mam taka frygę

Szczęśliwy kot to piękny widok, miluchna Twoja Fryga

Moja kotka ma wielkie parcie na pudło